Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łysy
Papudronek
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:15, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
decyzja należy do ciebie,
jedną z 3 metod "leczenia" jest monitorowanie wzrostu wnerwiaka. Ale to ryzykowne, tym bardziej, że twój do najmniejszych nie należy.
Mi np. wmawiano, że GK to absolutnie nie bo to dla staruszków, którzy mają słabszy organizm (zagrożenie życia w trakcie tradycyjnej operacji), a najlepiej iść "pod nóż". Lekarz lekarzowi nie równy a to i tak twoja głowa i twoja decyzja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dori
Papudraczek
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:31, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Marchel może Cię wyskrobać, a Harat poharatać..Ot dylemat
Jak zobaczysz się z Marchelem i on potraktuje Cię jak Ty swojego nerwiaka czyli będzie chciał się Ciebie jak najszybciej pozbyć..wtedy podejmiesz decyzję hahaha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Papudraczek
Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:37, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dori dzieki za dodanie otuchy Ja sie w tygodniu jeszcze spotykam z prof. Kojderem - jest on Kierownikiem instytutu neurochirurgii w Szczecinie. Zobaczymy kogo on mi poradzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:40, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Piotrek napisał: | Dori dzieki za dodanie otuchy Ja sie w tygodniu jeszcze spotykam z prof. Kojderem - jest on Kierownikiem instytutu neurochirurgii w Szczecinie. Zobaczymy kogo on mi poradzi |
siebie Piotrus, siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
dori
Papudraczek
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:05, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
you welcome Piter
moja przyzjaciolka na dzien przed moim pojsciem do szpitala pocieszala mnie mowiac, ze bede miala taniej przy operacji plastycznej, bo policza mi tylko za polowe twarzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:15, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jest 3 lekarzy najlepszych w PL marchel, harat i bazowski
marchel strasznie niesympatyczny i nieprzyjemny
bazowski dusza czlowiek i lekarz
harat sympatyczny
wszyscy sa mistrzami jesli chodzi o nerwiaki
gdybym miala wybierac miedzy nimi to na koncu wybralabym marchela bo nie lubie lekarzy gburowatych i tych co sie wiecznie spiesza i nie maja czasu dla pacjenta.
osobiscie polecam przesympatycznego i oddanego pacjentowi bazowskiego ktory mnie operowal i nie uszkodzil mi ani nerwu twarzowego ani sluchowego choc nerwiak byl z tych strednich 25mm i do tego naciekajacy (NF2)
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nie powiedizałabym że Marchel należy do lekarzy "tych co sie wiecznie spiesza i nie maja czasu dla pacjenta". Owszem nie jest jakiś mega sypmatyczny i uprzejmy, ale bardzo interesuje sie pacjentem i jego historią. jesli cos jest nie tak setki razy ogląda wyniki i szuka przyczyny. Myśle, że zmienia sie jego podejscie gdy juz pacjent znajduje sie na jego oddziale. przynajmniej mialam takie wrazenie, był zupełnie inny niz wcześniej na konsultacji.
Ostatnio zmieniony przez lilia dnia Czw 21:43, 09 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:14, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Piotrek moim zdaniem łapiesz za dużo "srok za ogon" . Przedobrzysz w końcu...w złym kierunku.
Nie czekaj jak sugeruje lekarz...to może być bardzo niebezpieczne-wiem po sobie...im większy guz tym gorzej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Papudraczek
Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:34, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jak działa umysł ekonomisty, gdy napotyka na problem :
1. Zdefiniuj problem i zdobadz jak najwiecej info o nim.
2. Zgromadz jak najwiecej róznych realnych opcji rozwiazania problemu
3. Ocen wszystkie opcje rozwiazania problemu pod roznymi katami i w roznych scenariuszach.
4. Wybierz najbardziej optymalna opcje i od tej pory wierz w 100% sukces swej decyzji.
UWAGA: Praktycznie nigdy nie ma idealnego rozwiazania, dane rozwiazanie moze miec jedynie przewage plusow nad minusami
Mysle ze powyzsze mozna zastosowac do codziennosci i jest to moim zdaniem bardzo zdrowe podejscie do zycia. Ja jestem gdzies pomiedzy 2 a 3 etapem Chyba najtrudniejszym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:37, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Piotrek, Ty sie swietnie dogadasz z Januszem-obaj kochacie statystyki
|
|
Powrót do góry |
|
|
dori
Papudraczek
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:07, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jest jeszcze intuicja na którą warto się czasami zdac...
Statystki znajdziesz w'ankiecie" ktorej pomyslodawca jest wspomniany przez Ewe Janusz
Ja rozmawialam z dwoma lekarzami. Jedym z Lodzi i Marchelem. Dr. Papiez, neurochirurg z Lodzi ujal mnie tym ze byl rzeczowy, a jednoczesnie z bardzo bardzo ludzkim podejsciem.
Wybralam jednak Warszawe bo jesli w Lodzi przeprowadzaja ok 50 takich operacji rocznie to w Wawie co najmniej 3x wiecej.
Innych miast nie bralam pod uwage ze wzgledu na odleglosc.
Mozesz odwiedzic dziesiatki lekarzy i każdy powie Ci to samo, nikt nie da gwarancji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Papudronek
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:21, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
tak, Dori mi poleciła Papieża (dzięki jeszcze raz ), byłem u niego na konsultacji - szalenie miły i konkretny lekarz
a co do ilości operacji... z jednej strony tak, bo to doświadczenie zespołów, ale z drugiej można popaść w rutynę każdy kij ma 2 końce
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Papudraczek
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:23, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nie dziwie sie , ze szukasz róznych rozwiazań. sama to przeszłam.
Czekam na to co zrobi mi prof. Harat i liczę na cud. Choć wiem , że to trudne - nie mieć guza i mieć twarz nieuszkodzoną. Im blizej operacji tym bardziej sie boję. Mam budować psychike , bo bez tego operacja nie ma szansy powodzenia. Na każdą inna szła bym dziś ale nerwiaczek . k..a
. A co do alkoholu i nerwiaka to pomyliłam pion z poziomem. A spróbujcie to samo wykonać jakieś 10.000 metrów nad ziemią. w samolocie. Można sie z siebie posmiać.
No i miałąm szczęście , że mi nie pękł ten cholerny guz. A tak w ogóle to już bym chciała sie go pozbyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda72
Papudronek
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:44, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Beata zgubiłam się z tym samolotem i alkoholem. o co chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Papudronek
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:34, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
co do alkoholu to uważam, że po GK to nie ma powodów by się hamować, natomiast po klasycznej operacji absolutnie odradzam, przynajmniej przez jakiś czas.
Beata, Piotrek - ważne jest pozytywne nastawienie przed pokrojeniem i założenie, że będzie OK. Ważne, że najprawdopodobniej, po badaniu his-pat potwierdzi się, że nerwiak był łagodnym guzem - to już ponad 50% sukcesu. Skutki uboczne można przeżyć i się do nich przyzwyczaić. Powiem z doświadczenia przed swoją operacją - założyłem, że rach, ciach, usuną wytną, i po kłopocie, nawet rzuciłem palenie tuż przed - a miałem olbrzymiego dziada na tarczycy (jak Edzia, tylko jej nie da się namówić na operację ) i udało się - a prognozy po biopsji były różne, nie wiadomo było co to za ścierwo. Dałem radę, łykam hormony do końca życia, mam zaburzony metabolizm, ale najważniejsze, że pokonało się dziada - i wy też dacie radę !!!
życzę powodzenia i lajtowego podejścia - to dużo daje.
jak będziesz u Marchela 20-ego i będziesz miał ochotę napić się kawy to zapraszam na dzień dzisiejszy nie mam planów na poniedziałek, 20-ego, więc chętnie wymienię poglądy przy kawce.
Ostatnio zmieniony przez Łysy dnia Nie 22:46, 12 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Papudraczek
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:50, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
do Magdy :
wcześniej niektórzy rozpisywali sie jak to dziada podlać alkoholem - wiec opisałam swoje doznania w samolocie pod kieliszku wina - dramat.
A latanie samolotem z zaawansowanym nerwiakiem to na granicy smierci. Ale kto to wiedział?
A tak poza tym to staram się jakoś żyć. Boje sie ale nie mam wyjścia awaryjnego. Organizm mi dawał sygnały, ze jest coś nie tak. Spózniłam sie na GK jakieś 6 mm czyli 2-3 lata. Trudno , nie patrze do tyłu , bo to nic nie da. Za pare tygodni bedę juz bez obcego w głowie a reszta w rękach lekarza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Papudraczek
Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:16, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Potraktowałem mego "dziada" siedmioma bosmanami na dni morza na weekend w Szczecinie. Było wesoło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy
Papudronek
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:12, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | do Magdy :
A latanie samolotem z zaawansowanym nerwiakiem to na granicy smierci. Ale kto to wiedział?
|
ja tam latam
chociaż zdarzyło się, że myślałem, że mi czachę rozwali, taki ból mi wlazł przy wchodzeniu na wysokość (zmiana ciśnienia).
ale latam
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:21, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja im wyzej tym lepiej sie czuje, moglabym w samolocie zamieszkac. Lot bardzo dobrze wplywa na moje ucho
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:48, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ewa! no to możesz zmienić zawód na stewardesę! będzie Ci dobrze! albo wyleć na stację kosmiczną tam co jakiś czas zmieniają załogę i tu już prawie nowy dom będzie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|