Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:26, 13 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
hej .. maż już jest w domku czekamy na wyjazd rehabilitacyjny ogólnie rehabilitacja daje mega postępy z tym ze naj gorzej jest z połykaniem bo mąż ma założonego Pega bo ma porażony przełyk ( OPUSZKOWE PORAŻENIE PRZEŁYKU ) PORAŻONY JEST NERW VI , VII, IX,X CZY KTOS COS MOZE POWIEDZIEC NA TEN TEMAT ?? PORSZE O ODPOWIEDZI
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:32, 13 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
To dobre wiadomości i jestem przekonana ,że dalsza rehabilitacja przyniesie efekty. Trzymam kciuki !
VII nerw czyli twarzowy większość z nas ma porażenie tego nerwu.Wszystko zależy od tego jak duże jest porażenie.Ćwiczenia mimiczne głównie i masaże w takim przypadku ale nie wiem jak to ma się do pozostałych porażeń aby to wszystko nie kolidowało ze sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziaren
kandydat na papudrona
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:31, 13 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Z nerwem VII jest tak jak pisze meggi. Jeśli chodzi o pozostałe porażenia, to również trudno przewidzieć jakie rehabilitacja da efekty, to indywidualna sprawa. Kupcie nawilżacz powietrza i postawcie w pokoju, bo gardło jest podrażnione i łatwo się wysusza, dzięki nawilżaczowi mężowi będzie łatwiej oddychać. Polecam też balsam Szostakowskiego w sprayu. Aplikuję go przed spaniem do gardła, też działa nawilżająco. I oczywiście dbajcie o oko po porażonej stronie. Krople nawilżające kilka razy dziennie (ja stosuję Hyabak), żel 1-2 razy (Corneregel), przemywanie oka roztworem NaCl. Dobrze by było, byście chodzili regularnie do okulisty na konsultacje.Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki!
Ostatnio zmieniony przez dziaren dnia Sob 22:42, 13 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 5:22, 15 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Sylwia, nerwy o ktorych piszesz to wszystko nerwy czaszkowe. Z tego co opisujesz to moglbym cos o niektorych powiedziec ale to tylko moja opinia. Np nerw VII odpowiada zarowno za ruch policzka jak i o czucie w nim. Nazwa tego nerwu to czuciowo-ruchowy. Jak bedziesz na konsultacji u swojego operatora to popros aby lekarz opisal porazenia u Twojego meza i sobie zanotuj za co odpowiada poszczegolny nerw. Bedzie ci latwiej szukac w internecie info o poszczegolnych nerwach i jak sobie pomoc.
Ja jestem 10 lat po GK. Mialem calkowite porazenie nerwu twarzowego. Wizualnie znacznie sie poprawilo, ale znac jest jak jasna ch.. Zlapalem porazenie - dysfunkcje nerwu trojdzielnego. Jak chodzilem na konsultacje po GK to lekarz za kazdym razem sprawdzal czy rozpoznaje smak slony od slodkiego. Jezyk tez mocno uciekal w strone guza. Twarz to widzial.
Zycze mezowie szybkiego uporania sie z dolegliwosciami a Tobie wytrzymalosci we wsparciu meza. NERWY GOJA SIE BARDZO POWOLI.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:04, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Z całego serca dziękuję za odpowiedzi i wskazówki na pewno się dostosuję. mąż jest juz w sanatarium w ustroni powoli zaczyna chodzic przy balkoniku z przełykiem jest jeszcze tak sobie chociaz lepiej jak było bo już coś zje a nie umiał zjeśc nic ... mam nadzieje ze wszystko przyniesie dobre efekty a cała ta historia to bedzie tylko wspomnienie . zycze wam zdrowka jak znajde czas na pewno sie odezwe
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:40, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Witam troche mnie tu nie bylo lecz staram sie na bierzaco czytać.u nascsytuacja wygląda tak ze Grzegorz przebywa w sanatorium w czerwcu mu się konczy.sprawa wygląda tak ze twarz jej dalej porażona troche sie polepszylo bo kącik ust się lekko podniósł oko do spania sie w miare domyka z tym ze galka oczna jest skierowana tylko w lewa strone czyli do nosa drgnie tylko w gore i w dol niestey w prawa strone po której byl guz nie ruszy z tego tez ma podwójne widzenie oko zaslaniamy i patrzy jednym co można z tym zrobić??we wrześniu dodam ze będzie miał wszyta plytke dobpowieki.tracheotomię mu juz dawno wyjęli pegab takze je samodzielnie tylko czasem kaszle po jedzeniu lub w trakcie jedzenie często wyladuje przez nos od strony porazonej chociaż to juz nawet nie jest problemem grunt że moze jeść.rehabilitacja przyniosła efekty Grzesiek rękami robi wszystko nogami takze jedynie co to po stronie porazonej czuje odrętwienie ale naj większym naszym.problemem jest chodzenie ponieważ Grzesiek chodzi przy balkoniku gdy się go puści i stoji tylko to jest ok ale jak chce zrobić krok traci równowagę czy ktos miał tak na forum??moze wiecie jak sobie z tybporadzic aby to odbudować moze sa jakies zabiegi które korygują zaburzenia równowagi ??...wina jest tego ze guz byl duży pouszkadzal sporo zapomniałam dodać ze mowa grzeska tez jest juz lepsza jest ona trochę zaburzona belkotliwa wydobywana z gardła ale idzie siw dogadać fajnie jak twarz wróci do normy to mowa znacznie sie poprawi.jak ktos ma pomyśl jak nam pomc będę wdzięczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
małgorzata
kandydat na papudrona
Dołączył: 13 Maj 2015
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podkarpackie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Gdzie mąż będzie miał wszywaną płytkę ?
Ostatnio zmieniony przez małgorzata dnia Sob 12:46, 21 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:18, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ma miec robione w jastrzebiu no ale nie wiem gdzie polecacie ??I co z Ta rownowaga polecacie cos??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:39, 20 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nie miałam aż takich problemów z równowagą. Ale mi na moje problemy bardzo pomogło chodzenie z kijkami-nordick walking
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniaEmi
minipapudraczek
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:12, 28 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
witam z okiem miałam identycznie do tej pory zezuje i jak skupiam wzrok w jednym miejscu to widze podwojnie oko nie odwodzi do zewnatrz do konca ale poprawa jest ogromna,co do problemow z rownowaga to dlugo chodziłam w domu przy meblach a potem z kijkiem do nordic,teraz rownowage trace przy szybkim obroceniu się tak czas,wytrwalość i cierpliwośc i będzie lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:07, 03 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Miałam bardzo duży oczopląs i problemy z równowagą, pomogła mi rehabilitacja, np. ćwiczenie równowagi na piłce nadmuchanej, chodzenie "bocianim krokiem", tip-topami, chodzenie po poduszkach, itd. Wszystko pod okiem rehabilitantki przez 3 m-ce. Na początku nie byłam w stanie wykonać żadnego ćwiczenia, ale poprawa następowała szybko, po 4 m-cach jeździłam na przykład samochodem. Do dziś mam problem z równowagą, w nagłej ciemności, tracę orientację, muszę dotykać przedmiotów, jestem 6 lat po operacji. Na oczopląs pomogły mi ćwiczenia wzmacniające nerw wzrokowy, np. ósemki oczami, przesuwanie oczami z punktu na punkt, itd. jednak nie mam złudzeń, że czas, pozytywne nastawienie psychiczne na poprawę były decydujące. Oczopląs ustabilizował się prawie całkowicie (zdałam psychotesty dla kierowców). Powodzenia, dacie radę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:39, 11 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Ślicznie dziękuję za odpowiedzi. mam nadzieje ze równowaga wróci szybko i będzie tylko lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:08, 12 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
mam pytanie odnośnie zespolenia nerwów jeśli się okaże po tomografii ze są przeciete u kokogo naj lepiej zrobić ?? no i pytanie jak mój mąż miał właśnie porażenie kratani co utrudniało - urudnia jedzenie to czy po takim zespoleniu nerwów twarzowych z podjęzykowym nie pogorszy sprawy ??? ....i jeszcze jedno pytanie kiedy po operacji mieliscie kontrolny tomograf ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:25, 12 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Sylwia najwiecej osób miało chyba zespolenie w Warszawie na Banacha u doktora Kunerta. Myślę że to specjalista powinien podjąc decyzje czy w przypadku przeciętych nerwów zespolenie bedzie wskazane jezeli była wcześniej tracheotomia i jednak dość spore prażenie przełyku.
Coo do badania kntrolnego poo peracji t pierwsze wykonuje sie przewaznie 6 m-cy p. Ja miałam rk p bo niestety terminy...Ale lepiej aby to był rezonans a nie tmgraf b reznans jest bardziej dokładny
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:54, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Słyszeliście może o Dr. Ewa Wojcik okulistka Kraków ?????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:06, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Sylwia ja mieszkam niedaleko Krakowa i nigdy nie słyszałam o takiej lekarce. Jak pojechałam do Krakowa z moim okiem do kliniki co niby super jest to jedyna propozycja jaka usłyszałam to zaszycie oka. W płytki sie nie bawili-to było 3,5 roku temu-moze teraz cos sie zmieniło ale ja jestem pod opieka Warszawy
Do Krakowa jadę 1,5 do 2 godzin a do Warszawy 8...jakos Kraków...nie mam do nich zaufania
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Śro 17:11, 27 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:00, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Mi polecili Kraków bo mój mąż ma po operacji zeza gałka oczna nie idzię w prawo tam gdzie guz był i jak byliśmy u okulisty to polecił nam Pania Dr. Ewe że ona zajmuje się tego typu zabiegami. Musimy to zrobić bo mój mąż dalej ma problem z równowagą. dr. i rehabiliitant gadają że równowaga od oka poki widzi podwojnie nie bedzie sam chodził.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:35, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Opinie o niej -same superlatywy-jeżeli chodzi o leczenie zeza. Wiec może faktycznie warto spróbować
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamaPiotra
kandydat na papudrona
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 20:04, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dr Wójcik jest świetną specjalistką leczenia zeza. Mój syn - kilkunastoletni był przez Nią operowany dwukrotnie - korekcja zeza skośnego. Przyjmuje i operuje w Szpitalu Św. Rafała w Krakowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:32, 16 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mój mąż był u pni Doktor w Krakowie termin operacji zeza (podwójnego widzenia) październik tego roku mam nadzieje ,że po naprawie oka będzie chodził samodzielnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|