Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:50, 08 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
po konsultacji, jest dobrze nerwiak się systematycznie zmniejsza, dr zrobił przegląd z ostatnich trzech lat. Następny MR zrobić za około 1,5 roku ale do nich już nie ma po co przyjeżdżać. Gdyby czasem urósł to tylko tradycyjna operacja bo drugi raz nie mogę być naświetlana dr. powiedział że głowa by nie wytrzymała. Ale uważam że dalej będzie stopniowo malał. Widać że nie uciska na nerw czuciowy i dlatego odpuściły te drętwienia, mrówki itp.
To drobne ognisko poudarowe- nie ma się czym przejmować . No i tyle.
Może jak się jeszcze bardziej zmniejszy to i mówienie mi się polepszy, policzek podciągnie itp.
Jaka tu terapię zastosować by sobie pomóc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sonka
kandydat na papudrona
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 9:52, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ciesze się ze jest dobrze Krysiunia a czy możesz mi zdradzić do jakiego lekarza chodzisz na konsultacje po MRI
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:25, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Krysiuniu super wieści ! Myślę,że dziad nie będzie już rósł. Co do terapii to myślę,że masaże u kogoś kto się zna na rzeczy i ma dośwadczenie.Mnie dużo pomogły.Spróbuj plastry kinesiotaping.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowka
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Lut 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:49, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
krysiunia napisał: |
Może jak się jeszcze bardziej zmniejszy to i mówienie mi się polepszy, policzek podciągnie itp.
Jaka tu terapię zastosować by sobie pomóc? |
Powinnas miec fizykoterapie prowadzona przez teraupetow, ktorzy sie w tym specjalizuja. To jest secjalny rodzaj terapii, nietey nie wiem jak sie po polsku nazywa.
Jezeli nie masz takiej terapii to moze sprobuj moze sama robic cwczenia np takie jak pokazane tutaj, tylko trzeba uwazac, zeby nie robic ich za duzo https://www.youtube.com/watch?v=8PcHtClQWyI
Na FB w grupie Accoustic Neuroma wiele osob odczulo spora poprawe po zabiegach akupunktury, ale akupunkturzysta musi miec pojecie co robi. Powodzenia I trzymam kciuk, zeby guz sie zmniejszal
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:45, 11 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Krysiuniu a jest taka opcja by urosl po tym jak byl
w stanie oboumarcia ? Moze odzyc ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:19, 11 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
o rany,chyba nie może już odżyć jak już zdechł
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:52, 11 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak zdaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:25, 13 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
no nie wiem jak by to było możliwe ale wiadomo ? już jest ucelowany i niech sobie pomału znika !!!
Sonka - ja byłam na Bródnie na konsultacji u Dr. Taczanowskiego już 3 chyba raz. Pierwszy raz byłam prywatnie a potem mi już do dr. panie w recepcji zapisywały same.(na NFZ ), bo że już zna pacjenta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonka
kandydat na papudrona
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 11:28, 13 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Dzieki, tez umuwie się na wizytę do Dr.po rezonansie oczywiście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:30, 09 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Witajcie dawni i nowi wnerwieni ! Dawno się nie odzywałam ale też nie było dobrych wieści.
Nerwiak niby spokojny nie daje sygnałów ale.....
Od maja 2017r walczę z płynem w opłucnej. Najpierw po lewej stronie potem po prawej.
Po pierwszym ściągnięciu z lewej strony zrobiło się szybko jeszcze więcej jak było. Pojechałam do specjalistycznego szpitala w Kielcach , gdzie na Oddziale Torakochirurgii zrobiono mi talkowanie tej lewej strony. A płyn w ciągu 4 dni pojawił się w prawej opłucnej. Sciągnięto przez punkcję ale w krótkim czasie był znowu i to wysoki poziom. Walczę z tym ale już teraz bez ściągania tylko furosemidem. Kiedyś mi b. pomagał na moje drętwienia połowy buzi . (zwłaszcza po GK mi to dokuczało). Brałam furosemid z 5 lat, ale jak się nerwiak zrobił mniejszy i już nie było dretwień, przestałam powoli brać ten furosemid. No to się zrobił płyn w opłucnych. Ech... Walczę więc z nim jak mogę. Bardzo źle się czuję w upały i wilgotne dni, nie mam czym oddychać.
Bardzo mnie zainteresował wpis malinowki , bo wspomina właśnie o tym że jak jest stan zapalny w organiźmie to powstają płyny. No pewno mam stale coś zapalonego.... Lekarze nie określili z jakiego powodu może być ten płyn , wszystkie histo-pato wycinków pobranych z oskrzeli i opłucnej jest o.k. a wysięk się tworzy.... Ciągle więc mam z czym walczyć. Co tu jeszcze wymyślić może ktoś z Was coś wie na taki temat? Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:26, 01 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Krysiuniu witaj ! Plyn w oplucnej to nieciekawie sie zrobilo.Byc moze Ci sie jakies chorobsko klaruje i przychodzi mi,ze mize jakies dziadostwo z autoagresji.A morfologia i inne parametry ok ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:46, 12 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Witajcie. Czy macie jakieś opinie nt. kardiochirurgów . Chodzi o naprawę zastawek w serduchu. Mam do wymiany -naprawy zastawkę mitralną i aortalną . w przyszłym tygodniu idę do szpitala żeby dokładnie określić jaki jest stan zastawek ale operację to albo Warszawa albo Kraków. Jak ktoś ma jakieś informacje to b.proszę o polecenie, podzielenie się wiadomością na ten temat. Być może ten płyn w moich opłucnych jest ze złego funkcjonowania zastawek. Już mi brak cierpliwości .
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek
Papudraczek
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 5:44, 01 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Witaj, wszystkiego najlepszego w nowym roku napisz coś , czy lepiej ze zdrowiem co słychać u ciebie . Pozdrawiam. R.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:24, 04 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Radek, jak drętwieje twarz to znaczy że nerwiak dotyka do jakiegoś nerwu i daje taki efekt. Sygnał że gad rośnie. Po GK u mnie b.szybko urósł i naciskał, stąd były drętwienia. Teraz nerwiak systematycznie maleje, ale dzieje się coś innego. Płyn, zastawki są efektem moich wcześniejszych naświetlań (ponad 40 lat temu ). Raczej nie do operacji bo to wszystko kruche !
Niestety promienie które dostajemy dodają się do siebie, następuje efekt betonu jak nazywa to prof.Marchel. jeszcze w tamtych czasach urządzenia nie były tak precyzyjne jak obecnie i to pole naświetlań było duże a w środku serce! Ale myślę że jakoś spokojnie dożyję...
Czy Ty nie brałeś jakiś zabiegów z prądami ? bo to ponoć pobudza nerwiaka do wzrostu. Działaj żeby gada zdusić. Pozdrawiam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek
Papudraczek
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 3:39, 05 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Witaj, dziękuje za odpowiedz i wsparcie . Choc u mnie z tym działaniem to ciężko . Zastanawiam się nad terapia protonowa. Kraków - Bronowice. Pozdrawiam i życzę duzo zdrowia. R.
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek
Papudraczek
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:25, 09 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
witaj pozdrawiam i pytam jak zdrowie. pa k
|
|
Powrót do góry |
|
|
|