WSZYSTKO O NERWIAKU

lilia

tez jestem zdziwiona ze od razu o rentę. Ja walsnie zbieram dokumenty i bede wnioskowac o świadczenie rehabilitacyjne. Wlasnie moze orientujecie sie czy z tymi wszystkimi papierami tzn. zasw. o stanie zdrowia itp musze zlozyc cala dokumentacje dot. choroby?

Sylwia34

Trudno, widocznie nie słuchałam właściwych osób. No ale cóż człowiek uczy się na błędach.
Mogłam posłuchać Ciebie Edyto, przecież znasz się na tym. Najwyżej wrócę do pracy.

ewa

Lilka, ja mialam swiadczenie rehabilitacyjne, ale ono dotyczylo innej choroby (nie zwiazanej z nerwiakiem). Sklada sie w Zusie formularz (ktory wypelnia lekarz prowadzacy). Podczas komisji w Zusie wzieli ode mnie tylko wypis ze szpitala (cala reszta, tzn. usg i dokumentacja z rehabilitacji) w ogole ich nie interesowala

Edyta

Lilka na temat świadczenia rehabilitacyjnego wszystko jest napisane TUTAJ

Całą dokumentację medyczną zabierasz ze sobą na badanie jak dostaniesz wezwanie do orzecznika. On przegląda co jest istotne i kserują to co ich interesuje

lilia

Dzieki za odp., mam juz prawie wszystkie papierki, jutro jeszcze do lekarza po zaswiadczenie o stanie zdrowia i moze od razu zdąze je zanieść do ZUSu. pozdraiwam:)

Sylwia34

Witajcie.
Ja już pracuję. Tydzień czasu. Mam pracę lekką, pracuję w biurze, robię kody kreskowe. Jest ok. Dobrze się czuję, rana zagojona, nic nie leci, nawet głowa mnie w ogóle nie boli, jak ręką odjął. 7 maja mam ustalony rezonans magnetyczny. Często tylko przypominam sobie, że na poprzednim rezonansie wyszło mi stwardnienie rozsiane ale lekarze w Wa-wie mówili, że to są tak małe zmiany ogniskowe, że nie ma czym się przejmować. Jednak o tym myślę i jestem ciekawa co teraz rezonans pokaże.
Z rentą dałam sobie spokój, tzn. czekam na wezwanie na komisję ale jak mi nie przyznają to trudno, płakać nie będę.Prawdę mówiąc bardziej mi zależy na orzecznictwie, bo złożyłam dokumenty o niepełnosprawność umiarkowaną (teraz mam lekką). Jak by mi przyznali, byłoby super (7 h pracy i 10 dni urlopu więcej). Na tym bardziej mi zależy.
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie.

ewa

Sylwia, super! Najwazniejsze, ze idzie do przodu

Edyta

Beta

tez sie troche w tym pogubilam Shocked

pracujesz i starasz nie o rente????????????

i z pewnoscia jej nie dostaniesz bo pracujesz wiec masz zdolnosc!
cala ta sytuacja jakas dziwna i niepojeta Confused

Sylwia34

To jest tak, że złożyłam papiery o rentę już jakiś czas temu, ale że mój stan zdrowia polepszył się więc nic nie stoi na przeszkodzie abym wróciła do pracy. Stwierdziłam, że renta mi nie potrzebna. Ale skoro dokumenty już złożyłam więc wezwanie dostanę.
Pewnie jej nie dostanę z wiadomych powodów ale tak czy tak na komisję muszę iść.
Rana była nie zagojona więc wiadomo, że do pracy nie mogłam iść i z czegoś musiałabym żyć. Więc myśląc o przyszłości trzeba było się zabezpieczyć i starać o rentę a skoro moja rana się zagoiła i wszystko jest w porządku to jak lekarz miał mi napisać inaczej???Że nadal jestem niezdolna???Tylko dlatego, że złożyłam papiery o rentę. Czyli chodziło by o czystą formalność czy biurokrację?.
Jeżeli pracuję to pewnie renty nie dostanę, bo teraz to mi po co?
Na tej samej zasadzie jest sprawa w zakładzie pracy i z lekarzem medycyny pracy.Jestem wyleczona i zdolna więc pracuję a nie ściemniam, że mi coś dolega, żeby dostać rentę. Pisałam już, że specjalnie mi na tym nie zależy.

Edyta

Moim zdaniem źle zrobiłaś. Miałaś prawo chorować do 27 lutego a z tego co piszesz nie wykorzystałaś pełnego okresu zasiłkowego i podjęłaś pracę wcześniej. Czyli jak rozumiem lekarz który wcześniej uważał Cię za niezdolną do pracy i zdolności nie podpisał tylko wnioskował o rentę nagle zmienił zdanie i zdolność podpisał.
No i tu jest to o czym pisałam wcześniej-po chorobowym rokowałaś odzyskanie zdolności do pracy i lekarz powinien wystąpić z wnioskiem o świadczenie rehabilitacyjne...
Ciekawe jak to teraz będzie przez ZUS potraktowane jeśli nie daj Bóg za m-c stwierdzisz że chociaż praca lekka to jednak nie dajesz rady...i co wtedy...ponowny wniosek o rentę?
Musisz przepracować 60 dni aby móc ponownie iść na chorobowe związane z nerwiakiem...
Oczywiście życzę Ci jak najlepszego samopoczucia ale tak jak napisałaś-trzeba się zabezpieczyć na przyszłość.
Niestety ale moim zdaniem trochę przekombinowałaś i to na swoją niekorzyść niestety-oczwiście mam na myśli sytuację jeśli nie podołasz pracy...

Beta

hmmmm
nic z tego nie rozumie Shocked

to lekarz wypisal ci wniosek tylko z powodu rany???? o rente stara sie gdy jest naprawde zly stan zdrowia ktory nie pozwala na podejcie pracy i kiedy rokowania co do polepszenia tego stanu sa zle. i tak latw i szybko lekarz z niezdolnosci calkowitej i zlych rokowan zmienial opinie na zdolna do pracy?????? ciekawe jak lekarz sie z tego wytlumaczy jesli zus sie do tego przyczepi Confused

i coz zycze ci abys jednak dala rade w pracy. szkoda ze tak latwo zrezygnowalas z zabezpieczenia jakiegos....

Janusz

Brawo Sylwia, podobasz mi sie!

Sylwia34

Dziękuję Janusz.
Nie będę się tłumaczyć pozostałym, bo dla mnie jest najważniejsze zdrowie, że dobrze się czuję i mogę wychowywać córkę i być przy niej jak będzie dorastać. Tylko to się dla mnie liczy? A renta? Po co mi ta renta.???
Szkoda słów. Zawsze byłam silna i ciężko pracowałam. Teraz mam lekką pracę więc na pewno podołam tym bardziej, że dobrze się czuję. Bóg ze mną a wszystko się uda.
Pozdrawiam.

Edyta

Sylwia ale to nie chodzi o to żeby się komuś tłumaczyć Smile

Wiadomo że samopoczucie jest najważniejsze i jeśli czułaś się na siłach aby iść do pracy to super.
Tylko zaskoczyła mnie ta informacja bo pisałaś że nikt Ci zdolności nie podpisał i złozyłaś wniosek o rentę a tu nagl;e że pracujesz i nie chcesz renty.Więc się pogubiłam.
Jak wiesz,wiele lat pracowałam w ZUS-ie i jednak trochę z urzędnika we mnie pozostało i patrzyłam na to bardziej z punktu administracyjnego Smile

Tak że się nie unoś.
Ja Ci życzę jak najwięcej siły w pracy i zdrowia.
Przecież wiadome że to jest Twoja decyzja i to Ty najlepiej wiesz czy dasz radę czy nie Smile

Beta

ooooo ale sie dziecina stawia hahaha Laughing

ale znaczy ze zdrowa Laughing

oby ci sie wiodlo jak najlepiej Laughing

ewa

Sylwia, tylko sie cieszyc! jJk nie dasz rady to wowczas zaczniesz myslec o rencie Smile

Sylwia34

Edyto, ja wiem, że Ty pracowałaś z ZUS-ie i piszesz to wszystko z punktu widzenia, że tak napiszę administracyjnego,ale ja już miałam tyle do czynienia z tą całą biurokracją, że szlak mnie trafia jak tylko o niej usłyszę.
Skierowanie miałam na kontrolny rezonans już w grudniu i nie mogłam ustalić telefonicznie, bo jakieś numerki nie zgadzały się na pieczątce, dopiero niedawno ustaliłam na 7 maja jak pojechałam osobiście do Łodzi.
Później papiery o rentę, coś się nie zgadza, czegoś brakuje, później papiery o stopień umiarkowany - ten sam problem, A wszędzie w Polsce trąbi się, że mamy ograniczać biurokrację.
Także przepraszam, jeżeli ktoś poczuł się urażony.
Nadal Was pamiętam za wielkie słowa wsparcia i wielki szacunek dla wszystkich.
Jeszcze raz - NAJWAŻNIEJSZE, ŻE JESTEM ZDROWA I NIECH TAK ZOSTANIE.

Iwa

dzielne te nasze papudronki, no, no! Smile

Krysia · Wysłany: Pon 22:41, 21 Mar 2011 Temat postu:

To super ,że wróciłaś do pracy .GRATULUJĘ!