Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:03, 06 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
meggi, aparat trzeba założyć dopóki mózg nie zapomniał dźwięków, których przestał kiedyś słyszeć. Im większy niedosłuch i im dłuższy czas minie odkąd jakiś dźwięków nie słyszymy, tym gorzej dla nas, bo wówczas aparat może nam już nie pomóc.
Błędem jaki popełniamy jest to, że myślimy o aparacie jak już prawie nic nie słyszymy. Wtedy to możemy sobie ten aparat co najwyżej w 4 litery wsadzić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:02, 06 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Masz rację Ewa.Tylko zastanawiam się też od kiedy ja mam ubytek słuchu i może juz mózgownica moja zapomniała jak brzmią dźwięki Za pół roku pójdę się skontrolować ale oprócz tego będę musiała postarać się o dodatkowy kod niepełnosprawności bo to będzie ważne jeżeli zdecyduję się na aparat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 4:31, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ja pozostane przy swoim. Sluchawki pozwalaja mi lepiej zrozumiec poszczegolne wyrazy - mowe. Mozna podciagnac glos ale zdaje sobie sprawe, ze moze to przeszkadzac i przeszkadza innym. To ja mam problem i ja sie staram dostosowac to otoczenia. Przy wspolnym ogladaniu tv licze na wyrozumialosc a i tak gorzej rozpoznaje poszczegole wyrazy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:41, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Moim bliskim może i przeszkadza ale to oni muszą się do mnie przystosować bo problem mój nie wynika rzecz jasna z mojej winy,zaniedbania itp. zreszta nie odczułam do tej pory jakiegoś niewłaściwego zachowania z ich strony.Podziwiam Cię Januszu za takie podejście bo uważam,że to rodzina powinna okazać zrozumienie w sytuacji gdy jesteś chory bo prawdziwy przyjaciel to ten,który rozumie w każdej sytuacji i wspiera również.Nie wyobrażam sobie bym ja musiała dostosowywać się w swoim domu do reszty towarzystwa tylko dlatego,że zdrowie odbiło się w jakiś sposób na moim funkcjonowaniu w otoczeniu.W końcu nie mieszkam w DPS -ie póki co
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tumyk
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Kwi 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Pon 15:10, 11 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że nie można też skazać rodziny na niedogodności. Ja uważam, że my jako osoby chore powinniśmy się jakoś dopasować, bo to przecież nasz problem. I tak wiele rodzinie zawdzięczam, bo jest zawsze przy mnie, a teoretycznie ten problem ich nie dotyczy. Taki mam już charakter i jak widzę pan Janusz też.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:17, 13 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie jak u was wygladalo o ile trwalo odzyskiwanie sluchu po operacji? U mnie ciagle uczucie pelnosci z jednej strony glowy i nic jeszcze nie slysze na ucho. Minelo poltora tyg od operacji. I ja juz bym chciala cokolwiek bo narwana jestem. Czuje jakbym miala pol glowy betonem zalane nerw sluchowy mam zachowny. Pisk w uchu teraz jest lepszy do zniesienia i mniej dostwiera niz przed operacja ale kurcze ta pelnosc troche wkurza. Piszcie o Waszych doswiaczeniach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:37, 13 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
To że masz nerw zachowany nie znaczy że słyszysz na to ucho lub będziesz słyszeć. powinnaś pójść do laryngologa i wykonać badanie słuchu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:18, 13 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Bez badania się tego nie stwierdzi. Niedosłuch to w sumie mały pikuś. Moim zdaniem nadwrażliwość dziękowa jest gorsza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:07, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Nic nie slysze zupelnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:11, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
No my też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alutka
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Paź 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:33, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Masscara86 napisał: | Nic nie slysze zupelnie  |
Ja też nerw mam zachowany ale słyszeć na prawe ucho już nie będę.
Początkowo było to trudne do zaakceptowania, jednak już teraz myśl, że mam drugie wprawia mnie w wielką radość
Ostatnio zmieniony przez alutka dnia Pon 18:33, 14 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|