WSZYSTKO O NERWIAKU

ala

No Edyta, jesteś wyczynowcem, ja robię po 8km i zazwyczaj 3 razy w tygodniu

Jagusiak

Witajcie ponownie. W lipcu minęły dwa lata od mojego CK. Dziś odebrałam opis świeżutkiego MR. "Wielkość guza porównywalna do badania poprzedniego; obecnie nieco mniejsze wzmocnienie kontrastowe w centralnej jego części." Czy to może oznaczać, że gad powoli zdycha?

Łysy

wszystko wskazuje na to, że nie rośnie a to już połowa sukcesu. Niech specjalista oceni.

Jagusiak

Że nie rośnie, to wiem. Bardziej mi chodziło o to, czy mniejsze wzmocnienie kontrastowe może oznaczać obumieranie guza?

urartu

Ja też tak myślę że dziad powoli zdycha, ale najlepiej to oceni specjalista.

Janusz

Podziele sie moim zdaniem. Mniejsze wzmocnienie kontrastowe oznacza obumieranie guza.

Popatrzmy na zdjecie MRI z kontrastem naszego guza. Na zdjeciu widac, ze guz jest jasniejszy od otoczenia. Zblizenie kolorystczne czesci guza o mniejszym wzmocnieniu ze zdrowymi tkankami swiadczy o " powrocie do normalnosci".

aresqa

Jagódko,dużo zdrówka i niech dziad ginie i nie wraca Wink

Edyta

Uważam tak samo jak Janusz. Zaczyna obumierać w centralnej częsci.

Jagusiak

Witam wszystkich serdecznie. W lipcu minie 7 lat od potraktowania mojego oponiaka CK w Wieliszewie. Wczoraj miałam kontrolny rezonans. Guz nadal jest. Wymiary porównywalne do tych sprzed 7 lat. W ubiegłym roku wybrałam się na konsultację do Wieliszewa. Niestety nie ma tam już nikogo ze starej kadry, a lekarz który mnie przyjął zamiast płytki z badaniem MRI poprosił o opis badania. Po przeczytaniu opisu stwierdził, że niczego się z niego nie dowiedział. Powiedziałam mu, że wszystkie badania mam na płytkach i można zobaczyć jak to wygląda. Sam nie chciał tego robić. Wziął płytki z badaniami i zlecił zrobienie opisów (z uwzględnieniem zmian) ich radiologowi. Ten jednak odmówił wykonania ze względu na to, że nie dokonują opisów z obcych badań. Tyle się dowiedziałam. W związku z tym mam prośbę do osób które poddały się CK w Wieliszewie. Napiszcie proszę (w moim wątku lub w wiadomości prywatnej) jak to u was wygląda, Czy napromienianie zakończyło się sukcesem?