Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nszwedo
kandydat na papudrona
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:40, 19 Maj 2015 Temat postu: Natalia, CyberKnife, brak postępu |
|
|
Witam. Opisywalam juz swoja historie i przychodze po raz 3. We wrzesniu 2013r. mialam nawrot (18x18x15), w grudniu 2013 CyberKnife, po kontrolnym rezonansie w kwietniu 2014 - 20x18x15, po wizycie kontrolnej w pazdzierniku (20x20x19) guz znacznie zmienil strukture i zaczal bardziej przypominac torbiel niz guza wiec byly to swietne wiesci, ale wczoraj pojechalam z kolejnym wynikiem na kontrolne i jest 21x22x20 a wiec jest wiekszy, a lekarze nie sa w stanie powiedziec czy to ponowny rozrost czy guz puchnie na skutek tych promieni, co o tym myslec? czy ktokolwiek z was po gammie lub cyberknife mial podobna sytuacje? wasze guzy tez byly wieksze i potem zmalaly? czy powinnam zaczac sie martwic?
Ostatnio zmieniony przez nszwedo dnia Wto 23:41, 19 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:21, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witaj, po GK guz puchnie ok. szóstego miesiąca od naświetlania. Ja zrobilam pierwszy rezonans po prawie 2 i pół roku od GK i guz był mniejszy, więc trudno mi jest powiedzieć jak długo był opuchnięty. Patrząc na Twoje wyniki, jesteś 1,5 roku od CK a guz wciąż jest większy. Moim zdaniem nie jest to już pchnięcie od naświetlania, ale oczywiście mogę się mylić, gdyż nie jestem lekarzem. Nie pozostaje Ci nic innego jak pokazać wyniki lekarzowi, który robił Ci naświetlanie. Tak będzie chyba najlepiej. Oczywiście nie wpadaj na razie w panikę. Najpierw musisz skonsultować swój przypadek
Ostatnio zmieniony przez ewa dnia Śro 0:26, 20 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nszwedo
kandydat na papudrona
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:24, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
ewa napisał: | Witaj, po GK guz puchnie ok. szóstego miesiąca od naświetlania. Ja zrobilam pierwszy rezonans po prawie 2 i pół roku od GK i guz był mniejszy, więc trudno mi jest powiedzieć jak długo był opuchnięty. Patrząc na Twoje wyniki, jesteś 1,5 roku od CK a guz wciąż jest większy. Moim zdaniem nie jest to już pchnięcie od naświetlania, ale oczywiście mogę się myli,, gdyż nie jestem lekarzem. Nie pozostaje Ci nic innego jak pokazać wyniki lekarzowi, który robił Ci naświetlanie. Tak będzie chyba najlepiej |
Na kontroli byłam w poniedziałek i na ten moment nie jest w stanie powiedzieć czy jest to puchnięcie, bo guz zmienia strukture, czy jest to rozrost, bo na rezonansie i jedno i drugie wygląda tak samo. Jak byłam w październiku to było widać ogromną różnice, guz juz nie przypominal guza, tylko bardziej "woreczek" wypelniony plynem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:31, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ale ten wynik to opis od radiologa czy byłaś z tym wynikiem u neurochirurga i on to wszystko Ci powiedział?
Ostatnio zmieniony przez ewa dnia Śro 0:31, 20 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nszwedo
kandydat na papudrona
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:07, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
ewa napisał: | Ale ten wynik to opis od radiologa czy byłaś z tym wynikiem u neurochirurga i on to wszystko Ci powiedział? |
Byłam już na kontroli u prof.Koszewskiego w ICC w Wieliszewie, tam gdzie miałam robiony zabieg. Powiedział, że dopiero za ok. rok będzie mógł coś powiedzieć więcej, czy to wzrost czy opuchnięcie spowodowane rozpadaniem się guza, ale chciałam tutaj spytać, bo nie śpię po nocach..
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:22, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dziewczyno, skoro sam lekarz Ci to powiedział, to wyluzuj. Za rok zrobisz kontrole i wtedy wszystkiego się dowiesz. Ja miałam GK a nie CK, więc przebieg leczenia może przebiegać inaczej. Każdy przypadek jest inny. Tu nikt Ci na to pytanie nie odpowie. Z tego co widzę, to Ty co pół rou rezonans robisz. Czy to na sens? Promieniowanie gada zabija bardzo wolno i w tak krótkich odstępach czasu nie będzie widać różnic. Robisz tak często MRI bo tak chcesz czy lekarz Ci zalecił?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:41, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No w dosc krokich odstepach czasu ten rezonans robisz-szalejesz,odczekaj ok roku i zrob kolejny. A lekarz ogladal plytke czy tylko czytal opis?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nszwedo
kandydat na papudrona
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:49, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Edyta napisał: | No w dosc krokich odstepach czasu ten rezonans robisz-szalejesz,odczekaj ok roku i zrob kolejny. A lekarz ogladal plytke czy tylko czytal opis? |
Rezonans robię co pół roku, bo tak każe mi lekarz. Płytę zawsze ogląda profesor i dwóch radiologów-onkologów.
Ostatnio zmieniony przez nszwedo dnia Śro 9:49, 20 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:07, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No i spoko.Daj na luz
Zapytam jeszcze raz w Twoim wątku.Czy po operacji wiedziałaś,że guz nie został usunięty w całości ?
Ostatnio zmieniony przez meggi dnia Śro 12:45, 20 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:48, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Natalia, przytocze Ci moje "osiagniecia". Ja mialem GK w styczniu 2006r. Guz mial wymiar 25x20x19. Mialem problemy i wykonywalem kontrolne MRI po 3,6,8 miesiacach od naswietlania. Guz mial takie same wymiary. Nastepny MRI zrobilem po 12 m-cach od GK i guz mial swoe agogeum wymiarowe - 30x22x17. Od tego czasu obserwowalem stale zmniejszanie sie guza. W marcu 2013 guz ( trudno to nazwac guzem, moze to martwica komorek ? ) wymiar wynosil 12.3x19x11.7. Po 2 latach a wiec w marcu tego roku, wymiary odczytane to: 12x19x12. Mozna przyjac, ze takie same jak w poprzednim tescie. Wymiary podaje tak jak mam napisane w opisach.
Nie sadze abysmy mogli Ci zinterpretowac to co opisujesz. Musisz polegac na opini lekarzy. Jedno co Ci radze, zasiegnij 2-giej i 3 opinii od innego neurochirurga niz operator.
Jezeli nawet bedziesz sie zmuszac do neutralnego myslenia, wiadomo, bedzie Ci lepiej. Musisz miec druga osobe wspomagajaca. Mozemy to byc my ( forum ) lub psycholog. Nie zwalniaj poszukiwan w dojsciu do prawdy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nszwedo
kandydat na papudrona
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:47, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
meggi napisał: | No i spoko.Daj na luz :wink:
Zapytam jeszcze raz w Twoim wątku.Czy po operacji wiedziałaś,że guz nie został usunięty w całości ? |
Po operacji jeden z lekarzy który mnie operował powiedział, że usunęli go w całości, a jak pojechałam na kontrole do drugiego który operował razem z tym pierwszym to powiedział, że nie usunęli całego. Zgłupieć można w tym kraju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:58, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Raczej nie usunęli całego bo w tak krótkim czasie tyle by nie urósł
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:18, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Szkoda,że nie stać ich na szczerość.Czy to tak wiele?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:45, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Mój operator zaraz na drugi dzień po operacji na porannym obchodzi powiedział mi,ze nie udało się całego usunąć, że wyciął tyle ile mógł
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:04, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
I tak powinno być.A nie w wypisie co innego a potem w MRI co innego i człowiek drugi raz przechodzi traume.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota
Papudron
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:18, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
witaj,ja pierwszy RMI robiłam po dwóch latach,to lekarze tutejsi określili,że trochę podrósł,dopiero po trzech latach jakby stanął w miejscu.Myślę,że na wszystko trzeba czasu,a skoro lekarze mają wątpliwości....to tak jak w kodeksie są rozstrzygane na korzyść poszkodowanego...
na pohybel guzom
|
|
Powrót do góry |
|
|
|