WSZYSTKO O NERWIAKU

maszka

Witam
Jestem tutaj nowa. Rozpoznano u mnie nerwiaka nerwu słuchowego wewnętrznego wym.18 mm. Póki co jestem przerażona! Tak jak wszyscy bronie się przed operacją chirurgiczną i wyniki badań wysłałam do dr.Liscaka.
Teraz cała w nerwach czekam na odzew z nadzieją, że się zakwalifikuje do GK. Dzięki Wszystkim którzy tutaj są......jesteście naprawdę bardzo pomocni.
Będę miała na pewno sporo pytań ale na razie muszę uzbroić się w cierpliwość i czekać na decyzję mam nadzieję pozytywną !

pozdrawiam wszystkich

dori

Witaj Maszka,
Na początek opanuj przerażenie, weź kilka wdechów i poczekaj na odpowiedź Pragi.
Jest duża szansa na GK, bo nerwiak nie jest duży.
Ja jestem po operacji ale jest tu duża grupa ludzi po GK, którzy Ci wszystko wytłumaczą i uspokoją.
GK pozwoli Ci uratować słuch o ile nie masz jeszcze zbyt dużych problemów..
Mama Edyta się Tobą zaopiekuje, a Ty wbij sobie do głowy, że nerwiak to nie koniec świata i jeśli już musiało Ci coś urosnąć w głowie to nie był to najgorszy wybór losu Wink

Wszyscy tu żyjey i mamy się całkiem dobrze.
Ty też się trzymaj ciepło. Pozdrawiam i witam w świecie papudronów Wink

Lena

Cześć..
Nie martw się..
Guzek jest mały,więc na bank Cie przyjmą..
Napisz coś więcej o nerwiaku..jak wykryto..jakie objawy miałaś przed diagnozą..??
Trzym się kobieto,będzie dobrze..

Janusz

guz jest za maly aby sie bac jego neutralizacji

ewa

pewnie, bydzie zutylizowany i po problemie Smile

kama

Głowa do góry Maszka! Dla każdego z nas wiadomość o nerwiaku była szokiem, ale jak pisze Dori mogła spotkać nas znacznie gorsza, śmiertelna choroba. Ja jestem prawie 5 m-cy po GK i czuje się dobrze-na co dzień zapominam o dziadzie. Będzie dobrze Smile

Edyta

Witam.
Ten Twój guz to guzik Smile

Jeśli umiejscowienie będzie dobre to wielkościowo nadaje się do GK. Poczekaj na odpowiedź z Pragi. I wówczas podejmiesz decyzję. GK czy operacja.

piniu · Wysłany: Pon 16:56, 05 Mar 2012 Temat postu:

skontaktuj się też z Warszawą oni też wykonują GK i to na NFZ

Łysy · Wysłany: Wto 0:46, 06 Mar 2012 Temat postu:

Piniu, a masz pewność, że już mają kontrakt na 2012 na Bródnie? Bo nie tak dawno jeszcze nie mieli i GK robili tylko za kasę.
Jeśli chodzi o zakwalifikowanie na GK, to jeśli umiejscowienie guza nie będzie 'pechowe' np. przyrośnięty do pnia mózgu, to z uwagi na wielkość jak najbardziej kwalifikuje się do naświetlenia.