Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:47, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No wiem ,wiem
Ale jakby co to mogę pomóc i wysilić się na górnolotne stwierdzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:14, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
doktorki sie znalazly
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:51, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Beta napisał: | doktorki sie znalazly |
Widzisz ilu lekarzy jest na tym swiecie? Co jeden ten lepszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:36, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
i ladniejszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Papudronek
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:06, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ewa napisał: | Zastanawiam sie po co robia w ogole te opisy? Po zrobieniu MRI powinno sie nam dawac w lape tylko plyte cd i z ta plyta powinno sie isc do specjalisty. |
jak po co opis?
potrzebny na Bródno jest pisałem przecie, że płytki nie udało się odczytać
może niebawem pojawi się tam ogłoszenie:
"Pacjencie, przygotuj papier z opisem, a płytę CD sugerujemy powiesić na lusterku w aucie, może chociaż się przyda na radary"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:19, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
no tak jesli ktos jest chetny na wycieczke na brodno to koniecznie musi sie zaopatrzyc w opis
ale spokojnie jak ktos takowego nie ma edzia i ewka sluzy pomoca i interpretacja
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:33, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Beatka mam pytanie do ciebie jako eksperta:czy w moim przypadku może być jeszcze stwierdzone NF2?Czy drugi nerwiak rośnie razem,czy po jakimś czasie może się dopiero pojawić?Muszę się w końcu wybrać do lekarza po skierowanie na RMI.CZy w ogóle mogę mieć teraz jakieś podejrzenia[objawy] związane NF2?Czy NF1 jest dziedziczne też przynajmniej w jakimś stopniu?Ale dużo pytań......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:00, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
NF 1 (choroba Recklinghausena) jest najczęstszą chorobą skórno-nerwową (fakomatozą) (ok. 1:2500 urodzeń) choroba genetycznie uwarunkowana, dziedziczona autosomalnie dominująco.
Głównymi objawami choroby są:
1) zmiany skórne w postaci plam koloru kawy z mlekiem (>99%) rozmieszczone są na całym ciele zazwyczaj pojawiają się w okresie niemowlęcym
2) zmiany typu piegowatego (70%) w okolicach ciała nienarażonych na działanie promieni słonecznych (pachy, pachwiny, wzgórek łonowy)
3) guzki w postaci nerwiaków lub nerwiakowłókniaków, które mogą nabrać cech nowotworu złośliwego
4) glejak nerwu wzrokowego
5) guzki Lisha obejmujące siatkówkę oka (90-95%)
6) deformacje i dysplazje kostne, powikłania ortopedyczne (30%)
7) padaczka
opóźnienie umysłowe (30%)
guzki podskórne będące histologicznie nerwiakowłókniakami (>99%)
NF 2 Nerwiakowłókniakowatość. Rzadko występujący (ok. 1:200000 urodzeń) zespół chorobowy o podłożu genetycznym. Choroba dziedziczona.
Głównymi objawami choroby są:
1) obustronnie (85%) występujące guzy nerwu przedsionkowego (słuchowego)
2) jednostronnie (6%) występujące guzy nerwu słuchowego + wewnątrzczaszkowe guzy różnie umiejscowione np. w rdzeniu, oponach
3) zmiany skórne w postaci plam (40%), podobnie jak w przypadku NF1 ale w mniejszej ilości i wielkości
4) zmiany oczne: zaćma (81%) , zmętnienie soczewki itp.
U pacjentów pediatrycznych (dzieci) najczęściej rozpoznaje się zaćmę (60-80%), schwannoma nerwu przedsionkowego (43%), oponiaki i guzy rdzenia (31%), schwannomata skóry (8%), opadanie stopy spowodowane obwodową neuropatią (3%) i mononeuropatię twarzową (19%).
podstawa do diagnozy NF2 musi być spełniony choc jeden z ponizszych objawow:
• Obustronne guzy nerwu słuchowego
• Krewny w pierwszego stopnia z wykrytym NF2 i wystąpienie u badanego:
Jednostronnego guza nerwu słuchowego i współwystępowania przynajmniej dwu z niżej wymienionych cech:
oponiak, glejak, schwannoma, podtorebkowego zmętnienia soczewki, zwapnień śródmózgowych,
• Jednostronny VS i współwystępowanie przynajmniej dwu z cech niżej wymienionych:
oponiak, glejak, schwannoma, podtorebkowego zmętnienia soczewki, zwapnień śródmózgowych,
• Dwa lub więcej oponiaki i współwystępowanie przynajmniej jednej z wymienionych zmian: glejak,, schwannoma, podtorebkowe zmętnienia soczewki, zwapnienia śródmózgowe.
ogolnie gdybys miala NF1 to juz dawno dawno bys o tym wiedziala bo to ujawnia sie u niemowlakow juz i postepuje bardzo szybko!!!!!!!!!!
natomiast jesli chodzi to NF2 ujawnia sie w pozniejszym wieku ale tez musi byc procz nerwiaka wiele wiele innych dolegliwosci jak wyzej.
nie wiem co wy tak z tym NF panikujecie! nie doszukujcie sie chorob ktorych nie macie! prosze
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:05, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Amen!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dorota tu jest ciekawy artykuł na temat nf2, piszą że: "Guzy nerwu słuchowego pojawiają są obustronnie synchronicznie lub metachronicznie u 85 – 95 %
chorych; w przypadku manifestacji asynchronicznej odstęp czasu pomiędzy ich pojawianiem się wynosi średnio 7,5 roku". Czyli będe spokojna za jakieś 6 lat;-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:21, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
lila blagam cie nie siej paniki!!! powolujesz sie na jedno wyrwane zdanie z kontekstu!!! na sile probujesz u siebie znalezc NF2!!!!!!!! nie rozumie tego zupelnie!!!!!!!!!!! przy NF2 musi byc szereg czynnikow spelnionych a ty nawet nie masz jednego i usilnie wmawiasz sobie ze byc moze masz NF2!!!!!! przy takim rozumowaniu to mozesz rowniez miec schizofrenie!!!!!!!!! i tu by sie cos niecos zgadzalo
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:34, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
przede wszystkim nie próbuje na siłe znaleść u siebie nf2 tylko najzwyczajniej w świecie boje się tej choroby i jak mi się wydaje nie jestem jedyną osobą w tej kwestii. poza tym w wielu tekstach dot. tej choroby piszą że ujawnia sie zazwyczaj ok 20 roku życia, więc mam prawo się bać i nie wiem czemu tak Cię to dziwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:39, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
niestety duzo chorob ujawnia sie ok 20 roku zycia...
wiec masz niezly orzech do zgryzienia teraz
a czy ktos u ciebie w rodzinie ma NF2 ze tak sie boisz???
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:47, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
inne choroby mnie nie interesują, gdybym nie miała nerwiaka nie miałabym pojęcia o istnieniu nf2. w rodzinie nikt nie chorował, nie mam też zadnych innych objawów jak juz słusznie wcześniej zauważyłaś. Kiedyś poszłam te pewnej lekarki (pani która o nerwiakach itp. zapewne nie miała pojęcia), która od razu zapytała mnie co z drugiem uchem bo słyszała że nerwiaki wystepują obustronnie itp. od tego czasu zaczełam trochę panikować i czytać o nf2. ehhhh nieważne mam nadzieję że to tylko niepotrzebna paplanina;-)
Dobranoc
Ostatnio zmieniony przez lilia dnia Śro 22:49, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:30, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
trochę panikuję ze względu na syna,podejrzenie,że coś z głową może być.Jeżeli chodzi o rodzinę,to nie wiem jak było,bo rodzice nie mają żadnych objawów,a co do dziadków to trudno powiedzieć-nikt nie badał.Z innych objawów dotyczących NFI,to nic więcej nie mam,ale zastanawiałam się,czy to jeszcze mogą dojść one po latach.W każdym bądź razie dzwonię już do lekarki i umawiam się na wizytę i po skierowanie na RMI
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:49, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
lilia napisał: | http://genetyka.pam.szczecin.pl/download/12b.pdf
Dorota tu jest ciekawy artykuł na temat nf2, piszą że: "Guzy nerwu słuchowego pojawiają są obustronnie synchronicznie lub metachronicznie u 85 – 95 %
chorych; w przypadku manifestacji asynchronicznej odstęp czasu pomiędzy ich pojawianiem się wynosi średnio 7,5 roku". Czyli będe spokojna za jakieś 6 lat;-) |
lila dziecko moje rozumiem ze liczysz ten czas (na urosniecie drugiego nerwiaka) od 2010 roku czyli kiedy to wykryto ci MR i mialas operacje troche ciekawy tok myslenia powiedz mi ty naprawde myslisz ze ten twoj nerwiak majacy 3 cm urosl ci odrazu w ciagu 2010??? czy moze myslisz ze nerwiak jest tak inteligentny ze wie kiedy wykonuje sie MR i tym samym wykrywa sie go i wtedy zaczyna drugi rosnac i od tego roku mierzy sie te 7 lat
troche sobie zartuje bo chyba sama wiesz ze to bzdurny tok liczenia tych 7 lat. powiem ci jedno nerwiak rosnie od kilku lat do kilkunastu jesli jest duzy. twoj pewnie rosnal przynajmniej od 2000 tak na biede wiec juz dawno minelo tych 7 lat odkad pojawil sie twoj pierwszy nerwiak.
to ze w tym artykule pisza o odstepie tych srednio 7 lat to tylko tak pozornie wyglada jakby ten drugi pojawial sie pozniej. w praktyce wyglada to tak ze gdy ma miejsce NF2 lub NF1 obustronne guzy sa odrazu widoczne. choc ten niby drugi swoj poczatek ma 7 lat pozniej ale tak jak pisalam nerwiak rosnie kilka lub kilkanascie lat wiec te 7 lat i tak sie naklada bo nikt nie wykonuje MR w fazie zero lub poczatkowej wzrostu nerwiaka bo wtedy nie ma zadnych dolegliwosci.
lilia napisał: | Kiedyś poszłam te pewnej lekarki (pani która o nerwiakach itp. zapewne nie miała pojęcia), która od razu zapytała mnie co z drugiem uchem bo słyszała że nerwiaki wystepują obustronnie itp. od tego czasu zaczełam trochę panikować i czytać o nf2. ehhhh nieważne mam nadzieję że to tylko niepotrzebna paplanina;-)
|
sama mowisz ze ta pani NIE MIALA POJECIA O NERWIAKACH i jak widac nie mylilas sie a uczepilas sie jej bredni i tak trwasz przy tym wyszukujac rozne info z netu i interpretujesz je na swoja niekorzysc!
moze czas przestac sie straszyc i zapedzac w kozi rog jesli do tego w twojej rodzinie nikt nie ma NF!
siejesz niepotrzebnie panike wsrod ludzi ktorzy czytaja to forum. z twoich wywodow wynika ze kazdy kto ma nerwiaka i ma lat ok 20 musi sie liczyc ze moze ursnac drugi po 7 latach od wykonania MR a to jakas herezja!!!!!!!!!! i krecenie bicza na samego siebie. ciesz sie dziewczyno zyciem i tym ze operacja sie udala
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:56, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Brawo Becia!!!!
Lila, jaki sens ma myslec o czyms czego nie masz? Jesli kazdy mialby w ten sposob podchodzic do swojego zycia, mysle, ze cala ludzkosc latalaby po lekarzach po kolejne skierowania, bo przeciez kiedys umrze. Zgadza sie, kazdy w koncu na cos choruje a potem umiera, taka jest kolej rzeczy .
Ale po co sie na zapas martwic, dolowac, pod wyimagoinowana chorobe ustawiac swoje zycie??? Nie masz zadnych niepokojacych symptomow. I to jest najwazniejsze i dziekuj za to Bogu (lub tam komus innemu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:34, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Lila,tak pięknie zmieniłaś wpis pod swoją stopką-jest radosny ! i tak Ty teraz bądż pełna optymizmu.
Myśl tylko o zdrowiu, dziękuj Komu trzeba i powtarzaj to co napisałaś w stopce codziennie !!!
podobno to o czym się intensywnie myśli to się spełnia z czasem i te pozytywne myśli są silniejsze niż złe ! Pamiętaj stopka 100 x dziennie do powtarzania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:11, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
dokladnie krysia !!!!!!!!! POZYTYWNE MYSLENIE to podstawa !!!!!!!!!! no i sila przyciagania tez dziala !!!!!!! to o czym myslimy przyciagamy do siebie !!!!!!!! wiec warto myslec o przyjemnych i radosnych sprawach i codziennie mowic jestem ZDROWA PIEKNA I SZCZESLIWA
|
|
Powrót do góry |
|
|
|