WSZYSTKO O NERWIAKU

Janusz

pol kilo olowiu do kieszeni to Ci sie odniechce lazic Very Happy

Oczywiscie do pani rehabilitanki to tak, z takiej przyjemnosci nie mozna rezygnowac Smile

Magda B.

Mi też rehabilitanci mówili, że nie można "tego, czy tamtego", ale nie przesadzajmy. Na basen chodziłam nawet jak były mrozy i nic złego z twarzą się nie działo, ale nie wychodzę odrazu na dwór, czekam ok 15 minut aby uniknąć przewiania. Raz się tylko zdarzyło, że miałam uczucie ściągnięcia twarzy, ale nie było nic widać i po dwóch dniach przeszlo. Jak byłam na nartach to też mogło przewiac, ale założyłam kominiarke i na szczęście nic takiego sie nie wydarzyło, także Piotrze do wszystkiego trzeba podejść z rozsądkiem, nie dajmy się zwariowac. Swoją drogą to szybko zabrales się za bieganie i basen, ja odważyłam sie dopiero po ok 6 miesiącach.

Piotrek

Wiecie, ostatnio mam skurcze pojedynczych miesni twarzowych po stronie paraliżu, zwłaszcza przy ustach gdy je masuje. Jest skurcz, gęba lekko skrzywiona, dziwne uczucie, i po 10 sekundach puszcza i wraca do normy. Mieliscie cos takiego ?

Edyta

Ja mam tak do tej pory...

Magda B.

Miałam skurcze i mrowienie w okolicy ust (1-2 miesiące po operacji), później przez jakiś czas w okolicy oka i nosa - głupie uczucie jak się coś takiego dzieje i nie ma się nad tym żadnej kontroli, u mnie poza tym, że było czuć te skurcze to w okolicy nosa były bardzo widoczne.

Kasia P. · Wysłany: Pią 0:36, 02 Mar 2012 Temat postu:

skurcze - nie. Ale na zimnym wietrze/mrozie, twarz( porażona) zupełnie mi sztywnieje, aż ciężko poruszać ustami...

Janusz · Wysłany: Pią 1:25, 02 Mar 2012 Temat postu:

skurcze pojawily sie u mnie jakis 2 lata temu i ustapily nie tak dawno. Odczuwalem je mocno, twarz wykrzywiala sie w druga strone i to prawie maksymalnie. Szczegolnie jak bralem prysznic i woda leciala na porazona twarz. Wygladalo to jak poprzedni paraliz tylko w przeciwnym kierunku. Potrafilem to wykrzywienie sztucznie wywolac i obserwowac w lutrze. Po kilku sekundach skurcz puszczl i policzek opadal ponizej poziomu.

marqsh · Wysłany: Pią 21:32, 09 Mar 2012 Temat postu:

Hej.
Miło widzieć Ciebie na 8 miejscu pod wzgledem komentarzy bracie! to świdczy o tym, że wszytsko jest ok i ze bedzie z dnia na dzien coraz lepiej.
Pozdro bro przy piąteczku...juz niebawem urodzinki, wiec licze na wykurowanie do tego czasu Wink

pozdrawiam forumowiczów Very Happy

Piotrek · Wysłany: Pon 13:15, 12 Mar 2012 Temat postu:

Ahoj tam na horyzoncie bracia i siostry ! Dokąd dzisiaj popłyniemy ?

Njświeższa informacja: WŁAŚNIE WRÓCIŁEM Z TENISA ! AAAAAAAAAALE JESTEM SZCZĘŚLIWY !!! Oczywiście do normalnej gry jeszcze długa droga, ale Panie z którymi zawsze gram po długich namowach zgodziły się chwilkę pograć i gdyby nie wyrwały mi rakiety z dłoni w obawie ze cos mi sie moze stac, pewnie bym jeszcze grał i grał... Dodatkowo wracając do domu zagrałem na nosie windzie i wszedłem PIECHOTĄ na 6 piętro ! Ale czad ! Smile

Zeby tego było mało, w niedzielę poszedłem na siłownię Smile

Oczywiście nie wyciskałem 100 kg na klatę Smile

ale ogólnie się porozciągałem i popracowałem na kobiecych przyżadach i ciężarkach Wink

Było super.
Oh ! Jak dobrze móc znów porządnie się spocić Smile

Wiem wiem, powiecie uważaj, nie forsuj, nie ptrzeziębiaj twarzy Smile

Uważam, nie forsuję, a twarz mam cały czas zawiniętą czapką i szlem, do tego noszę kaptur.

Chciałem Wam tylko powiedzieć ze powrót do mojej największej pasji jaka jest sport sprawia, że czuje sie normalny...ba czesto zapominam o chorobie i jestem znow szczesliwy Smile

Tego Wam wszystkim zycze ! W czasie choroby i po niej starajcie się robić rzeczy, które was interesują, które kochacie, które wywołują szczery uśmiech na Waszych twarzach. Na koniec krótki filmik. Obejrzyjcie: http://www.youtube.com/watch?v=byPJ22JDFjI&feature=related Jeśli macie okazje oglądnijcie cały film. Polecam gorąco ! Świetna i wzruszająca komedia z niesamowitym Robinem Williamsem ! Tytuł: "Patch Adams"

krysiunia · Wysłany: Pon 14:07, 12 Mar 2012 Temat postu:

Piotrek, wspaniale ! jesteś super przykładem że wszystko można dobrze znieść ! ale jak sam piszesz troszkę ostrożności nie zaszkodzi ! młodość ,dobre nastawienie i jest ok. Powodzenia...

marqsh1 · Gość

zarąbiście piter! tak trzymaj! z takim nastawieniem na wielkanoc zagramy partyjke w tenisa byc moze... Smile

3mam kciuki!

Piotrek · Wysłany: Nie 19:39, 18 Mar 2012 Temat postu:

A tak na marginesie. Wielkanoc idzie a człowiek kulturalnie popiłby wódki w rodzinnym gronie Smile

. Co sądzicie o alkoholu ? Kiedy można ? Ile można ? Co można ?

olka · Wysłany: Nie 19:52, 18 Mar 2012 Temat postu:

Co do alkoholu - ja pozwoliłam sobie stosunkowo szybko, bo pierwsze piwko zaliczyłam miesiąc po operacji. Od tego czasu czasem coś tam wypiję, ale wódki nie lubię, więc ograniczam się do piwa i czerwonego wytrawnego wina. Ilości takie raczej amatorskie, chociaż i ponad butelka wina na wieczór się zdarzyła. Pokrojona główka nie protestowała Smile

Edyta · Wysłany: Nie 21:14, 18 Mar 2012 Temat postu:

Oj,ja też szybko robaka zalałam. Też piwem bo za wódką nie przepadam. Też jakiś m-c po operacji wypiłam za jednym posiedzeniem ze 3 bronki chyba. Nic mi się nie stało jak widać bo nadal żyję. Myślę,że w święta możesz coś łyknąć ale delikatnie-nie tak żeby potem wleczone do domu było Wink

krysiunia · Wysłany: Pon 11:26, 19 Mar 2012 Temat postu:

Piotrek, jak już sam wiesz można wszystkiego próbować -nawet tenis jest dobry, ale właśnie próbować ! Ty jesteś przykładem bardzo dzielnego młodzieńca (chyba rozważnego też) więc nie będzie dla Ciebie problemu ! Ale ostatnio mi się bardzo spodobał powiedzenie " dziękuję nie piję wcale"- i oczy jak 5 zł takiego 50-latka, jak to "można nie pić wcale". Super to było !!!
Zauważyłam też tendencję do NIEPALENIA wśród młodych-mają rację przecież to takie mało pachnące no i nieefektowne, ale czasem dziewczyna w ciąży a papierosem się zaciąga jak lokomotywa ! BRRR...
Piotr, ty jesteś super przykładem na super operację i na super radzenie sobie po wszystkim. Tak trzymaj dalej!!!

MARTTA · Wysłany: Pon 12:46, 26 Mar 2012 Temat postu:

EDYTA>

APROPO TYCH ELEKTROSTYMULACJI, WŁAŚNIE PIERWSZY ZABIEG MAM 23 KWIETNIA, JEDEN Z LEKARZY MÓWIŁ , ŻE JEST PRZECIWNY (OKULISTA) ,ŻE TIKI NERWOWE CZĘSTO SĄ PO NICH. A INNI LEKARZE (WIĘKSZOŚĆ) UWAŻA ŻE ELKTROSYMULACJE SĄ WSKAZANE.

I NIE WIEM CZY 1,5 MIESIĄCA PO ZABIEGU TO NE ZAWCZĘŚNIE NA ELKTROSTYMLUACJE. I DO TYCH STYMULACJI MAM JESZCZE MASAŻE, 10 ZABIEGÓW NA NFZ. POTEM ZOBACZYMY MOŻE PRYWTANIE....

lilia · Wysłany: Pon 14:17, 26 Mar 2012 Temat postu:

Marta ilu lekarzy tyle opinii. mi tez wiekszość lekarzy, łacznie z prof. który operował odradzała elektrostymulacje, tłumaczyli że tiki i przykurcze mogą sie pojawić. W koncu postanowiłam zaryzykować, jestm juz po 3 seriach zabiegów i narazie zadnych tików nie mam, za to mimika sie poprawiła.

Edyta · Wysłany: Pon 14:22, 26 Mar 2012 Temat postu:

Marta odpisałam w Twoim wątku. Tak jak Lilka pisze. Ilu lekarzy-tyle opinii.

I mam prośbę jeszcze. Nie pisz dużymi literami. Źle to się czyta Smile

Piotrek · Wysłany: Wto 23:00, 27 Mar 2012 Temat postu:

Ludzie trzymajcie kciuki. Za tydzien jade na pierwszą pooperacyjną kontrolę na Banacha Very Happy

aaaaaa !

mariaP · Wysłany: Śro 10:08, 28 Mar 2012 Temat postu:

My trzymamy z całej siły .

ps. Z Mateuszem narazie wszystko ok. Dziękuję za wszystkie dobre rady .