Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:23, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ola...moze byc...ja tam nie narzekam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:32, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Cześć wszystkim,
pragnę was wszystkich przeprosić,że tak mało mnie jest na forum.Mam ciągle problemy ze wzrokiem chodzi o to oko po porażonej stronie twarzy(doszło do następnego owrzodzenia) i stąd nawet gdybym chciała to za długo nie mogę patrzeć się w komputer.W sumie powiem wam,że walczę ale jest ciężko.Doszło nawet do tego,że z powodu nieuleczalnych a ponawiających się zmian w oku,służba zdrowia wypina się na mnie i odsyła mnie jeden lekarz do drugiego.Jeden wystawia mi skierowanie do szpitala na cito inni(Saszerów) negują potrzebę bycia w szpitalu.Ze zmęczenia straciłam przytomność w pociągu i cały pociąg zatrzymywali.Nie chce mi się o tym gadać.Tak czy inaczej nie jestem na forum tak często,jakbym chciała i za to przepraszam wszystkich co mnie kojarzą.Aha! Jutro jadę do Polanicy Zdrój na konsultację na chirurgii plastycznej.Jak się domyślacie mięśnie nie drgnęły,seplenię coraz bardziej.Twarz wygląda nieciekawie i stąd moja decyzja.Trzymajcie kciuki i jeszcze raz was przepraszam,że mnie nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:43, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Jak się domyślam chcesz zrobić jakąś plastykę ? Czy masz przecięty nerw twarzowy? nie dało się zespolić z nerwem podjęzykowym? Dużo osób to zrobiło i chyba wszystkim dość pomogło.
Mam znajomą która robiła sobie własnie w Polanicy (ale ze 20 lat temu ) plastykę . Nerw twarzowy był przecięty i ta plastyka prawie nic nie dała. Ja jej wcześniej nie znałam więc mi trudno powiedzieć ale to są słowa znajomej.
Płytka w powiekę nie byłaby dobra ? Ja jestem z niej b.zadowolona , czasem mimo wszysko pobolewa oko, ale jest o niebo lepiej ! Teraz zaskoczyłam że dzisiaj tylko raz kropiłam oko i jest fajnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:50, 01 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Krysiuniu,
właśnie wysłałam do ciebie pw
Kochana ,ja już płytkę mam w powiece i to najcięższą.A i tak doszło do nowego owrzodzenia.Nerw mam nie przecięty ale magiczne 3 lata minęły i chcę normalnie wyglądać(a nie wyglądam).U mnie to sprawa neurologiczna typowo.Mój neurolog powiedział,że w moim przypadku podwiązywanie nerwu nic nie da,bo nie będzie i tak przepływu impulsów i tak.Także jestem zdecydowana na chirurgię plastyczną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:02, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa doktor Nowak wraca na Szaserów na przełomie maja/czerwca. Może Ona coś zaradzi z Twoim okiem. Wiesz,że Ona ma zupełnie inne podejscie do pacjentów niż inni lekarze tam. Sama sie do niej wybieram na konsultację-tak proforma.
A oko zamyka Ci się całkiem? Moze mi się wydaje ale gdzieś chyba w ktorymś poście podawałaś wage płytki i wydaje mi się ze chyba nie była to najcięższa-ale może się mylę. A jeżeli sie nie domyka to moze warto zrobić plastykę więxadeł przyśrodkowych-tak jak ja mam zrobione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anusia
kandydat na papudrona
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kłodzko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:52, 03 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa, byłaś już może w Polanicy Zdrój? Ja mieszkam 10 km od Polanicy (Kłodzko). Gdybyś kiedyś była w pobliżu to zapraszam do siebie na babskie pogaduchy (e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]), podaję, gdybym przez jakiś czas nie wchodziła na forum, a pocztę prawie cały czas obsługuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:13, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kochani,
ja mam najcięższą płytkę-i powiem tak:gdybym mogła cofnąć czas,to bym wybrała łańcuszek a nie płytkę.Plastycznie wygląda to oko jak ciągle wybałuszone-poszłam na poświęcenie,bo myślałam,że koszmar z okiem się skończy.Niestety nie skończył się.A ja jak chyba każda kobieta,chcę ładnie wyglądać.W Polanicy już byłam,zakwalifikowali mnie bez trudu.Nie miejcie mi za złe ,ale nic nie rusza i nie ruszy.Do końca życia nie będę chodzić na zabiegi,które w moim przypadku do niczego nie prowadzą.A już zdjęć sobie nie robię,bo twarz wygląda na nich źle.Ostatnio się popłakałam,jak na siebie patrzyłam.Dziękuję za kontakt,wszystko spisuję i się odezwę.
Co do Saszerów to położyłam na nich już lachę-doszło do tego,że ze skierowaniem do szpitala do nich jadę a oni mnie odsyłają.Traktują jak kukułcze jajo.Pani dr.Nowak dużo zawdzięczam,ale to było wtedy......
Teraz nie wiadomo jaka będzie.Jest taka prawda:nie wiesz o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze.Mnie aż nadto,służba zdrowia pokazuje,że nie jestem dla nich opłacalna.Bo teraz człowieka przelicza się na pieniądze,nie istnieje przysięga Hipokratesa.Smutne,że takich czasów dożyliśmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:45, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa no niestety częsty pacjent to niewygodny i nieopłacalny pacjent....
Mam nadzieję,że to co zamierzasz przyniesie oczekiwany skutek.Trzymam kciuki i pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:37, 04 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam ostatnio z doktor Nowak i nie odniosłam wrazenia aby sie cokolwiek zmieniła. Taka sama miła i serdeczna. Zapraszała na konsultację i sama powiedziała że pacjent z takimi problemami z okiem jak ja mam nie jest standardowym pacjentem okulistycznym. Ja się do niej tak czy siak wybiorę bo mam do niej duze zaufanie i jest bardzo ciepłą i miłą osobą w podejściu do pacjenta.
Aresca płytki zawsze mozesz się pozbyć...A do jakiego konkretnie zabiegu zakwalifikowali Cie w Polanicy? Od kogo dostałeś skierowanie i czy długo czekałaś? Pytam bo sama coś też bym chciała zrobić z moją paszczą. Może coś się da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:49, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
OOOO!
To coś nowego
raczej nie byłaś za operacjami plastycznymi.
Słuchaj,ja zdobyłam skierowanie u lekarza i kontaktu,do Poradni Chirurgii Plastycznej,a później to proforma-tel.,rejestracja na wizytę,skierowanie poleconym-i wsio
Nie miałam problemu bo jak wspomniałam u mnie nie ma przewodzenia impulsów ruchowych,,więc podlega to pod chorobowe zniekształcenie a to jest na nfz.Zabieg jest standartowy dla porażenia m.twarzy.Chodzi o przywrócenie symetrii.Resztę mogę powiedzieć jak przyjdą pocztą od nich papiery.Po cichu liczę na datę-wrzesień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:58, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Czyli to będzie operacja plastyczna... no ja taka odważna bym nie była.Żadnych operacji nie przewiduje chyba, że będzie zagrożenie życia.Dla mnie to była trauma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:23, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kochani,nadal czekam na dokumenty z Polanicy,więc w tym temacie nic nie powiem nowego.Co do W-wy-mam inne informacje niż ty Edytko i bardzo prosiłabym cię o jakiś kontakt,bo ja nie mam jak się z tobą skontaktować(chyba masz zmieniony nr.tel.?). Teraz kochani mam inny problem-od weekendu oficjalnie jestem jednooczna,dzięki właśnie W-wie straciłam bezpowrotnie wzrok w p.o.,wczoraj byłam na ostrym dyżurze w szpitalu.Szkoda gadać,jestem w okropnym stanie psychicznym...Skończyło mi się dobre zdanie na temat tej placówki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:28, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa, co Ty mówisz? Ci się stało? Powinnaś pokazać się jak najszybciej jakiemuś dobremu okuliście. Może jest jednak szansa choć na częściowe przywrócenie wzroku? Nie poddawaj się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:06, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ewa,byłam wczoraj na ostrym dyżurze konsultowana z b.dobrym lekarzem od rogówki.Utrata wzroku jest stała i nie da się nic cofnąć.Do W-wy pojechałam m-sc temu ze skierowaniem do szpitala.Moja okulistka poinformowała mnie,że stan jest poważny.Wypisała skierowanie na cito!!!Niestety w W-wie zbagatelizowano problem,odmówiono mi hospitalizacji i wysłano do domu z plikiem leków.Wiesz,nie chce mi się mówić bo uważam to za świństwo i to przez duże Ś.Piszę na komputerze,bo mam okularki z zasłoną ale generalnie nie mogę się na razie znaleźć w tym wszystkim.Jeszcze w zeszłym tyg. wychodziłam z domu,teraz nic i od kilku dni-tragedia.Nie rozumiem,co się dzieje na tym świecie.Nie rozumiem,dlaczego ja?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:23, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wiem co mam Ci powiedzieć . Podejście lekarzy w PL i ogólnie obsługi medycznej najczęściej jest karygodne. My, jako pacjenci, nie możemy zrobić nic bo jesteśmy od tych konowałów całkowicie uzależnieni.
A czy jest u Ciebie możliwość przeszczepienia rogówki? Może to by coś dało?
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:44, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ola skontaktuj się z Kliniką w Lublinie.Tu są naprawdę bardzo dobrzy specjaliści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:59, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa nie wiem co napisać. Bardzo mnie to zasmuciło. Ja ostatnio kontaktowałam się prywatnie z dok. N. Na moje pytanie czy juz przyjmuje na Szaserów dostałam że na chwilę obencną jest mama na pełnym etacie i planuje wrócić do pracy na przełomie maja/czerwca i wówczas możemy sie spotkać na wizycie. Wiec nie wiem co Ci powiedzieli tam w szpitalu.
Aresqa ja juz dawno zmieniłam numer. Wyslę Ci na pw bo dopiero teraz zauwazyłam ze ja nie mam tez Twojego numeru. Chyba straciłam go jak kilka innych kiedy zmieniałam telefon i numer
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Wto 17:07, 15 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:09, 15 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa, brzmi jak banał, ale nie odpuszczaj, nie poddawaj się, walcz, adrenalina trzyma nas w pionie.
Też zaczęłam interesować się Polanicą, jeśli jesteś zainteresowana, podam Ci na priv numer telefonu, chętnie z Tobą porozmawiam i wymienię doświadczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:56, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny,moja radość nie trwała długo.W Polanicy roczny termin oczekiwania na operację plastyczną.Nie jestem z tego powodu za szczęśliwa.Czy ktoś coś wie o placówkach,które jeszcze wykonują plastykę przy porażeniu twarzy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
małgorzata
kandydat na papudrona
Dołączył: 13 Maj 2015
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:19, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Aresqa, spróbuj może tu [link widoczny dla zalogowanych]
Kiedyś, jak sama byłam zainteresowana to znalazłam tą stronę. Terminy może są krótsze. Zapoznaj się z tą stroną. Jest tam wzmianka o plastyce porażonej twarzy.
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|