Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:43, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Powiewdzcie mi jak to jest bo Grzesiek pewnie ma uszkodzony blednik przy tak olbrzymim guzie to logiczne ze ma zaburzenia równowag tym bardziej ze patrzy na jedno oko ale pytanie brzmi czy jak zrobi oko to mimo uszkodzonego blednika będzie chodził ?? Co moze byc jeszcze uszkodzone ze mimo iż minelo 7mscy on dalej nie utrzymuje równowagi i chodzi z balkonikiem??...moze ktos miał podobnie?proszę o pomoc bo niektórzy mieli uszkodzenia oka typu zez i cv odzili sami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:10, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Troche to dla mnie dziwne bo ja tez miałam sporego zeza i problemy z rónowaga ale nie chodziłam przy balkoniku-no może pierwsze kilka dni po operacji. Potem chodziłam sama. Zez sie wycofał po ok pół roku-podobnie jak podwójne widzenie ale zez nie miał wpływu na to że musiałam chodzić z balkonikiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:12, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
No to ja już sama nie wiem co mogloby być przyczyna bo niektórzy mówią że to przez oko właśnie a my to się juz zastanawiamy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:43, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
No nie wiem. Ja na oko nerwiakowe praktycznie nie widzę-bardzo słabo a pomimo tego chodze samodzielnie, jeżdżę na nartach i na rowerze. A co lekarze na to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:38, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Przecież można chyba zbadać czy błędnik jest uszkodzony ? U mnie problem ym okiem minął dopiero po roku .Poza tym jaką gwarancję daje lekarz na powrót do normalnego widzenia i równowagi ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:45, 18 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie można skorygować zeza ale nie wydaje mi sie aby zez miał wpływ na to że On chodzi z balkonikiem. Dla mnie to sprawa neurologiczna a nie okulistyczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filip
kandydat na papudrona
Dołączył: 14 Lip 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:55, 16 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Sylwio , poproś lekarzy by Twój mąż poddał się tomografii pod katem udaru mózgu. Tu może być przyczyna kłopotów z tak dużym brakiem równowagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:44, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Filip dziękuję za podpowiedz ale jeśli faktycznie to jakiś udar to co mąż juz nigdy nie będzie chodził sam?!....doktor nowil ze mąż blednik ok tylko móżdżek jest lekko uszkodzony bo guz go uszkodzil ale ze jest coraz lepiej bo maz nie ma zawrotów nie bladzi rękami nie ma drżeń bez problemu wykonuje ćwiczenie z dotykaniem nosa takze ja juz sama nie wiem co robić i myśleć no i jego mowa jest coraz lepsza.
..
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:37, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Po raz kolejny powtarzam,ze trzeba cierpliwości by wrócic do jako takiego funkcjonowania.Wez pod uwagę to,ze guz Twojego męża był duzy i narobił ogromnego spustoszenia w mózgu.Potrzeba czasu a sama zauwaz,ze postępy jednak są i na pewno będą ale tez trzeba sobie zdac sprawę, z tego,ze idealnie juz nie będzie.Jedno jest pewne ,ze rehcilitowac się trzeba a ale głową muru nie przebijesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:54, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
No tak ja to wszystko wiem tylko ze jak większość po paru tyg czy mies chodzila a u nas jest 8mscy a mąż przy balkoniku to się nasuwają jakies pytania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:08, 21 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
No jest to faktycznie dziwna sytuacja bo u nikogo z nas nie wystąpiły aż takie problemy z chodzeniem. Nie mam pojęcia czym to może być spowodowane ale tak jak napisałam- nie wydaje mi sie aby przyczyną tego był zez, którego Grzesiek ma mieć operowanego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:52, 22 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Mnie się wydaje,ze to zalezy od połozenia guza.Przeciez u kazdego z nas gdzie indziej był zlokalizowany i wystarczy nawet pół milimetra i wiadomo co w glowie namiesza gadzina. Zez nie jest powodem problemów z równowagą.Wszystko to co się dzieje po operacji to funkcjonowanie mózgu,który steruje wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:33, 22 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Ja też uważam ,ze to jest sprawa neurologiczna-te problemy z chodzeniem i równowagą. Zez nie ma nic do tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia.mojsej
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:17, 24 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Dawno nie pisałam nic chociaż odwiedzam forum regularnie mam pytanie czy ktoś z forum robił lifting twarzy w Polanicy Zdrój ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|