WSZYSTKO O NERWIAKU

Myszata · Wysłany: Wto 22:14, 06 Mar 2012 Temat postu:

PRZEPISALAM WAM WSZYSTKO

w lewym koncie mostowo-mozdzonkowym duza zmiana lito-plynowa o wym 61x42x47mm
dobrze odgraniczona modeluje i uciska sasiadujace struktury mostu i mozdzonku z widocznym efektem masy pod postacja przemieszczania struktury posrodkowych tylnego dolu czaszki o 10mm na strone prawa.
Elementy lite guzaulegaja silnemu wzmocnieniu kontrastowemu.
Widoczne sa rowniez cechy wpuklania sie do zmianu otworu sluchowego wewnetrzego z jego przemieszczen do 7mm.
Lokalizacja i silne wzmocnienie kontrastowe sugeruje nerwiaka nerwu 8 ze zmianami wstecznymi,
Nie mozna jednak wykluczyc innego guza lito-torbirlowego.
Nadnamiotowo zmian ognistych i patologicznych obszarow wzmocnienia kontrastowego nie stwierdzam,
Plynowe przestrzenie przymozgowe nadnamiotowo prawidlowej szerokosci, podmiotowo ucisniete komory boczne i komora 3 nieprzemieszczone, nieucisniete,

to moje MR

lilia · Wysłany: Wto 22:22, 06 Mar 2012 Temat postu:

a jakie masz objawy? jak ze sluchem? masz kłopoty z równowagą?

Myszata · Wysłany: Wto 22:32, 06 Mar 2012 Temat postu:

JEDYNIE TYLKO SLUCH NIC WIECEJ, JAK NARAZIE

Łysy · Wysłany: Wto 22:47, 06 Mar 2012 Temat postu:

jeśli Bojko cię zakwalifikuje do operacji, zgódź się ale na termin po konsultacji z innym neurochirurgiem, powodów możesz podać tysiąc, to twoja głowa. Nic nie mów o chęci konsultacji, niestety w PL większość lekarzy uważa się za nieomylnych. Mozesz zwalić na szczepienie, na sprawy rodzinne, cokolwiek, przecież jak ci wyznaczy termin na za 2 tygodnie to równie dobrze może to być za 3 i to twoja decyzja. Guz włazi do przewodu słuchowego chyba, z tego co zrozumiałem, taką sytuację miał już ktoś z forum ale nie pamiętam (chyba to była Lilka). Jeśli nie ma zagrożenia życia, to masz trochę czasu, to konsultuj z kilkoma lekarzami, pamiętaj jednak, że zbyt dużo opinii może ci pomieszać w głowie i utrudnić podjęcie decyzji.

Janusz · Wysłany: Wto 22:56, 06 Mar 2012 Temat postu:

Moj siedzial i siedzi w kanale sluchowym.

Myszata · Wysłany: Śro 13:49, 07 Mar 2012 Temat postu:

Witajcie, bylam juz na konsultacji u doktora Bujko, powiedzial ze musze miec operacje jak najszybciej, ze napewno nie bede slyszala na to ucho i moze mi zparalizowac lewa strone twarzy na jakis czas,i moge byc karniona sada po operaci w zaleznosci jak moj organizm to zniesie.
Zrobilam jak pisala EDYTKA mowic ze mam wiele spraw do zalatwienia, wyznaczyl mi operacje na 19 marca,
Dzwonilam rano o wizyte u prof.Marchela i okazalo sie ze zwolnila sie wizyta o 15,15 takze jeszcze dzis bede u profesora, jesli on powie ze mam sie klasc na oddzial bez wachania to zrobie..
A to wszystko dzieki waszej pomocy za co szczerze wam bardzo dziekuje jestescie naprawde wielcy...JUSTYNA

ewa · Wysłany: Śro 14:08, 07 Mar 2012 Temat postu:

Justyno, czyli wszystko uklada sie po Twojej mysli. Czekamy na dalsze wiadomosci Smile

majkel · Wysłany: Śro 14:12, 07 Mar 2012 Temat postu:

Rzeczywiście na to ucho możesz nie słyszeć lub słyszeć bardzo niewiele, ja tak mam i zdecydowan grupa z tego forum , najgorzej mi przeszakadza jak ktoś mówi do mniea ja go nie widze, poprostu trudno się zorientowć z której strony ktoś mówi zamiast stero mamy mono.

Edyta · Wysłany: Śro 14:26, 07 Mar 2012 Temat postu:

Justynko czyli na razie na spokojnie tzn. zobaczysz co Ci powie dzisiaj Marchel. Jemu też nic nie wspominaj że byłaś u kogoś innego i że masz wyznaczony termin operacji.
Na razie wszystko przebiega dość planowo.
Jeśli Marchel będzie chciał Cię operować i przyjąć na oddział -nawet gdyby to było kilka dni po terminie u tego drugiego lekarza to ja bym się zdecydowała na Marchela.
Co do skutków ubocznych. Utrata słuchu to według mnie najmniejszy problem. Z tym da się żyć. Jest uciążliwe ale idzie przywyknąć.
Co do reszty to już loteria. Trzeba się trzymać tego,że wszystko będzie dobrze.
Napisz koniecznie jak przebiegnie wizyta u Maestro

lilia · Wysłany: Śro 15:01, 07 Mar 2012 Temat postu:

Prof. MArchel powie Ci to samo, niech nie zdziwi Cie ton jego wypowiedzi, zdarza się że jest nieuprzejmy, wali prosto z mostu bez owijania w bawełnę jakie mogą być skutki operacji. niektórych to zniechęca, ale pamiętaj że jest świetnym specjalistą, nie bez powodu nazywają Go Maestro. tak jak Edyta napisała, nawet gdyby termin u niego byłby nieco dłuższy to myśle, że warto poczekać i mieć pewność ze operację wykonał najlepszy.
Mi guza zdiagnozowali lekarze z Poz. i sami polecili mi udać sie do Marchela, przyznająć że ma on większe doświadczenie, co przy dużym guzie ma ogromne znaczenie. Powodzenia Wink

Janusz · Wysłany: Śro 15:02, 07 Mar 2012 Temat postu:

Ze skutkami ubocznymi po, to podpisuje sie pod Edyta. Jesli to jest nerwiak to juz sie pogodz, ze coc tam cos tam. Naprawde jest tylko nieliczna grupa, ktorzy mieli "grzebane" przy nerwiaku i nic sie w ich zyciu nie zmienilo. Nic sie nie boj o skutki, to samo wyjdzie.

Myszata · Wysłany: Śro 15:18, 07 Mar 2012 Temat postu:

Dziekuje wam za szczera pomoc, dobrze ze moj chlopak znalazl takie forum, naprawde jestescie wielcy gdybym mogla usciskla bym kazdego z was,
Czytajac wasze historie itp rzeczy juz sie nie boje tej operacji tak jak na samym poczatku, lesli wy mozecie zyc to ja tez sie naucze,
za ponad godzine bede wszystko wiedzial i odrazu wam napisze.
pozdrawim serdecznie jeszce raz dziekuje za pomoc

piniu · Wysłany: Śro 15:23, 07 Mar 2012 Temat postu:

to szybciutko śmigaj na konsultacje i nam opisz Smile

no chyba, że Cię od razu zostawi w szpitalu to nie będziesz miała jak opisać Very Happy

powodzenia

Myszata · Wysłany: Śro 16:36, 07 Mar 2012 Temat postu:

Edytko bede ci wdzieczna do konca swego zycia i wam wszytkim tez,
Juz jestem po wizycie z MAESTRO prze super czlowiek oaza spokoju w poniedzialek jade na badania i ustalamy termin operacji,
Jestem szcesliwa ze to MAESTRO bedzie mnie operowal, moj chlopak bedzie was informowal na biezaco. DZIEKUJEEEEEEEEEEEEEEEE wam naprawde jestem wdzieczna jestescie wielcy.

ewa · Wysłany: Śro 16:42, 07 Mar 2012 Temat postu:

No i dobrze, jestes w dobrych rekach Smile

lilia · Wysłany: Śro 17:20, 07 Mar 2012 Temat postu:

w najlepszych rękach;-)
ja i wiele osób z tego forum byliśmy przez niego operowani i jest ok;-) wiadomo każdy miał lub nadal ma jakies powikłania ale da się z tym żyć Wink

będzie dobrze.

Edyta · Wysłany: Śro 18:59, 07 Mar 2012 Temat postu:

No to fajnie,że się tak udało.
Czyli witamy przyszłego papudrona w naszym gronie Wink

krysiunia · Wysłany: Śro 19:29, 07 Mar 2012 Temat postu:

jesteś w najlepszych rękach neurochirurgicznych w Polsce ! super że tak było wolne miejsce akurat dla Ciebie. Tak dobrze też będzie dalej, nic się nie bój , wszystko do pokonania- poczytaj nasze historie -z każdej coś można się dowiedzieć i nauczyć, a jak masz pytania to pisz ,pytaj ,co w naszej mocy to odpowiemy. Głowa do góry! bądź pewna dobrego wyniku !

mariaP · Wysłany: Śro 21:41, 07 Mar 2012 Temat postu:

Witam!

Ty w poniedziałek , a my z synem 18 marca jedziemy na operację do prof. Niemczyka . Tak jak i Ty jesteśmy pełni nadzieji że w Twoim i syna przypadku wszystko będzie dobrze.

Edyta76 · Wysłany: Śro 22:10, 07 Mar 2012 Temat postu:

Mam nadzieję, że podejmiesz dobrą decyzję i szybko uporasz się z tym. Jeśli chodzi o Bujka to dodam tylko, że mimo całej mojej niechęci do Bródna wygląda na konkretnego gościa, jest miły i był uczniem Marchela. Jakby coś to dodam na pocieszenie, że spotkałam stra kobietę, którą operował. Trafiła do niego już nieprzytomna w krytycznym stanie z gigantyczną zmianą (inną niż nerwiak ale niezłośliwą). A widziałam pod gabinetem ją jak zasuwała na własnych nogach do kontroli w pełni sprawna na ciele i umyśle.