Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:00, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kobiałka panikowała przed to panikuje i po ))
O czywiście to taki żarcik.Bedzie dobrze!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:33, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Magdo z bólem i zastawką coś jest wspólnego. Ja miałam taki problem po prostym zabiegu ginekologicznym, zwijałam sie dosłownie kilka dni a inni 2 godz. W końcu zbadali mi krew czy to nie stan zapalny. A na koniec sie kapnęli, że przy zastawkach tak moze byc. Nawet mi profilaktycznie wlepili antybiotyk. A w twoim przypadku to po prostu myślę, że tak byłaś zestresowana i napięta, ze teraz ci puszcza i czujesz te wszystkie miesnie jak postronki. Zrób sobie herbatkę z meliski i pisz pisz bo jestem zainteresowana, głównie tym czy chodzisz po lini i czy ci sie nie kręci. A łepek poboli i jutro już bedzie lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:54, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
zaraz po GK to nic sie nie dzieje. To co opisujecie, jak sie wam w glowie kreci, czy chodzicie prosto itd to jest kompletne 0 z tym jakie moga wystapic efekty uboczne. Zwykle daja znac o sobie po 6-8 misiacach po GK. Pierwszy kontrolny MRI wykaze, czy GK spelnilo swoja role.
Najczesciej pacjenci z malymi guzami, po GK nie maja zadnych albo znikome skutki uboczne, ktore z czasem ustepuja. Z wiekszymi guzami +/- 25 mm to jest roznie. Rowniez i tu moze sie obejsc bez skutkow ubocznych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:10, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Madziu, moze Cie zaskocze, ale ja w ogole nie panikowalam. Sama bylam zaskoczona, ze z takim luzem i dystansem podeszlam do diagnozy (jeszcze rodzine musialam pocieszac, ze wszystko bedzie dobrze ).
Dowiedzialm sie o GK z forum, zadalam tu ze 2-3 pytania a reszty dowiedzialm sie od dr. Liscaka. W@iedzialam od niego wszystko wiec nie widzialam sensu siac paniki . Takie podejscie jest dla mnie bardzo zdrowe i pozwala mi normalnie funkcjonowac w tym nerwiakowym swiecie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda72
Papudronek
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:31, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ewcia, tak napoważnie. Naprawdę zawsze wydawało mi się , ze sobie świetnie daje radę, nie miałam lekko przez ostatnie 6 lat. Ale to mnie przerosło, tak jakby skopanie leżącego. I też czasami wydawało mi się ze sobie poradziłam z psychiką, a ciało przyjmowało stres na klatę w postaci nerwobóli, autoimmunoagresji. I nie wiem co mogę z tym zrobić, powinnam iść na kurs nauki olewania, ale nie ma takiego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:40, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Madziu, po tym co piszesz, to raczej nie zlewalas wszystkiego wczesniej (bo skad te nerwobole)? Jak zaczniesz panikowac, to pomysl o mnie, ze ja na pewno bym to zlala . Moze Ci pomoze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:44, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Magda, dawno mnie nie było i czytam, że jesteś już po GK
Gratulacje!
P.S.
Każdy odreagowuje stres inaczej, pisz dużo i czytaj forum - pomoże
Ostatnio zmieniony przez Iwa dnia Pią 19:45, 08 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda72
Papudronek
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:03, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spytam z innej beczki. Dowiedziałam się, że córeczka 3-letnia mojego kolegi ma guza mózgu. Niestety nie wiem jakiego. Chłopak bedzie do mnie dzwonił po jakiekolwiek informacje. I chciałabym sie spytać Was, jesli wiecie, czy takim maluchom robi się GK, czy np Marchel, Bażowski, zajmuja sie dziećmi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:26, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
co do GK to nie wiem jak jest u dzieci. ale chyba ta rama bylaby za duza...
bazowski nie zajmuje sie dziecmi.
majchel tez chyba nie. wiem ze mial na odziale 13-letnia dziewczynke ale mniejszych chyba nie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:41, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Marchel nie operuje dzieci. o tej 13-letniej dziewczynce tez slyszlam. jak bylam tam w szpitalu leżała 8-letnia dziewczynka po 2-óch udarach, była tam tylko na badaniach specjalistycznych po czym znów mieli ja przewieśc spowrotem do innego szpitala (chyba do Centrum Zdroiwa Dziecka) i tam zooperować zeby uniknąc kolejnego udaru. Słyszłam wtedy ze na Banacha nie operuja małych dzieci.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:45, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tez sie wlasnie zastanawialam czy mozna robic gk u dzieci... Moze stelaz da sie jakos zwezic? Tylko nie wiem jak dzecko byloby w stanie tak ciezkie zelastwo uniesc na swojej malej glowce... Dobrze by bylo, gdyby Madziu ten Twoj znajomy skontaktowal sie z Praga. Oni wiedza najlepiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda72
Papudronek
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:47, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie się gdzieś obiło o uszy, że dzieciom można robić GK, dają wtedy narkozę, ale nie wiem gdzie to słyszałam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lena
Papudron
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na pewno dają narkozę przy MR...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:14, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bródno na swojej stronie internetowej ma napisane , ze robia dzieciom. A Praga zakupiła pierwszy sprzęt właśnie dlatego, ze zbierano na zabieg GK dla jekiegoś Miszy, który miał wiele zmian na mózgu, ale chyba krwotocznych. Jego zabieg wykonano za granicą a z nadwyzek zakupili aparat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda72
Papudronek
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:14, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wielu z Was pisało, że po GK dopadało Was przeziębienie lub większe choróbsko. No i mnie coś rozkłada. Dreszcze , katar, pokasłuje. A tu wiosna za oknem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:38, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pewnie po prostu przypadek i osłabienie z powodu długotrwałego stresu. A jak głowka? A ogólnie czujesz sie psychicznie lepiej jakby ci coś spadło z serca? czy dalej Cię stres trzyma?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:46, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
moze przypadek a moze efekt GK.
Objawy niepożądane - odczyny popromienne po GK:
(występować mogą ale nie muszą)
• nudności, wymioty, zawroty głowy
• pogorszenie słuchu
• osłabienie ogólne, obniżenie naturalnej odporności organizmu, spadek aktywności
• wypadanie włosów
• odczyny śluzówkowe w jamie ustnej, gardle, krtani, jamach nosowych
• zmiany we krwi (obniżenie ilości białych krwinek i płytek)
Większość wymienionych skutków ubocznych ustępuje po kilku tygodniach bez wywoływania trwałych uszkodzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Magda po naświetlaniu możesz mieć słabszą odporność.Ja też miałam problemy z gardłem,nawet brałam antybiotyki,po raz pierwszy od 10-ciu lat,chociaż mógł to być równie dobrze zbieg okoliczności.Problemy z gardłem skończyły się po paru miesiącach i teraz znowu nie mam problemów zdrowotnych[odpukać]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mona
Papudraczek
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Magda, chodzisz do pracy czy zrobiłaś sobie wolne? Może w robocie załapałaś jakieś przeziębienie. I jak samopoczucie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda72
Papudronek
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:49, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ogólnie czuję się coraz lepiej, już zaczynam pomału czuć czubek głowy.
Mam lekkie zawroty głowy, słuch mam gorszy po stronie nerwiaka, właściwie mało co słyszę
Do jutra mam zwolnienie, a ja w łóżku, typowe przeziębienie. Leże i pocę się.
włosy wypadają, ale ratuje się Waxem.
Już się nie denerwuje i zaczynam jeść, tyłek rośnie.
Ogólnie jest dobrze, bo już mnie nosi do normalnego zycia. Ale słaba jestem jeszcze. Szybciej się męczę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|