|
WSZYSTKO O NERWIAKU nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:46, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Janusz ,tak opakowanie jest bardzo ciemnoniebieskie z białym i 60 kaps.-głównym składnikiem jest ten kwas hialuronowy.
na jęczmień pomaga masowanie złotem np.obrączką i okłady z ciepłego naparu rumianku, może jakieś inne medykamenty ale ja znam to, też Cię dopadło to dość bolesne, trzymaj sie wkrótce żniwa to będzie szybko pojęczmieniu.
Ostatnio zmieniony przez krysiunia dnia Czw 21:50, 05 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:49, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dzieki Krystyna, zloto to znalem i tak tre, ze boje sie ze go zuzyje
Jeczmien to jest zwiazany z okresem zniwnym? U nas w duzej okolicy nie ma pol uprawnych a jak sie cos znajdzie do obsiane jest kukurydza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:59, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ach, ta Ameryka ! jęczmień to przecież jedno ze zbóż (żyto,owies,pszenica,jęczmień) no i właśnie żniwa za chwilę więc skosisz i na kaszę przerobisz, ha ha....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:20, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
to wiedzialem i wiem. Myslalem, ze w okresie dojrzewania zboz cos pyli w powietrzu i zarazamy sie szczegolnie latwo gronkowcem. Lapie to ludzi w powieka na zewnatrz lub wewnatrz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARTTA
Papudraczek
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:36, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
To dobrze Edyta, że zabieg sie opłacił. Ja to od początku z wszycie tey płytk zapierałam sie rękoma i nogami tylko jak mogłam, nawet namowy p. doktor nie pomogły. ja stosuję tą na zewnątrz, początkowo byłam zadowolona i nada jestem, bo wiadomo jest lepiej niż bez, ale jednak 2 miesiąc to troche męczy. pozatym boje się uczucia noszenia tey płytki w powiece, generalne może to śmiesznie zabrzmi ale obrzydza mnie uczucie, że coś mam w powiece;p no i ta dolna powieka ...że mi oko zmiejszą... no ale i tak jest dużo większe od tego drugiego, więc może sie wyrówna. pani dr do mne dzownila i kazała sie zastanowić do końca lipca nad decyzją. chyba dojrzałam do tej decyzji, patrząc na Twoją osobę ( że jesteś przede wszystkim zadowolona) no i na to,że mając oko zabezpieczone będę mogła spokojnie rehabilitować twarz. szkoda tylko, że trzeba świadomie zamykać oko.
czy po wyjściu ze szpitala Edyta miałaś jakiś opatrunek etc?
czyli pewnie sie zdecyduję na ten zabieg.
pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:02, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marta,miałam założony opatrunek.Wieczorem go zmieniłam. Dostałam receptę na oxycort do smarowania i krople do oka.Oni Ci wszystko powiedzą w szpitalu. Generalnie nie powinno się potem nosić zaklejonego oka ale mi zakleili jak byłam do kontroli w poniedziałek rano bo czekała mnie długa podróż samochodem i zabezpieczyło to oko. Ale jak wróciłam do domu to chodziłam bez opatrunku. Jak wychodziłam z domu to na początku zaklejałam oko bo były straszne mrozy. Płytki w powiece wcale nie czuć. Tym sie nie przejmuj. A że trzeba świadomie zamykać oko. To czy ja wiem...moja powieka rusza się na równi z tą zdrową ,co prawda nie jest to tak silne mruganie jak tą zdrową ale mimo wszystko jest to jakiś ruch. Do tej pory oko wygladało jak sztuczne. Nie ruszałam powieką nic a nic i oko było większe od zdrowego. Wyglądało jak oko zająca...
No ale ja Cię do niczego nie namawiam. Decyzję musisz podjąć świadomie i sama żebyś potem do nikogo nie miała pretensji jak będziesz niezadowolona.
Pamiętaj też o tym,że twarz-nawet po zespoleniu już nigdy nie będzie wyglądała jak kiedyś a oko trzeba zabezpieczyć na stałe. Im szybciej tym lepiej. Ja zrobiłam to zbyt późno ale nie miałam takiej wiedzy jak ma teraz większość z Was nowo wnerwionych.
Wczoraj była u mnie siostra i powiedziała mi abym sie nawet nie ważyła coś kombinować z tym okiem,usuwać płytki albo coś innego bo według niej,oko chociaż troszkę mniejsze od zdrowego wygląda zdecydowanie lepiej niż bez płytki a przede wszystkim teraz nie jest takie sztuczne jak kiedyś. Zresztą już kilka osób mi to powiedziało.
Jak ktoś nie wie,że mam wszytą płytkę i zrobioną plastykę dolnej powieki to się nie zorientuje.
Trochę mniejsze oko przy krzywej twarzy to naprawdę już nie robi wielkiej różnicy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARTTA
Papudraczek
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:37, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
nie no ja już kicha na estetykę, chodzi o oko. widocznie musiało minąć kila miesięcy, żebym do tego dojrzała. ale właśnie wcześniej kojarzyłam, że byłaśnie zadowolona z oka, i jak to czytałam utwierdzałam sie w swoim przekonaniu. ale jak czas pokazał, warto było i chyba argument pani dr jednak do mnie przemówił : ze tk czy tak po zespoleniu oko nie wroci nigdy do 100% nawet jeśli wroci formy. że to wręcz da oka bedzie pomoc - dolna powieka, a gorna w sensie płytka- zawsze można wyjąć. pretensji do nikogo nie bede mieć, jak bedzie tak bedzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARTTA
Papudraczek
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:46, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ja sie tylko zastanawiam( bo ju za niecałe 2 tyg zabieg) czy decydować sie tylko na wszycie golda w górną powiekę czy również na podniesienie dolnej, bo po zespoleniu (niedługo mina 2 miesiące) mam wrażenie, że mniej opada, i nie chiałabym zmiejsząć naturalnie dużych moich oczu;p - dr nowak powiedziała, że mam zadecydować samam najwyżej dolną powiekę 'dorobi' sie poźniej. a Tobie Edyta mozno opadała powieka dolna??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:53, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie, ja nawet nie miałam pojęcia że mi opada. Dopiero tam mi to uświadomili. Ja myślałam,że moje oko wyglada na takie duże,zajęcze dlatego że powieka się nie zamyka. Tam mi wytłumaczyli że dolna powieka opada,ponieważ minimalnie ale jednak opada mi kącik ust i ciągnie dolną powiekę ku dołowi.
Do końca byłam zdecydowana tylko na wszyscie płytki-nawet jak kładłam się na stół ale już leżąc na stole doktor Różycki-który mi to robił zapytał mnie tak-no to co robimy? płytka i plastyka więadeł? Ja mu mówie-że na razie płytka a może za jakis czas zdecyduję się na plastykę.
Wtedy powiedział mi takie słowa-proszę pani,proponuję pani zabieg,który w przypadku niedomykajacych się powiek jest standardowym leczeniem na całym świecie-przynajmniej w najlepszych klinikach. Samo wszycie płytki t tylko połowa. Za jakiś czas i tak bedzie pani musiała wykonać tą plastykę bo płytka nie spowoduje że oko będzie sie zamykało w 100%-nadal zostanie minimalna szparka i rogówka będzie wysychała.
Wtedy-chociaż wczesniej sie wahałam -podjęłam błyskawiczna decyzję o plastyce tego wiezadła.
Raz kozie śmierć pomyślałam. Jak już leże na tym stole to niech robi.
Drugi raz by mi się już chyba nie chciało jechać i przechodzić od nowa cała ta procedurę. Te wszystkie badania, wizyty u lekarzy,jazda do Warszawy-dla mnie to kawał drogi.
A jak znam sama siebie to juz bym pewnie z lenistwa nie zrobiła tej plastyki.
Marta decyzję musisz podjąć sama.
Ja też musiałam sama zdecydować. Nic nie wiedziałam na temat korekty tych wiezadeł. Jak na razie jestem pierwszą i jedyna osoba na forum,która miała to wykonane. Dla mnie to była zupełna nowość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:05, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Parę postów wcześniej pisałam że chyba na oko pomógł mi BIOCELL - dziś się upewniłam że tak, w czasopiśmie FOKUS z września 2012 (ostatni), spotkałam artykuł w którym piszą o kwasie hialuronowym (64 -ta strona) "kwas hialuronowy powszechnie wykorzystywano do nawilżania oczu". Tak więc już dawno o tym wiedziano. Moje oczko nadal jest b.dobre, czasem zapominam o kropieniu, ćwiczę zamykanie powieki i udaje mi się to ładnie jak sobie lekko z góry palcem dotykam, nadal śpię z zaklejonym okiem bo się boję że mi się otworzy (uchyli), w okularach już nie chodzę tylko w czapce z daszkiem a okulary zakładam jak smażę kotlety ! Spróbujcie BIOCELLU ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:23, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No i przekonalas mnie Krystyna. Znalazlem w internecie, ze biocell rowniez pomaga przy suchym oku. Dowiedzialem sie tez iz biocell dziala nie tylko na skore ale nawilza oczy i ruchome czesci stawow ( smarowanie ). To moglo Ci pomoc na kolano i oko. Mnie ma pomoc na oko i stope ( po zlamaniu )
Zamowilem w intenecie ale sklad pokazuje, ze kwasu hialuranowego jest tylko najmniejsza czesc w kapsulce.
Supplement Facts
Serving Size: 2 Capsules
Servings per Container: 30
Amount Per Serving % Daily Value
BioCell Collagen II 1000 mg *
Hydrolyzed Collagen Type II 600 mg *
Chondroitin Sulfate 200 mg *
Hyaluronic Acid (HA) 100 mg *
Kwas jest wymieniony na ostatnim miejscu.
Czy w Twoim jest inaczej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:25, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Janusz, BIOCELL ma skład ; "1 kapsułka zawiera 70mg kompleksu naturalnego kwasu hialuronowego 9%(z grzebieni koguta), co odpowiada 6,3 mg kwasu hialuronowego 100%.
Substancje dodatkowe: olej z otrębów ryżowych (emulgator),żelatyna (substancja żelująca),woda oczyszczona (nośnik),glicerol (stabilizator), wosk pszczeli żółty (nośnik),dwutlenek tytanu (barwnik).
2 kapsułki zawierają 12,6 mg naturalnego kwasu hialuronowego.
Działanie:kwas hialuronowy wiąże wodę w naskórku. Wnikając do komórek działa nawilżająco na skórę, łagodzą blizny, jest niezbędny dla tkanki łącznej i chrzęstnej,bierze udział w procesie regeneracji powierzchnii stawowej. " - tak mówi ulotka do leku.
wczoraj zapytałam w aptece czy są krople do oczu z kwasem hialuronowym- tak i to kilka różnych, więc przy okazji sobie kupię , bo te co mam nie zawierają go ,tylko Biolan ma coś podobnego w nazwie "Hialuronian sodu 0,15%"
Ja zauważyłam poprawę oka gdzieś po 10 dni stosowania ,że odłożyłam okulary i wiatr mi nie szkodził. Mam nadzieję że Tobie też tak dobrze zrobi ten BIOCELL jak mnie. Ale wydaje mi się że to co zamówiłeś to trochę coś innego niż u nas, bo skład jak widzisz inny. Nazywa się BIOCELL ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
piniu
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:49, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
coś na ten temat
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:59, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Taki wycinek z zastosowania kwasu hialuranowego.
"Na rynku dostępnych jest wiele kropli do oczu z kwasem hialuronowym, a wśród nich Oxyal, Visiocare, Hialeye, Hylo-care, Hylo-comod, Biolan, Hyabak i wiele innych. Ciekawym lekiem jest Genteal- krople do oczu w postaci żelu".
|
|
Powrót do góry |
|
|
izabela s
kandydat na papudrona
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: koszalin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:09, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepsze sa krople bez konserwantow. Biolan wlasnie do takich nalezy. I dodatkowo ma wlasnie kw. hialuronowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:12, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Iza witamy na forum. Może opiszesz swoją historię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:18, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
biolan jest ok minusem jest to że jest dostepny tylko w postaci minimsów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARTTA
Papudraczek
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:37, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
a więc jestem po zabiegu wszczepienia złotego implantu w górną powiekę u dr nowak w warszawie. płyta o masie 1,6 g. bez orekcji dolnej powieki póki co. zabieg trwał 2 godziny. znieczulona byłam miejscowo, a więc rozmawiałam nawet z lekarzami podczas zabiegu, ba zartowaliśmy;p sympatyczie było nawet, jestem w szoku, że tak bezbleśnie i sprawnie wszysto poszło. za 10 dni do zdjęcia szwów. co do podniesienia dolnej powieki wstrzmałam się, ponieważ jestem po zespoleniu, i oże coś se poprawi. narazie oko sie zamyka. brakuje jakiś 1-2 mm , chociaż zależy w jakim ułożeniu czasem zamyka sie do końca, miała być płytka 1,8 g ale nie mieścila sie do kieszonk w mięśniu. jeśli bedzie potrzeba zrobienia dolnej powieki to zdecyduje sie ale jakąś inną metodą, co robi się ją nie jak miałam np. Edyta że przyśrodkowo koło nosa cięcie, ale od zewnętrznej części oka (w okolicach skroni ), i ko nie zmiejsza sie i blizna jest niewidoczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:13, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie też na początku była opcja plastyki dolnej powieki po zewnętrznej stronie ale potem dr. N . Przedyskutowała to z doktorem R. i doszli do wniosku że jednak lepsza bedzie korekta wiązadeł przyśrodkowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARTTA
Papudraczek
Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:22, 02 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
no bo czasem warto zrobić tą dolną powiekę wtedy efekt domykania się jest lepszy, bo jak sie nie domyka nie ma sensu, no i też małam ogromny dylemat czy sie zdecydować, jak opchlizna u mnie zejdzie wszysto wyjdzie w praniu na ile wystarczy samo złotko , ale dr R. mówił,że słuszna decyzja z mojej strony, a raczej powieke dolną medtodą przyśrodkową u mnie robic nie bedzie, jak już tą drugą.....także do tematu powiei dolnej mogę wrocić, poki co jest okey i narazie nie załuje zabiegu, mimo, że mam fiolet jakby facet mnie loł;p ale ładnie schodzi ,dopiero 3 doba po a nie jest tak źle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna
-> Problemy z okiem po operacji Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 43, 44, 45 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 43, 44, 45 Następny
|
Strona 30 z 45 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|