Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:33, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Cześć wszystkim! Jestem tu nowa, ale po tych samych przejściach.. Nie bardzo wiem ja się poruszać po forum, ale bardzo chętnie czasami porozmawiam z kim kto nadaje na tych samych falach. Jestem po operacji nerwiaka w 2007r, przerwanie nerwu twarzowego itd... miałam operację łączenia nerwów (zespolenie podjęzykowe), mam płytkę w oku, skróconą dolną powiekę itd Niestety oko i tak wysycha, nawilżanie, nawilżanie... Dzisiaj idę do plastyka na mały zabieg modelowania ust (cokolwiek to znaczy), ale nie wiem czy pozwolę mu na cokolwiek , mam pewne wątpliwości, musi mi to jeszcze raz dokładnie wytłumaczyć, co takiego zamierza mi zrobić, chce poprawić górną wargę (jest cienka, wąska, przeszkadza przy jedzeniu np. kanapki lu chociażby jabłka, ciągle ją przygryzam) - to tak w skrócie o mnie. Jakby ktoś miał ochotę pogadać lub wymienić się informacjami, które poprawią nam samopoczucie itd... to będzie miło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:04, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Witam na forum.
Twój post zostanie wydzielony z wątku Krysi i będziesz miała swój wątek. Tylko czekam aż pojawi się Ewka-nasza nowa moderator bo napisałam jej jak ma to zrobić-dziewczyna ma szansę nabrać praktyki.
Co do Ciebie. Piszesz że masz wszytką płytkę i miałaś skróconą dolną powiekę a pomimo tego oko dalej wysycha. Ale na czym dokładnie polegało to skrócenie tej powieki? Oko całkiem Ci sie zamyka? Jak ciężka masz płytkę? Gdzie miałaś to robione?
Pytam, bo ja operację wszycia płytki miałam na początku lutego tego roku oraz miałam robioną plastykę wiezadeł przyśrodkowych dolnej powieki. Oko zamyka sie całkiem,nawet lekko nim mrugam. Nie wysycha. Praktycznie nie stosuję żadnych kropli ani maści. Piszę praktycznie bo są takie dni. np. jak dzisiaj że strasznie wieje i tak prowizorycznie przez wyjściem z domu dałam trochę maści. Przedtem musiałam stosować maść codziennie. Teraz od lutego dawałam może 3-4 razy.
No i piszesz o tych ustach. Ciekawe co chca Ci zrobić? A po zespoleniu twarz ruszyła? NO i podstawowe pytanie. Dużego miałas nerwiaka? Udało sie usunąć całego?
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Pon 11:08, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:17, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
dzięki miło, że piszesz więc tak nerwiaka miała 4x4cm, usunęli całego, ale za rok po kontrolnym rezonansie okazała się,że miałam naciek w uchu i kolejna operacja, drylowanie 0,5cm guza. Ja miałam w sumie chyba 5operacji: pierwsza to wstawienie zastawki odszewnowo-komorowej do głowy, gdyż miałam wodogłowie od guza, potem za dwa miesiące operacja główna, kolejna zespolenie podjęzykowe (buzia ruszyła równiutko za 6 miesięcy)następnie drylowanie z ucha i skrócenie kawałeczka dolnej powieki. Moja płyta waży o ile się nie mylę to niecałe 1,7g c (chyba). Ale oko nadal wysycha, maść kilka razy dziennie. Płytę zakładali mi w Międzylesiu (tam również łączyli podjęzykowo).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:33, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
No to trochę Cię kroili.
A gdzie miałas operacje nerwiaka robioną?
A jeszcze wracając do tego oka. To skracali Ci tą powiekę od strony zewnętrznej oko czy przy kaciku wewnętrznym,tuż przy nosie?
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Pon 11:39, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:40, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ano, operację miałam w MSWiA w Warszawie (zastawka) i główna na Stępińskiej była wynajęta sala bo w tym czasie był remont MSWiA, ale zespół lekarzy i lekarz prowadzący z MSWiA. Skracali mi od strony zewnętrznej oka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:47, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Hm...no właśnie...od strony zewnętrznej.
U mnie początkowo była opcja że korekta tej dolnej powieki też będzie od strony zewnętrznej ale w ostatniej chwili,lekarze doszli do wniosku że co prawda korekta od strony zewnętrznej jest mniej widoczna ale mniej skuteczna i zrobili mi od strony wewnętrznej. Kształt mojego oka nieco się zmienił ale najważniejsze jest to,że oko całkiem się zamyka i nawilżą. A że wyglada inaczej. Trudno-coś za coś.
A zamyka Ci sie oko całkiem czy zostaje Ci minimalna szparka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:53, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
niestety jest minimalna szparka, jak domknę ręką to się zamknie, ale tak samo z siebie to niekoniecznie. Mogę ruszać tym okiem, mrugnę nawet na zawołanie i to tyle. A jak widzisz na chore oko?
Aha chciałabym wstawić zdjęcie, aby się wyświetlało, ale nie mam pojęcia jak to zrobić. Pomożesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:57, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to własnie dlatego,że jednak jest szparka oko wysycha. Czyli jednak dobrze że sie zgodziłam na korektę wewnątrz.
Co do zdjęcia.
Chcesz aby Twoje zdjęcie było widoczne w avatarze obok Twoich postów tak?
Wyślij na mojego maila [link widoczny dla zalogowanych] a ja wrzucę za Ciebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:10, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
witaj Monia sporo przeszłaś, rozumiem że za pierwszym razem nie usunęli całego nerwiaka??? teraz juz wszystko ok??? jak sie czujesz? pracujesz?? pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:25, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Moniu, wiele przeszlas, ale teraz juz tylko z gorki. Najwazniejsze, ze gad usuniety. Powiedz mi, czy taka zastawke wstawia sie na stale czy tylko czasowo (na czas usuniecia plynu rdzeniowo-mozgowego)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:30, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj! zastawkę mam na stałe, można ją usunąć,ale po co niech sobie siedzi na tzw. w razie czego. A co u Ciebie? Patrząc na Twoje zdjęcie masz piękny uśmiech, więc z nerwem twarzowym wszystko OK? Brakuje mi takiego uśmiechu od ucha do ucha
Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Pon 12:33, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:42, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Moniu, u mnie krzywizny zadnej nie ma, gdyz nie bylam operowana tylko poddalam sie naswietlaniu za pomoca noza gamma, po ktorym zadne porazenie nie wystapilo. Sam nerwiak rowniez malo szkod poczynil, pomimo ze pierwsze objawy spowodowane jego obecnoscia zaczelam odczuwac na 10 lat przed postawieniem prawidlowej diagnozy. Mialam po prostu szczescie w nieszczesciu
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:42, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
a jakie miałaś objawy tego wodogłowia??? pojawiło się ono przed usunięciem guza czy po operacji usunięcia???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:51, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
miałam czasami zawroty głowy i szum w lewym uchu (ale to już na etapie gdy guz był coraz większy i uciskał nerwy). Tak naprawdę zero objawów, zero bóli głowy itp. Gdyby nie okulista, który zauważył wybroczyny w moim oku, to mogłoby się skończyć tragicznie. Nie przez guza, lecz ogromne wodogłowie. Jak trafiłam do szpitala w piątek to lekarze bali się czekać do poniedziałku i w nocy wezwali neurochirurga, który wsławił mi zastawkę. Było ciężko
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:53, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
najważniejsze że dobrze sie wszystko skończyło. u mnie z kolei zbiera sie płyn w loży poperacyjnej, mimo że jestem już przeszło 2 lata po operacji. mój operator tweirdzi ze to normalne i nie mam sie martwić ale ja i tak troszke sie martwie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:58, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
a może powinnaś to skonsultować? tak żeby się nie martwić. A gdzie byłaś operowana?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:02, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
mam zamiar skonsultować to z innym neurochirurgiem. operowana byłam w szpitalu na Banacha w Warszawie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
irena
Papudronek
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:12, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo duzo dziewczyno przeszlasc .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monia
kandydat na papudrona
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:15, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
tak, było ciężko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:23, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj. aby to nie wygladalo na sabat to facet sie dolaczy do rozmowy. Nie da sie ukryc, ze duzo razy ingerowano w Twoja polowe glowy. Pozostalo Ci "tylko" suche oko i usta. Ja jestem po GK i mnie dopadlo to samo i jeszcze bardzo dokuczliwa TN 2. W ostatnich dniach przymierzalem sie do plastyki powiek oka od strony nosa ( na zewnatrz mam zrobione wraz ze wszysciem plytki ). Nie spasowal mi lekarz i jeszcze odstapilem. Tez sie zastananawialem na skroceniem dolnej powieki aby ja podniesc. Czy odczuwasz, ze Twoje oko kompletnie nie lzawi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|