Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:16, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dorota na co Ty masz czekac? GK jak dobrze wiesz, ma zatrzymac rosniecie guza lub w niektorych przypadkach spowodowac jego obkurczanie. Dorota, smialo mozesz skakac do gory, tylko z radosci nie zrob sobie jakiejsc krzywdy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
irena
Papudronek
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:15, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To super takie wiadomosci Dorotko .
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:57, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
czyli wszystko ok, wymiar podany prawidłowo -ciut mniejszy więc skacz do góry ! cieszę się z Tobą... (wprawdzie tak na czuja ten tekst angielski rozpoznałam, ale może ktoś po ludzku go przepisze).
|
|
Powrót do góry |
|
|
kama
Papudraczek
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gniezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:55, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Super wieści Dorotka! Pewnie kamień spadł Ci z serca. No to chyba możesz na kolejny rok zapomnieć o nerwiaku, bo gadzina znika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:17, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dorotka super. A mówiłam że wszystko będzie ok!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:45, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
jestem naprawdę mile zaskoczona,bo wyobraźcie sobie,to samo co w mailu,dostałam listem poleconym z wszystkimi pieczątkami i podpisami lekarzy i szpitala.Podejrzewam,że powodem są znaczne różnice w opisie tu na miejscu i tam...chodzi pewnie o to,żeby pokazać lekarzowi w Polsce,że oni potwierdzają swoim i szpitala autorytetem,te mniejsze wymiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:03, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie ciekawe. Dr. Lisak pisal min. abys nie panikowala i spokojnie po roku zrobila MRI i im przeslala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:38, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
i tak zrobię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezary
kandydat na papudrona
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:43, 28 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
dorota napisał: | we have received your MRI, which was performed 2 years after the gama knife treatment. The diameter of the tumor before the treatment was 13x4x4 mm, now I have measured 11x5x4 mm, which is not significant difference. Therefore there is no reason for you to be scared. I recommend to you to make a new MRI after another year and send us images again. There is no need for additional treatment now.
Sincerely,
Dr.Liščák
no i jest odpowiedź z Pragi i co wy na to,bo ja jestem prawie szczęśliwa.Prawie,bo mógłby być jeszcze mniejszy,ale z drugiej strony ja dostałam dawkę chyba już minimalną i pewnie dlatego zero skutków ubocznych.Coś za coś-muszę chyba dłużej czekać na efekty.
Może ktoś by to po ludzku przetłumaczył,tak dla przyszłych pokoleń |
Otrzymaliśmy MRI, która została przeprowadzona 2 lata po gama noży. Średnica guza przed rozpoczęciem leczenia 13x4x4 mm, teraz zmierzyłem 11x5x4 mm, która nie jest znacząca różnica. A zatem nie ma powodu, aby się bać. Polecam ci nowego MRI po drugim roku i wyślij nam zdjęcia. Nie ma potrzeby stosowania dodatkowych zabiegów.
Z poważaniem,dr Liščák
Czyli do przodu,zmierzamy w dobrym kierunku
|
|
Powrót do góry |
|
|
irena
Papudronek
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:17, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dorotko moja dawka 12Gy w jednej frakcji na izodoze referncyjna 50%na guza w zakresie lewego kata most-moz.o objetosci 131mm3.moj mial 9mm,5x4 a po pol roku przed gk8,5mmx6,5x5mm .
Ostatnio zmieniony przez irena dnia Pią 11:49, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:12, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
aha czyli podobnie jak u mnie skurczył się na długość,a deczko spuchł na grubość,tylko czemu już po pół roku robiłaś RMI?Ciekawe czy u mnie też tak samo było po pół roku....No nic,zobaczymy znowu za rok co tam słychać w łepetynie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:18, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dorota ale Irena jest co dopiero po GK. Jej się ten wymiar zmienił po pół roku ale nie od GK tylko od jednego MRI do drugiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:25, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
czyli ,że drugi rezonans był robiony przed samym GK?Bo ja już się pogubiłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:30, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Z tego co ja rozumiem-a Irene ciężko zrozumieć-to był rezonans robiony może nie przed samym GK ale poprzedzający GK i na podstawie tego rezonansu zakwalifikowali ją do GK bo w porównaniu do tego poprzedniego czyli robionego pół roku wczesniej nerwiak urósł.
To nie jest wymiar guza po GK tylko przed GK
|
|
Powrót do góry |
|
|
irena
Papudronek
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:31, 02 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dorotko tak jak Edzia przetlumaczyla moj Rm byl w lutym 2012 i czekalam na gk .Dnia 29.08.2012 zrobili Gk i jestem nastepnym upieczonym papudronem a czas pokaze .Pierwsza kontrole RM mam robic za rok u nich.pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:55, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
to znowu ja -po dłuższej nieobecności.Pragnę donieść,że miałam robione jakieś badanie na ślimak,no i kicha,ślimak zepsuty[oczywiście w uchu nerwiakowym].Pani doktor powiedziała,że spodziewała się tego,chociaż istniała nadzieja,że jednak nerwiak nie uszkodził mięczaka.Czyli tak jak wcześniej stwierdziła[i ja też mierząc aparaty],że w tym uchu aparat nie zdaje egzaminu.Co mnie jednak zmartwiło mocniej,to pogorszenie zrozumienia mowy w uchu niby zdrowym.Dźwięki słyszę,ale nie bardzo rozróżniam słowa.Ciekawe czemu się pogarsza?Myślę o dwóch opcjach:albo ucho zbyt eksploatowane,albo to starość.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:01, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dorota,jaka starość. Takie sytuacje spotkać mogą każdego i w każdym wieku...
A Ty do staruszek nie należysz. Może to faktycznie wina tego,że to ucho jest bardziej eksploatowane. Ja na wnerwiakowe nie słyszę nic a na drugie na razie idealnie ale jak byłam w Kajetanach to mi powiedzieli,że może się tak wydarzyć,że po jakimś czasie zacznę słyszeć na nie słabiej. Dlatego staram się przynajmniej raz w roku robić badanie słuchu.
Tak samo mam z oczami. Na to po stronie porażonej praktycznie nie widzę wiec wysilam prawe oko. Na razie widzę na nie idealnie ale co będzie kiedyś to nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:37, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
też tak po cichu myślę,że to nadmierna eksploatacja tego ucha.Pewnie trzeba będzie pomyśleć kiedyś o aparacie słuchowym na te niby zdrowe ucho.na razie sobie radzę pytając się czasami kilka razy o to samo.Czasami kiwam głową i potakuję nie bardzo wiedząc o czym mowa,boję się,że kiedyś ktoś mi powie o jakimś swoim nieszczęściu,a ja będę się uśmiechać i potakiwać
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:07, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no i mam wyniki RMI z 9 04 2013
w Białymstoku i w Pradze stwierdzono,że nerwiak jest taki sam ,jak rok temu,na miejscu podano identyczne wymiary,a z Pragi napisali ogólnie,że nie ma zmian i zrobić RMI za rok.
No i co wy na to?Z jednej strony ,to dobrze,że nerwiak nie rośnie,ale z drugiej,to chciałabym,żeby już były jakieś oznaki jego uśmiercenia.Bo niby to,że nie rośnie,to można interpretować,że zdechł.A jak się tylko przyczaił dziadyga....
Może spróbować pojechać na konsultację do Warszawy do Allenort,czy po prostu czekać dalej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
piniu
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:33, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
dorota napisał: | ....Może spróbować pojechać na konsultację do Warszawy do Allenort,czy po prostu czekać dalej? |
no pewnie ja bym jeszcze raz zrobił rezonans bo może faktycznie ruszyć Dorota daj na luz jest dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|