Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:07, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie, o to mi właśnie chodzi. Ja wiem, że słuch można stracić i to rozumie, bo dopiero w trakcie operacji wiadomo czy się w ogóle da, ale dlatego się wkurzyłam na lekarza bo on założył wszystko z góry, łącznie z tym że zrobi operację przez ucho. Jakbym wcześniej się nie naczytała to pewnie by mnie to nie bolało, siła wyższa, ale tak mam poczucie że lekarz potraktował nas jak przedmiot. Juz się nie dziwię, ze jak kogoś stać to się operuje za granicą i każdy kto może idzie na gk
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:31, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wybór dostępu do guza uzależniony jest od wielkości guza, stopnia utraty słuchu w uchu po stronie zmiany oraz poziomu słuchu po stronie przeciwnej.
Neurochirurgicznymi dostępami jest dostęp podpotyliczny zasutkowy oraz presigmoid transpetrosal approach.
Dostęp podpotyliczny zasutkowy używany jest w przypadku pacjentów z pierwszym stopniem niedosłuchu w skali Gardner-Robertson`a oraz u pacjentów z drugim stopniem z towarzyszącym niedosłuchem po stronie przeciwnej.
Przy dostępie tym szczególna uwaga musi być zwrócona na przebieg nerwu twarzowego (n. VII), który najczęściej przebiega do przodu od guza.
Wadami tego dostępu są: konieczność retrakcji móżdżku, która może być znaczna przy dużych zmianach, utrudniony dostęp do bocznej części wewnętrznego przewodu słuchowego, wyższe ryzyko wycieku płynu mózgowo-rdzeniowego oraz dłużej utrzymujący się ból głowy w porównaniu z dostępem przezbłędnikowym.
Zaletą presigmoid transpetrosal approach jest dobre uwidocznienie nerwu trójdzielnego (n. V) oraz środkowej i górnej części stoku.
W leczeniu operacyjnym guzów kąta mostowo-móżdżkowego typowym dojściem stosowanym przez otolaryngologów jest droga przezbłędnikowa poszerzona. Wskazaniami do tego typu operacji jest nieodwracalny niedosłuch (podczas operacji niszczy się struktury ucha wewnętrznego) oraz guzy o różnej wielkości, nie schodzące poniżej opuszki żyły szyjnej (droga poszerzona – odsłonięcie opon dołu czaszkowego tylnego i środkowego). Operacja polega na całkowitej mastoidektomii z wyszkieletowaniem nerwu twarzowego, zatoki skalistej górnej i esowatej. Pole operacyjne jest ograniczone:
- od przodu przez nerw twarzowy,
- od góry przez zatokę skalistą górną i oponę twardą środkowego dołu czaszkowego,
- od tyłu i dołu przez zatokę esowata i opuszkę żyły szyjnej wewnętrznej.
Do zalet techniki przezbłędnikowej należy możliwość oszczędzenia nerwu twarzowego dzięki łatwej jego identyfikacji, pełna kontrola części wewnątrzprzewodowej guza, bezpośredni dostęp do guza niewymagający ucisku na móżdżek. Najistotniejszymi wadami są: zniszczenie struktur ucha środkowego i w konsekwencji całkowita głuchota jednostronna, pooperacyjne wycieki płynu mózgowo-rdzeniowego (zdarzają się w około 20% przypadków) oraz gorszy dostęp do części przyśrodkowej guza.
Myślę,że w przypadku Twojej mamy,gdzie szczątkowy bo szczątkowy słuch ale jest operację-jeśli mama się na nią zdecyduje powinien przeprowadzać neurochirurg normalnie przez potylicę a nie otolaryngolog metodą przezbłędnikową.
Nie dziwię się że lekarz powiedział że mama na 100% straci słuch. Przy tej metodzie to raczej pewne. Jednak moim zdaniem lekarz ten,wiedząc że u mamy nie doszło do całkowitej utraty słychu powinien skierować ją na konsultację do neurochirurga i wyjaśnić że w takiej sytuacji bardziej rozsądniejsza jest operacja przez potylicę właśnie w celu ratowania tego co jeszcze z tego słuchu zostało...
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Nie 16:52, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:52, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli warto się pokusić o taki rodzaj dojścia aby mieć choć nadzieję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:58, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Edytka przeczytałaś dokładnie. Dzięki tej metodzie można zachować nerw twarzowy ale słuchu się nie uratuje.
Jeśli zdecydujecie się na operację to mama musi się zastanowić na czym jej bardziej zależy. Czy chce zachować słuch-minimalny ale zawsze coś tam czy postawić na nerw twarzowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:09, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam i rozumie, że trudniej jest operującemu nie uszkodzić nerwu twarzowego przy operacji neurologicznej, co dla mnie nie jest jednoznaczne z tym, że musi go uszkodzić. Czy ja źle rozumie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:16, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak.Dobrze zrozumiałaś. Jednak ostatnio dość często się zdarza że podczas operacji przez potylicę nie dochodzi do porażenia albo jest ono minimalne i rehabilitacja przynosi bardzo szybkie efekty. A przy tym jest większa szansa na zachowanie słuchu...
Natomiast z tego co napisałaś Wam lekarz zaproponował metodę przezbłędnikową. Mylę się czy byłyście u prof. Niemczyka?
On jest otolaryngologiem więc nie dziwne że powiedział że mama straci słuch na100%. Metoda przezbłędnikowa może uratować nerw twarzowy ale zrobi spustoszenie w uchu środkowym co wiąże się właśnie z całkowitą głuchotą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:38, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Byłam u prof. Niemczyka i taki sposób zaproponował co mnie nie zdziwiło bo to laryngolog, dlatego wybrałam się też do prof. Marchela i też tak powiedział, nawet nie pytając się czy mama jeszcze coś słyszy, a jak stwierdziła, że całkiem dużo jeszcze słyszy to zrobił tylko dziwną minę. Stąd wywnioskowałam, że nad starymi się nie rozczula już w ogóle. Stary to pewnie głuchy i głupi. Zwracał się do mnie tak jakbym mu przyprowadziła głuchego pniaka, którego trzeba zreperować. A moja mama mimo swoich chorób jest sprawna, jeździ samochodem po całej Polsce i nie tylko, dalej pracuje jako doradca podatkowy, jest prezesem stowarzyszenia i jeszcze udziela się charytatywnie. Dodam, że dalej nosi rozmiar 36 (zaleta diety trzustkowej ) i jak każdą żyjącą kobietę interesuje jak wygląda i jak odbierają ją inni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:42, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Cóż. Moim zdaniem poczekajcie na odpowiedź z Pragi. Mamy guz jest mały i spokojnie możecie poczekać.
Jeśli nie zdecydujecie się na GK lub gdyby się zdarzyło,że mama nie bedzie mogła być oddana GK pojedźcie to innego neurochirurga. Wybralabym albo Bażowskiego albo Harata.
Tyle mogę tylko napisać. Ja jestem tylko laikiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:30, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Będzie dobrze mamie zrobią GK i będzie dalej aktywna, tak jak piszesz
Powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta76
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:40, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa. Na wiadomość z Pragi czekamy jak na wybawienie, a jakby coś to też myślę, że poszukamy bardziej przyjaznego specjalisty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krysia
Papudraczek
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:35, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja słuch utraciłam zupełnie , tak wykazały badania wykonane w styczniu , a ponieważ guz rośnie w Łodzi zaproponowano mi operację przez ucho .Byłam u dwóch specjalistów w Warszawie i oni takową odradzają .W poniedziałek jadę do Marchela , zobaczymy co on orzeknie.Czy czuję się staro , nie , zdecydowanie nie .Mam 46 lat , pracuję zawodowo , jeżdżę samochodem i bardzo dobrze słyszę na lewe ucho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:19, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
i tak trzymaj krysia
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:12, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
byłam wczoraj w kinie - to był polski film, możecie sobie wyobrazic mimo ze bylo glośno to prawie polowy dialogów nie rozumialam, zwłaszcza gdy w tle byla jakas głośna muzyka czy jakies inne tło. przeraziło mnie to nie na żarty. Po filmie pytalm reszte czy tez tak mieli ale oni wszystko slyszeli. nie wieidzlaam ze jest ze mna ąz tak źle... we wtorek mam wizyte u audiologa, mam nadzieje ze dostane skierowanie na badania słuchu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Mega Papudron
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:42, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
oj nie przesadzaj wiekszosc z nas tak ma ja np tv prawie wcale nie rozumie. dlatego nikt nie lubi ze mna ogladac filmow bo co chwila pytam co powiedzieli ale da sie z tym zyc i nie jest to znow koncem swiata
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Papudron
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:22, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kochana nie stresuj się...
Ja byłam w kinie pierwszy raz od operacji w sierpniu...
Obawiałam się jak to będzie,gdzie mam wybrać fotel,żeby mi głośność filmu nie przeszkadzała i żebym wiedziała o co kaman...
Usiedliśmy na środku i to był strzał w dziesiątkę,
odpowiednio głośno i nawet film,żem jażyła
a ambitnie poszliśmy na amerykańską komedię romantyczno-sensacyjną 'Wybuchowa para'
z lektorem,bo inaczej to by było cienko
zdrowym uchem siedziałam do niego,więc jak do mnie coś mówił to już dialogów nie słyszałam...
więc skupiliśmy się na filmie a na rozmowie po nim
Niestety takie jest utrudnienie naszego stanu...
A im więcej osób w kinie tym gorzej,bo ucho nie potrafi ignorować zbędnych dźwięków...
Dlatego cieszę się,że było mało ludzi wtedy w kinie...
Takie szczęście w nieszczęściu...
Powiedz mi słońce jak Twoi znajomi mogli mieć problemy ze słyszeniem
skoro maja do dyspozycji dwa ucha?-farciarze...
Ostatnio zmieniony przez Lena dnia Pon 12:27, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Papudraczek
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:07, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jest inna opcja można iść na film z napisami. Znaczy sie z oryginalną ścieżką dźwiękową.
Hehe poszłam na ambicje i szlifuje angielski taaaki kit leciutko wciskałam. I się nabrali.
Co do telewizji jest prawie to samo napisy, a jak nie to wynoszę sie i czytam.
Ostatnio zmieniony przez Eve dnia Śro 23:09, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funsi
kandydat na papudrona
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:24, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, a co powiecie mi? Po operacji straciłam słuch (wcześniej słyszałam bez zarzutu). Wszystko odbyło się tak ekspresowo, że nikt mnie nie uprzedził o możliwych konsekwencjach, w tym także o ewentualnej głuchocie. Jak ze wszystkim, nikt mi nie powiedział czy nerw słuchowy przerwano czy nie (pewnie jak nie słyszę to przerwano ). Nie miałam też badań na audiologii. Mało że nie zlecono mi tych badań, nikt w ogóle o takich nie wspomniał. Oczywiście na pierwszy rzut oka nie widać, by coś było nie tak z uchem, więc nikt nawet nie porusza tego tematu. W ten sposób mogą myśleć zwykli ludzie -"śmiertelnicy", ale lekarze??
Miałam glejaka. Czy stanowi to różnicę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:33, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Funsi, idz do audiologa i zrob sobie takowe badania. Nic nie kosztuja a wyniki bedziesz miec od reki. Ja badam ucho co 3 miesiace
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:44, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Funsi ja przed operacja miałam słuch idealny. A tutaj nagle po operacji...bach...zero słuchu...tylko przeraźliwy szum i pisk w uchu. Okazało się że mój nerw słuchowy przechodził przez sam srodek guza więc wycinając guza musięli wyciąć nerw słuchowy. Szans na odzyskanie słuchu nie mam. Aparat słuchowy, taki na przewodnictwo powietrzne nie zdaje egzaminu. Mierzyłam aparat typu Cross ale...szumiało mi przy nim w uchu jeszcze bardziej, Piniu go nosi i jest zadowolony. Moze Ty też powinnaś spróbować. Poczytaj o tym aparacie na forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Papudronek
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:05, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
no i po badaniu słuchu
..jest żle...tak jak myslałam i czułam zresztą że jest gorzej niż wcześniej
słuch w prawym uchu na poziomie 80 czy nawet 100 dB
...przymierzałam aparat taki na zdrowe ucho..co ma przekazywać dżwięki do chorego..podobno taki pół cross czy jakos tak
niewiem...nie znam sie za bardzo na tym bo aparaty do tej pory mnie nie interesowały
..z aparatem było o niebo lepiej
po wakacjach zabieram sie za siebie bo będzie gorzej i nie ma na co czekać
...może cos doradzicie ...przynajmniej co niektórzy
....będę próbowała sie wystarac o stopień niepełnosprawności...może jakieś dofinansowanie czy coś
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 18:06, 19 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|