Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chips
kandydat na papudrona
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraśnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:55, 01 Lip 2013 Temat postu: Chips - właśnie dostałem diagnozę |
|
|
Witam. Dzisiaj po wizycie u laryngologa ścięło mnie z nóg. Wynik tomografii "w okolicy kąta mostowo-móżdżkowego po stronie lewej widoczny obszar tkankowy ok. 10 mm, ulegający wzmocnieniu pokontrastowemu. Układ komorowy bez przemieszczeń, nieposzerzony". I słowa lekarza - operacja bardziej skomplikowana od przeszczepu serca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:39, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Czesc. Slowa lekarza to zart i to ten taki z rodzaju bardzo kiepskich.
"Obszar tkankowy" trzeba jakos nazwac, aby to zrobic potrzebne bedzie wykonanie Rezonansu Magnetycznego ( MRI ) z kontrastem.
Czy masz jakies zmiany w swoim funkcjonowaniu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofia
minipapudraczek
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 6:22, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj, lekarz nie powinien tak żartować tylko przeprowadzić dalszą diagnostykę i poinformować o metodach leczenia.
W moim przypadku po wykonaniu TK opisujący badanie od razu wskazał konieczność wykonania MRI i koniecznie z kontrastem
Po wykonaniu MRI dopiero postawiono diagnozę
Jeśli badanie potwierdzi, że to nerwiak masz do wyboru operację, radiochirurgię stereotaktyczną, bądź obserwację
Operacja do łatwych nie należy, ale bez przesady i niepotrzebnego straszenia, które niczemu nie służy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:13, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witam.
Popieram Zofię. Teraz należałoby wykonać rezonans i postawić konkretna diagnozę a potem wybrać metodę leczenia.
Przy tak małym nerwiaku mozna wykonać GK albo go obserwować. Masz jakies dolegliwosci zwiazane z obenoscia tej zmiany?
Operacja-fakt trudna ale wiekszość z nas jest tutaj po operacji-niektórzy przeszli nawet wiecej niż jedna i radzą sobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
chips
kandydat na papudrona
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraśnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:02, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
rezonans będzie w poniedziałek 8 lipca. Dolegliwości to szum w lewym uchu i niedosłuch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:36, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Takie dolegliwosci to praktycznie żadne...Musisz sie przygotowac na to że zarówno po operacji jak i po GK one prawdopodobnie nie znikną i bedziesz musiał z nimi zyć.
Gorzej by było gdybys miał silne bóle głowy,zawroty czy dretwienia twarzy bo to oznaczałoby że guz uciska juz jakieś nerwy i rozpycha się.
Decyzje musisz podjąc sam jednak ja na Twoim miejscu nie dałabym sie kroic tylko poddała GK.
A jeżeli zdecydujesz sie na operacje to wybrała dobrego lekarza i szpital.
Na forum jest dział w którym sa polecani lekarze i szpitale. Poczytaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
chips
kandydat na papudrona
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraśnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:23, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Bóle głowy mi się zdarzają, ale w skroniach i oczodołach, ale spowodowane jest to zatokami, wystarczy nagrzać głowę solą, pocieknie z nosa i po bólu Zawrotów głowy, ani tym bardziej drętwienia twarzy nie ma. Ogólnie to poszedłem do lekarza zdrowy, a wyszedłem z gózem. Co do GK to ja mam jakiś wybór, czy to lekarz zadecyduje? I jeszcze jedno. Prowadzę dosyć intensywny tryb życia, oprócz pracy codziennie siłownia, kilka razy w tygodniu tenis, poza tym ścigam się trochę na gokartach. Czy w obecnej sytuacji muszę trochę zwolnić, czy mogę normalnie funkcjonować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Śro 11:29, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Lekarze kwalifikują Cię do "swojej" metody. A wybór jest Twój, jeżeli zaproponują Ci kilka. Ja również myślałam, że ktoś za mnie zadecyduje. A tu niespodzianka! Gdy odwiedzisz kilku lekarzy i popytasz to łatwiej będzie Ci wybrać. Mętlik w głowie będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:30, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
O metodzie leczenia decydujesz TY!!!! A nie lekarz. To Twoja sprawa.
Do tej pory nie wiedziałeś o guzie i zyłeś normalnie wiec nie widze powodów abyś musiał zrezygnować z tego tylko dlatgo że wiesz o nerwiaku. To nie tetniak i nie peknie od wysiłku fizycznego.
Jezeli zdecydujesz sie na operację to cóż-wówczas będziesz musiał z tych przyjemnosci zrezygnować. Przynajmniej na poczatku. Po GK bedziesz mógł prowadzic takie zycie jak teraz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
chips
kandydat na papudrona
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraśnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:17, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie wolałbym GK, bo powiem szczerze, że perspektywa, że ktoś grzebie mi w głowie nie specjalnie mi się widzi. Jak jest z dostępnością tej metody i czy jest ona refundowana? Z góry przepraszam za dużo pytań, które będę zadawał, ale przez 33 lata z lekarzami nie miałem nic wspólnego (może ze 3 razy angina) i to wszystko jest dla mnie nowością i czarną magią. Z tego co wyczytałem na forum to w Polsce jedynie Warszawa wykonuje GK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:38, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Poczytaj w dziale dotyczacym GK. Jak słusznie zauwazyłeś-wykonuja to w Warszawie w szpitalu bródnowskim i jest to refundowane albo mozesz wykonać to w Pradze ale zapłacić.
Czas oczekiwania na zabieg w Warszawie...trudno teraz powiedzieć-jak widac na przykładzie Inki. Przed konsultacja powiedzieli jej ze czas oczekiwania to 3 m-ce ale wykonali jej to po 2 tygodniach. Zadzwoń do Warszawy i ustal sobie termin na konsultację. Pojedziesz tam jak bedziesz miał wynik rezonansu i dowiesz się wszystkiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vika
Papudraczek
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:50, 04 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj
Ciesz się, że masz małego gada, serio! Może i powikłania będą niewielkie albo wcale - czego życzę
Póki co żyj, jak żyłeś. Uprawiaj sport ile wlezie, a szybciej staniesz na nogi po wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:39, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Tylko pozazdrościć i jak to ujęła Vika żyj jak dotychczas.Maleństwa nie kwalifikują się do operacji,więc na pewno to będzie GK lub obserwacja.Co do nastawienia lekarza ,który cię poinformował łaskawie o chorobie to d.....l i wiem co mówię ja chodziłam po lekarzach 6 lat a na końcu trafiłam na wała,który mi powiedział z uśmiechem na twarzy:najwyżej ma Pani guza głowy.Pamiętam że z trudem doszłam do domu po tych słowach.Niektórzy lekarze nie powinni być lekarzami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:52, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
aresqa napisał: | Maleństwa nie kwalifikują się do operacji |
Maleństwa też sa kwalifikowane do operacji i wele osób je operuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ala
minipapudraczek
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:39, 08 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj, no to trafiłeś na lekarza z tych,, fajnych" Wydaje im się, że niby tacy dowcipni. Mi ordynatorka przy innych pacjentkach na sali, powiedziała, że mam guza i muszę jechać do Poznania na operację. Ja w szoku, mówię: nie pojadę. A ona na to:,, nie pojedziesz to umrzesz", taka fajna, wszystkim szczeny opadły. Ale ja miałam prawie 5cm. guza. Nie przejmuj się aż tak bardzo, wiem, że to głupio brzmi bo pewno cały świat zwalił Ci się na głowę, pamiętam to uczucie. Może nie będziesz musiał się poddawać tej operacji, gdyby jednak ten guz rósł to przy małych guzach lepszy jest Gamma Knife niż otwieranie czaszki. Dziewczyny miały ten zabieg to, powiedzą Ci na pewno więcej. Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:53, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Edyta napisał: | aresqa napisał: | Maleństwa nie kwalifikują się do operacji |
Maleństwa też sa kwalifikowane do operacji i wele osób je operuje... |
Mój neurochirurg powiedział,ze gdyby mój nerwiak był mniejszy to nawet by nie zaproponował operacji tylko naświetlanie.Stąd wiem,ze maleństwa nie kwalifikują się do operacji(czyli jak to ujął rozmówca:by ktoś otwierał nam czachę i grzebał pod kopułką) Obserwuje się je albo poddaje naświetlaniu i innym metodom leczenia a to,że co drugi lekarz nawet przy maleństwie zaproponowałby stół operacyjny to inna sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:41, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Aresqa mi własnie o to chodziło. Że mało który lekarz przy małym nerwiaku zaproponuje radiochirurgie-czyli naświetlanie. Praktycznie wszyscy od razu mówia o operacji a pacjent,który nie wie nic na temat radiochirurgi decuduje sie na klasyczną operację
Zwróć uwage co lekarz powiedział Chipsowi. Słowem nie wspomniał o naświetlaniu tylko z grubej rury wypalił o operacji.
Tu nie chodzi o toże nie kwalifikują małych zmian do operacji tylko ze nie informują o tym pacjentów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:12, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Domyślam się dlaczego tak jest...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aresqa
Papudraczek
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:27, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jak nie wiesz o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze.Tylko gdzie tu jest człowiek? Chip,póki co broń się człowieku przed operacją(chyba że będzie uzasadniona).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madobo
Papudraczek
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Budapeszt Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:16, 11 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj Chipsie, ja tez mam malego nerwiaka, o którym dowiedzialam sie rok temu. Jestem na etapie obserwowania i czekania co dalej. Ale w sumie moje czekanie jest bardzo bierne, tzn. prowadze b.aktywny tryb zycia, duzo pracuje, uprawiam sport, prowadze samochód, wlasciwie zadnych zmian. No moze tyle, ze WIEM, ze gdzies tam cos siedzi i moze sie cos zdarzyc. Ostatnio nawet stwierdzilam, ze od czasu, jak WIEM, to praktycznie ilosc bóli glowy zmalala wielokrotnie, wiec cos pozytywnego tez sie zarzylo. Jedyna rzecz, z której zrezygnowalam, to silownia. Wlasciwie to do dzisiaj nie wiem, czy bóle glowy nie wiazaly sie bardziej z przeciazeniami kregoslupa niz nerwiakiem, ale pomoglo mi to sie dowiedziec, ze go mam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|