Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gocha
Papudraczek
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:22, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ze dopiero sie teraz odzywam, ale nie wchodzilam na forum.
U meza nasilily sie zawroty glowy i zaczelo dzwonic w tym gluchym uchu. Nie wiem czy to mozliwe, aby tak szybko guz zaczal puchnac...
Musimy w Trojmiescie znalezc dobrego neurologa do konsultacji....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:43, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba nie, to co pisza w literaturze, jesli wystepuja objawy uboczne, szcegolnie te gorsze to dopiero ok 6 m-cy po naswietlaniu. Srodkiem przeciwdzialajacym opuchliznie guza sa sterydy ( bardzo ostroznie z ich zazywaniem ). U mnie do pol roku nic bardzo specjalnego sie nie dzialo ale rezonans kontrolny mialem wykonywany po 3 miesiacach. powodem jego wykonania jak mysle byly sterydy ( uboczne dzialania ) ale ja dostalem pierwsza dawke zaraz po GK itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:39, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ale trzeba wziąć pod uwagę że każdy reaguje inaczej. Tak samo jest z operacją i również tak samo moze być z GK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:19, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
też myślę,że za wcześnie na reakcję guza,może to reakcja na promieniowanie u mnie też zwiększył się szum w uchu naświetlanym i trwa do dziś,z tym,że można z nim żyć ,ale równowaga się polepszyła.Na pewno to sprawa przejściowa i teraz będzie tylko lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha
Papudraczek
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:58, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tak trzeba myslec - co tam szum w uchu w porownaniu do cierpienia Sylwii po operacji.....Ale i u Niej MUSI byc dobrze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:33, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Edyta to nie chodzi na reakcje po GK. Ja ja znioslem BARDZO dzielnie, zapewniam. Zoladek nie wytrzymal. Jak pisza ci co mieli GK w Pradze ich caly cykl ( przygotowanie, planowanie i naswietlanie ) trwal kilka godzin. W moim przypadku przygotowanie pewnie trwalo tyle co u innych ale palnowanie i naswietlanie prawie 13 godz. Ci co byli poddani GK niech sobie wyobraza bycie w helmie przez kikanascie godz. Ja mialem 53 razy przekrecane cos w helmie kluczem od roweru, a helm jest przykrecony do glowy. Mnie GK nie przeszkadzal, tylko skutki uboczne, ktore mnie dotknely. Jest zrozumiale, ze na bol glowy kazdy moze reagowac inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:09, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć Gosiu! może zerkniesz na stronę, chciałam dowiedzieć się jak się czuje mąż?.ja jestem już prawie miesiąc po Pradze i mam uczucie że reakcja wystąpiła dość szybko, bo już 4 dni po miałam uczucie większego zdrętwienia trochę odpuściło i znowu się zwiększyło-teraz mam dość mocne.tak myślę że sublokator ze złości spuchł i dotyka nerów czuciowych może również szybko będzie się wyprowadzał?nie wiem jak sobie pomóc?-koleżanka córki po operacji oponiaka i pózniejszym naświetleniu (jednorazowo w Lublinie też z przykręcaną ramką)najpierw brała sterydy przeciw obrzękom ale to b.zle znosiła poradziła sobie furosemidem(środek na ściąganie obrzęków)tak doradził lekarz i ładnie jej poszło,myślę czy nie spróbować? Na mojego neurologa nie za bardzo mogę liczyć w takich sprawach bo widzę że wiem więcej.Pozdrawiam WAS serdecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:40, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
dolaczam sie do pytan jw.
Krysiunia, o ile dobrze pamietam lek furosemid sluzy do zmniejszenia obrzekow i powoduje odpprowadzenie wody z organizmu. Ja go w Polsce stosowalem przy nadcisnieniu i tez wydaje mi sie, ze pomagal. Zastosowanie tego leku po naswietlaniu i walce z obrzekiem w okolicy mozgu to moze byc ciekawe doswiadczenie. Mysle, ze jak kolezance pomogl to i w Twoim przypadku tez moze byc skuteczny. Sprobuj i napisz jak poszlo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:49, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Janusz zachęciłeś mnie-jak mnie nie zasypie jutro idę po furosemid i spróbuję myślę że nie zaszkodzi a jak nie będzie lepiej to przerwię i już.pozdrowienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:56, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
hm dziwne,że masz obrzęk,nie wydaje mi się,żeby to guz już się powiększał po GK,to chyba jest dalej reakcja na napromieniowanie.A to zdrętwienie to duże ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:53, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Już przed GK miałam trochę tego drętwienia-usta ,policzek nawet czoło i powieka- tak raz więcej raz mniej ale po naświetlaniu się wzmogło,nawet przez parę dni z początku miałam uczucie rozpierania w uchu ale to przeszło i nie wraca,natomiast zdrętwienie się wzmocniło i stąd moje kombinowanie jak je zmniejszyć gdy się zrobi jeszcze większe ale może nie będzie potrzeba.Gosia pisała że mąż miał naświetlane ponad 40 minut ja 50,dlatego myślę że możemy nasze samopoczucie porównać -odezwij się Gosiu! proszę i pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:26, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
czyli już przed naświetlaniem guz zaczął uciskać nerwy odpowiedzialne za drętwienie,myślę,że te nerwy 'stały' na drodze promieni i pewnie zostały deczko "zdewastowane",ale nie martw się ,nerwy powinny się zregenerować,pytanie tylko kiedy???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:54, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota, pytanie kiedy do kwadratu!
Krysynia, interesuje mnie to Twoje zdretwienie. Jak to odczuwasz? Czy bierzesz jakies lekarstwa a jesli tak to z jakim skutkiem. Pieczenie, zdretwienie, delikatne klucie policzka to moj najwiekszy wrog.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:12, 14 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Janusz ,do tej pory to nic nie stosowałam bo nie było to aż tak bardzo uciążliwe,to jest tylko drętwienie-takie uczucie jak po usunięciu zęba na znieczulenie to znieczulenie jeszcze by nie zeszło do reszty- ale nic nie stosuję tylko maść do oka i kropelki bo to mi najbardziej dokucz jego suchość niedomykanie całkiem ale byłam teraz u okulistki i z oczkiem nie jest żle lekko posuszone w wąskim pasku ,ciśnienie w oczkach ok i mam nadal stosować maści i krople by nie schło.Teraz sobie uzmysłowiłam że wcześniej miałam takie bóle zębó,szczęki po stronie operowanej a od jakiegoś czsu (może 2 tygodnie)tego nie mam jest więc jakiś plus .żadnego kłucia nie mam i nie miałam ani pieczenia policzka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ja
Gość
|
Wysłany: Pią 11:22, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie po bardzo dlugiej przerwie. Tak dlugiej, ze zapomnialam hasla i loginu Mielismy wiele roznych klopotow.
Teraz wracam, zeby powiedziec Wm, ze od naswietlania meza minelo pol roku i jak w jakiejs rozpisce maz czuje sie gorzej - nasilily sie zawroty glowy i szum w uchu. Teraz to pewnie ten dziad na nerwie puchnie. Maz byl u neurologa, ale nie dostal skierowania na rezonans, bo podobno za wczesnie. Pewnie racja, ale dobrze byloby wiedziec co sie dzieje.
Zycze Wam wszystkim spokojnych Swiat
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:00, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymajcie sie oboje cieplo i uszy do gory
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:25, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gosiu witaj! mnie się po GK powiększyły znacznie drętwienia połowy twarzy właściwie i poradziłam sobie Furosemidem (lek na obrzęki) neurochirurg powiedział że powinno ściągnąć -bo ja zastosowałam go przed konsultacją z nim, no i czuję się dobrze,dużo mi ulżyło ,teraz walczę z okiem bo to zdrętwienie (a więc gorsze zamykanie powieki) spowodowało pogorszenie stanu rogówki,oko mam zasmarowane zakropione i właściwie jednooczna jestem ale też już nie boli.
Spokojnych Świąt!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:47, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gocha bedzie dobrze. Trzymajcie się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:28, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia, to co piszesz to sa objawy jakie napisalas po naswietlaniu, ale sie nasilily. Nie panikujcie, obserwuj twarz meza. Zwroc uwage czy oko dokladnie sie zamyka ( zrobcie to tez w pozycji lezacej ) i czy czolo rownomiernie sie marszczy. Porownaj wymuszony usmiech z nerwiakowatej czesci do drugiej. Nerwiak Twojego meza nie byl zbyt duzy i nie powinno sie cos dziac. Bedzie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha
Papudraczek
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:46, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo Wam dziekuje za wszystko, o czym piszecie. U meza oczy w porzadku, nie widze na twarzy zadnych zmian na gorsze - tylko te zawroty i szum - nasilone. Nie wiem, czy powinnismy upierac sie przy zrobieniu rezonansu. O to doprosic sie nie mozna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|