Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:08, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Edyta, czy Ty ruszalas symetrycznie czolem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:30, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No coś Ty. Połowę czoła mam nadal nieruchomą. Od jakiegoś czasu zaczęła mi się ruszać minimalnie brew.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:45, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tez nie ruszam. Pokladalem nadzieje, ze po wszyciu blaszki powieka pod dodatkowym ciezarem bedzie opadac a drugi miesien bedzie ja unosil i bede mrugal. Juz dawno temu chcialem sie dowiedziec jaki ciezarek mam wszyty.
Chcialem dalej kombinowac. Wyobraz sobie, ze nie otrzymalem odpowiedzi, ani od chirurga ani ze szpitala gdzie mi to robili. Prawdopodobnie nie zostalo to zapisane Skandal!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:12, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mi od razu na pierwszej konsultacji powiedzieli,ze muszę mieć najcięższą płytkę-1,8 bo mniejsza nie zda egzaminu i powieka nie dość,że nie będzie się domykała do jeszcze bedzie problem aby nią mrugać.
Lekarka powiedziała mi też,że muszę jak najwięcej ćwiczyć. Zamykać i jak najszerzej otwierać to oko tak aby zmuszać je do pracy. Płytka w moim przypadku ma pomóc nie tylko w zamykaniu się oka ale wysilić do pracy powiekę,która była nieruchoma przez prawoe 7 lat.
Mówiła mi,że mają takiego pacjenta,który miał dwukrotnie zszywana szpare powiekową. Pomimo tego że powieka była zaszyta to dochodziło pod nią do stanów zapalnych i oko wysychało. Trafił do nich do kliniki. Wszyli mu płytkę jednak 1,5 roku później musieli ją usunąć bo powieka prze to że była dwukrotnie zaszywana była dość mocno uszkodzona i płytka nie utrzymała się w niej i wypadła z :kieszonki". Po usunięciu płytki okazało się,że przez te 1,5 roku facet tak wyćwiczył oko że zamykał je sam i mrugał nim. Wszycie płytki to tez pewien rodzaj rehabilitacji dla oka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:11, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z Toba, jest to rehabilitacja dla oka. Po usamodzielnieniu sie powieki, jak sprawny jest nerw, ktory pobudza powieke do mrugania, plytke usuwaja. Przy uszkodzonym nerwie nic nie kombinuja.
Martwi mnie ta wiadomosc o facecie. Ja kalkulowalem aby zczepic koncowki powiek i wstawic ciezsza plytke.
Mam duzy problem z wysychaniem oka. Musze kikanacie albo i wiecej razy zakraplac oko. Jak probowalem Biolan to przy wielokrotnym ich uzywaniu w dobry dzien, potrzebowalem 1 i 1/2 minusa. Musze miec krople w buteleczkach a to wiadomo, sterylnosc bylejaka. Jedynym pocieszniem to to, ze jaknarazie nie mam problemow z rogowka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:57, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
dodatek do patentu Krystyny
dolozylem rzepy. Pozwalaja na regulowan przyleganie komory do oka.
Sam szylem
Ostatnio zmieniony przez Janusz dnia Sob 18:05, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:33, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Janusz, zdolniacha jestes. Moze suknie wieczorowa mi uszyjesz?
Edzia, jak tam oko, wszystko ok?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:38, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na razie ok. Jeszcze spuchnięte. Myślałam,że opuchlizna szybciej zejdzie...
W piątek idę wyciągnąć szwy.
Jak na razie nie stosuję maści nawilżajacych wcale bo oko jest wilgotne cały czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:41, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kurcze, taka mala pierdola w powiece a jak ulatwia zycie. Szkoda, ze tyle lat musialas sie z okiem meczyc i wczesniej sie o tej plytce nie dowiedzialas....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:54, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ewka ja wiedziałam o płytce ale nie wiedziałam jak i gdzie uderzyć aby to załatwić. W Krakowie mi powiedzieli,że nie robią a poza tym już wiele czasu upłynęło od operacji i płytka nie zadziała. Dopiero nowa okulistka do której trafiłam powiedziała,żebym szukała kontaktu gdzie mi to zrobią na FZ bo w moim przypadku to najlepsze rozwiązanie.
Na razie to tak w 100% nie jestem zadowolona bo oko chociaż wilgotne,nawilża się i powieka się rusza i zamyka to opada jednak i oko jest przez to mniejsze od zdrowego. Tego obawiałam się najbardziej. Mam nadzieję że to jednak kwestia tego,że jest jeszcze opuchnięte i wygląd oka poprawi się. Jak nie to kicha...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:01, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Musisz sie uzbroic w cierpliwosc, jestes w koncu dopiero kilka dni po wszyciu. Oko caly czas dochodzi do siebie. Na pewno inaczej operujesz okim, bo masz w powiece obiazenie. Twoje oko przez 7 lat zdazylo wytworzyc ruchy przypominajace zamykanie i otwieranie sie powieki, do ktorych Ty rowniez sie juz przyzwyczailas. A teraz to wszystko inaczej wyglada. Trenuj, cwicz a z kazdym dniem bedzie lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:32, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ewka ono przez te 7 lat wcale nie wykonywało żadnych ruchów. Było zupełnie nieruchome. Nie mrugałam,nie zamykałam-tzn zakmykało się tylko wówczas jak docisnęłam powiekę palcem. Cały czas było szeroko otwarte,nie drgało nawet
|
|
Powrót do góry |
|
|
irena
Papudronek
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:52, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Edytko jak tam twoje oczko i blizny sie goja pewnie?Mam na blizny taka wyprobowana masc Cepan bez recepty a skuteczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:56, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jutro idę wyciągać szwy-zobaczymy jak będzie.
Na razie nawilża się samo ,mruga i zamyka się. Zauważyłam że jak za długo śpię to jest spuchnięte. Wczoraj rano wstałam dość wcześnie i nie było opuchlizny.
Dostałam krem z masy perłowej na blizny-zobaczymy czy pomoże.
Ale kupię też maść o której wspominasz. Blizna na powiece bedzie niewidoczna. Teraz nawet nie widać że mam tam szwy bo jest w zagięciu powieki. Gorzej z tą drugą ale myślę że z czasem też się podgoi.
Gdyby nie poranna opuchlizna to nawet spoko. Jak założę okulary to praktycznie nic nie widać. Niby oczko jest troszkę mniejsze ale myslę że z czasem nauczę się je szerzej otwierać . Jutro mija dopiero dwa tygodnie od wszycia płytki więc jest to jeszcze świeże. No i jeszcze szwy trochę ciągną...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:01, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Edziu ,na pewno będzie ok, toć to dopiero co po wszyciu ! ,mnie się wydaje że najważniejsze że ustąpił ból,pieczenie i inne paskudztwa,a że trochę mniejsze może być oczko ? i tak pewnie w okularach będziesz chodzić-chyba to już małe piwko? a z czasem może się wszystko co możliwe zregeneruje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:10, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W okularach tak jak chodziłam nadal będę chodziła. Ja mam szkła zerówki i będę ja nosiła nadal aby chronić to oko. Nie mam czucia rogówkowego i gdyby mi coś wpadło do oka to nawet nie poczuję a szkła zawsze daą ochronę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:52, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja nie stosowalem zadnych kremow. Zagoilo sie ' jak na psie '. Edyta mialas wiecej tych szwow bo dodatkowo od strony wewnetrznej zszycie powiek. Ja natomiast mialem zszyte od strony zewnetrznej. Walczylem natomiast z samym okiem. Bylo podbiegniete krwia jak cholera a i cale oko wygladalo jak po ciosie Kliczki. Masz dobre efekty, oby sie utrzymaly.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:07, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No i pozbyłam się szwów. No cóż...zbyt rewelacyjnie to nie wygląda. No ale co zrobić. Jak już się zdecydowałam. Okulistka mi powiedziała,że to jest jeszcze wszystko świeże i za jakiś czas będzie wygladało lepiej. Zobaczymy...
Natomiast co do przeszczepu to powiedziała ze ona raczej by mi odradzała. Bo lepiej przez ten przeszczep nie bedę widziała a może to być dość ryzykowna operacja w moim przypadku bo nie mam czucia rogówkowego co jest bardzo ważne przy przeszczepie. Powiedziała,że w moim przypadku dobry rozwiazaniem byłby przeszczep rotacyjny-wytłumaczyła mi dokładnie o co chodzi.
No nic,pojade w kwietniu do Warszawy to przedyskutuję to.
A to zdjęcia zrobione po wyjeciu szwów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:14, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Edzia, super wyglada Twoje oko, czego sie go czepiasz? Blizna za jakis czas sie zmniejszy i w ogole bedzie nie widoczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:40, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
na powiece wyglada bardzo dobrze a blizej nosa tak jak pisze Ewa jest swierze. Moze szerzej lekarz szwy zalozyl?
Edyta, usmiech i bruzdy masz bardzo rowne. VII odpusicila Brawo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|