WSZYSTKO O NERWIAKU

ewa

Marek, co u Piotrka slychac??? Pewnie juz na normalna sale go przerzucili? Smile

Edyta

Krysiu,jeśli będę w nagłej potrzebie to napiszę. Ja mam zawsze większy zapas.

aurel

Edka a jeśli będzie Ci się zapas kończył, to masz mnie w potrzebie

marqsh

hej.

tak piotr juz jest na 2 sali - przeniesli go tydzien temu. rurke do nosa ma wyciagnietą, zaczyna sam jesc. jest dobrze.
coraz zadziej miewa bole glowy, co jest b. dobrym znakiem. dalej ma szumy, ale laryngolog mowi ze to wina krwiaczka, ktory powinien sam sie wchlonąć i szumy beda mniejsze...

takze brat juz sam śmiga po korytarzach i klatkach schodowych Wink

heh jak zobaczycie na banacha takiego przystojniaka w szlafroku z gumką a la papiez na glowie, ktory biega po schodach tam i z powrotem.... to bedzie piotrek Wink

pozdrawiam wszystkich

krysiunia

Pozdrawiam śmigającego Piotra ! no to już niebawem w domu będzie jak tak kursuje- super !

Edyta

Marek a maść dotarła???
Bo jak sprawdzałam dzisiaj w necie gdzie jest przesyłka to pisało że 17 stycznia była już w Warszawie-tylko kwestia samego dostarczenia do odbiorcy. Na to maja dwa dni wiec mam nadzieję że już dotarła bo dzisiaj 19.

ewa

Piotrek, tak trzymaj! Very Happy

Krysia

Piotrze to super ,że wracasz do zdrowia.Tak trzymaj!

piniu

no to super wieści Very Happy

irena

Takie wiadomosci to nas bardzo ciesza.

Jolanta

Piotr już śmiga więc...będzie dobrze Laughing

tak trzymaj i mocno pozdrawiam Laughing

Edyta

Halo Marku!!! Dotarła maść???
Bo już nie wiem czy to jakiś błąd na stronie firmy przez która wysyłałam czy cos się podziało z przesyłką.
Cały czas mi pokazuję jak sprawdzam ze przesyłka 17 stycznia dotarła do miasta docelowego ale nie mam adnotacji ze dotarła do odbiorcy...
Daj znać bo nie wiem czy mam iść jutro reklamować czy jest w Waszych rekach

Piotrek

Ahoj wszyscy !!!

Wczoraj nieoczekiwanie wypuszczono mnie ze szpitala ! Huraaaa ! Jestem taki szcęśliwy bo to był prawdziwy horror dla mnie. Szcegóły napiszę póżniej bo jestem jeszcze słaby i staram się odpoczywać dużo, ale ogólnie czuje się super. Głowa nie boli praktycznie w ogóle, czuję się stabilnie, i nabieram szybko sił. Jedyny problem teraz to częsty kaszel bo mój przełyk nie działa jeszce prawidłowo i zdaje mi się że lewą stroną od czasu do czasu troszkę śliny wpada do krtani.

Pytanka:

-Czy znacie jakieś sposoby aby przyśpieszyć regenerację gardła ?
-Poproszę o rady jak rehabilitowac porażenie nerwu twarzowego w domu ? Może jakieś linki do filmików na you tube ?

W miarę wzrostu siły będę się pojawiał na forum częściej i pisał więcej szczegółów o operacji i w ogóle. Chciałbym wam wszystkim gorąco podziękować za wszystkie wpisy podczas mojej choroby. Marek, mój brat, drukował mi na bieżąco wszyściutkie wpisy i regularnie czytał. Nigdy bym nie przypuszczał że to takie wsparcie az tak pomaga. Cieszyłem się jak dziecko na każdy wpis.

Edytko, a Tobie należą się osobne podziękowania !!! Napiszę więcej na pw później.

Pozdrawiam jeszcze raz i objecuję szybko wrócić do formy Smile

))

krysiunia

Witaj Piotrze! obietnicę spełnij w całości. Dobrze że już w domku jesteś i teraz powoli do zdrowia zupełnego.
Co do ćwiczeń na twarz to PNF -ale to rehabilitant musi z Tobą robić ,potem możesz sam ćwiczyć.
Ćwiczenia z językiem-(ale nie te o których myślisz! takie mniej przyjemne) są dobre .
Weż skierowanie na rehabilitację na NFZ ,nie powinno być problemu jesteś tuż po operacji, co prywatnie to jeszcze zdążysz wydać kase. Co do gardła to ja nie wiem ale jest dużo pokazanych ćwiczeń na forum. Zdrowiej...

Magda B.

Cześć! To bardzo dobra wiadomość, że Cię wypisali:-) jak tylko znajdę linki do ćwiczeń, z których korzystałam, to Ci przesle.

ewa

Piotrek w koncu ozyl Smile

! Tak jak mowi Krysia, smigaj do lekarza po skierowanie na rehabilitacje. Tam Ci wszystko pokaza i i wszystkiego naucza. Wypoczywaj i wpadaj do nas z odwiedzinami od czasu o czasu

Edyta

Piotrek mi ćwiczenia mimiczne jak wykonywać w domu pokazał rehabilitant. I codziennie sama ćwiczyłam. A oprócz tego przychodził do mnie do domu codziennie i wykonywał mi masaż twarzy

magda72

Super Piotrek, cieszę się,że najgorsze masz za soba, teraz już z górki, w domu jest lepiej i zdrowieje się szybciej.

piniu

no i teraz będzie tylko lepiej Very Happy

lilia

Witaj

nie wiem jak z przełykiem, nie miałam tego problemu. Co do ćwiczen, to na Banacha rehabilitantka nauczyła mnie jak ćwiczyć buzie, no i dostałam też zesaw ćwiczen krok po kroku jak robić, tylko gdzies sie zapodziały, gdyby udało mi sie znaleśc zeskanuje i wrzuce na forum. pozdraiwam;-)