WSZYSTKO O NERWIAKU

Lena

Najlepiej to się w śpiworze mumii zasunąć i nic Nam nie zagrozi...Hihihi

magda72

Chciałam Was poinformować, że odzyskałam czucie na moim czubku głowy i już mnie nie piecze.

Po 17 dniach od GK, pozostały jeszcze zawroty, które gonie lekiem od neurologa. Włosy jeszcze wypadają.
Ale samopoczucie super, wraca power do życia.

Beta

super

ale nastepny, razem sluchaj starszych i nie panikuj juz tak Smile

dorota

teraz już tylko będzie lepiej

aurel

No to świetnie Magda Laughing

. Tylko za jakis czas nie wymyslaj paniki, bo znowu trzeba będzie Ciebie do pionu ustawiać Smile

Edyta

No Madziorek!!!Teraz to już tylko do przodu i coraz lepiej bedzie Smile

Pozwoliłam sobie zmienić Twój avatarek. Nieco go powiększyłam,wyostrzyłam i dodałam nasze słynne plasterki :-)Mam nadzieję że sie nie gniewasz Wink

dorota

Magda przypomnij,czy ty zawroty głowy miałaś jeszcze przed GK,czy dopiero potem ?Bo w sumie po naświetlaniu,oprócz bólu głowy i wypadania włosów,to chyba w porządku?

magda72

Przed GK miałam, ale rzadko i zupełnie inne niż teraz. a po GK, to zanim zaczęłam bak lek, to wirował mi cały świat i ciemno robiło się przed oczami i zataczałam się. Przed GK tego nie było.

dorota

aha jednak promieniowanie nasiliło pewne objawy,które już były.A u mnie pogorszył się słuch.Ale tak porównując do skutków po operacji,to i tak byłoby gorzej Confused

magda72

Przed GK, nerwiak rozpychał się w uchu, aż bolało, a po GK, ani razu!!!!

dorota

i to jest TO,trzeba było od tego zacząć-plusy przewyższają minusy
Laughing

Marzenka

tak czytam o waszych dolegliwościach po Gk i nie wiem o co chodzi mi tam nic nie dolega żadnych zmian ani odrazu po gk ani teraz a mineło już 6 m-c...

Łysy

Magda, cieszę się , że wraca dobre samopoczucie.
Najważniejsze, że jesteś już PO Laughing

i przede wszystkim psychicznie czujesz się lepiej:)
pozdrawiam,
Łysy

dorota

Marzenka ja też nie miałam żadnych dolegliwości od razu poszłam do pracy.Tylko ucho ogłuchło,chociaż też do końca nie wiem,czy to po GK

Beta

kazdy organizm inaczej reaguje na radioterapie i tez kazdy z nas moze miec inna dawke promieni i inny czas naswietlan w zaleznosci od wielkosci guza, lokalizacji itd. ja mialam GK 1,5h np.
madzia najwazniejsze ze wszystko zmierza ku dobremu

Marzenka

Dokładnie Beta masz racje mam poprostu to szczęście że mi nic jak narazie nie dolega.A co do ciebie madziu to najwazniejsze że jest lepiej:)

ewa

Madziu, uszy i nos do gory, z kazdym dniem bedziesz czuc sie coraz lepiej Smile

magda72

Informacja dla osób z guzem mózgu-Glejak (łac.Glioblastoma)

Posiadam artykuły medyczne o leku, który mozna sprowadzić z Japonii-jest oficjalne leczenie i dowody na remisje. Nie bede tu wklejać, bo tego zbyt duzo , a to forum dot. nerwiaka. Jednak, jesli ktoś jest zainteresowany to zapraszam na prywatna pocztę. Artykuły warte przczytania i sa dokładne dane kliniki.

Edyta

Magda wyślij mi na maila-jestem zainteresowana.Bo ja chłonę wszystko co się tyczy guzów mózgu.

magda72

Witajcie.

dziś 1 miesięcznica-czyli 1 rocznica, minął m-c.

Stan na dzień dzisiejszy:

włosy wypadają coraz rzadziej.
palenie czubka głowy ustąpiło
łuszczenie skóry ustapiło
ale osiwiałam, narazie nie farbuje, aby całkiem tych włosów nie poniszczyć
zawroty są, przyjmuje lek od neurologa, zauwazyłam, ze jak szybko ruszam głowa-to wiruje mi caly świat, ale mozna z tym życ
wolniej się schylam i wolniej wstaje, tak myslę, że błędnik dostał, ale opieram się na tym co piszecie, ze do roku ma się wszystko zregenerowac
i nowa rzecz: po stronie nerwiaka-lekko opadły mi usta, zmniejszyła się dziurka od nosa, i zmienił sie lekko kształt oka. tak jakby coś pchało w ta częśc. i nic poza tym, normalnie jem, nie ślinie się, żadnych innych objawów nie mam. I zaczęłam się zastanawiać, czy już może puchnie. Gdybym nie patrzyła w lustro, to nawet bym nie wiedziała.
I ciagle coś podłapuje, jakies drobne infekcje-a to katar, a to kaszel, ale 2 dni i mija, ładuje w siebie naturalne specyfiki
i obowiązkowo sok z warzyw: 1 burak, 1 marchew, 1 jabłko, odrobina imbiru.

Podsumowanie: według mnie , jak pomyślę, ze po operacji, nie wiadomo czy wstawałabym z łóżka, to od razu dostaje skrzydeł i cudownie się czuje.
Jak bedzie tak jak teraz, to jest ok, a z zawrotami sobie radzę, musze sobie radzić. Coraz dłuższe spacery to jak narazie najlepsza terapia na zawroty

Przy okazji:
[link widoczny dla zalogowanych]
naturalne fajne kosmetyki do włosów i ciała , te, których nie ma w tardycyjnym sklepie. Polecam