WSZYSTKO O NERWIAKU

piniu

przy niedomykającej się powiece bardzo dobrze sprawdza się wszycie na jakiś czas złotej płytki w powiekę

a tak wyglądają komory

sky

A są szanse na to ,że oko będzie łzawić? właśnie dzwoniła do mnie znajoma,która wróciła od lekarza i powiedział jej,że do końca życia będzie już musiała używać sztucznych łez:(

Edyta

Myślę,że to kwestia indywidualna-podobnie jak porażenie. Ja mam czasami oko pełne łez ale przeważnie jest suche i cały czas muszę je nawilżać. Okulistka mi powiedziała że bede tak miała do końca życia właśnie. I to że czasami zbierają się w nim łzy to"kropla w morzu"...

piniu

ja mam tak samo, był okres, że oko było wilgotne a teraz muszę wspomagać się kroplami i żelami

Edyta

Piniu a wiesz że u Ciebie przyczyną też może być praca przy kompie? Ja kiedy wróciłam do pracy i praktycznie cały czas byłam zmuszona siedzieć przed monitorem to miałam dużo większe problemy z okiem niż teraz. Wysychało cały czas i średnio co godzinę-dwie robiło sie całe czerwone

piniu

też możliwe, że to przez kompa Rolling Eyes

a faktycznie trochę przy nim siedzę bo cały czas w pracy no a w domu to wiadomo - forum

Edyta

Nio ja miałam to samo. W pracy z obowiązku przez 7 godzin a w domu już dla przyjemności. I moje oko wyglądało masakrycznie. Teraz jest lepiej ale i tak wysycha

olinek

mi wieczorem to juz nawet krople i masci nie pomagaja i musze niestety isc spac bo ogladac telewizji niestety sie nie da Rolling Eyes

piniu

mi jak wieczorem mocno oko daje popalić to wduszam sobie żelu i zaklejam oko specjalnym plastrem (coś w stylu komory ale to jest cały plaster) i dalej jako "cyklop" mogę egzystować

dorobiłem fotkę takich plastrów (fajne kolorowe - dostałem od Kasi P)

sky

no ja tego zrobić nie mogę-niestety Crying or Very sad

piniu

a to niby dlaczego?

sky

Na lewe nie widzę od dziecka a prawe jak zakleję to już tylko pies przewodnik!!!

piniu

no w takim przypadku to faktycznie nie da rady Rolling Eyes

czyli pozostaje tak jak Olka do łóżeczka spać

sky

Na razie to mam ochotę do lasu i wyć do księżyca Crying or Very sad

piniu

będzie dobrze

olinek

mi tez czasem pomaga jak masuje koło oka wtedy sie nawilza sprobuj

Edyta

Mnie oko boli non stop przez 24/dobę juz od prawie 5 lat. Już sie do tego bólu przyzwyczaiłam. Co prawda najwiekszy jest wieczorem. Ale nie zaklejam oka tylko cały czas stosuję Lacri-dla mnie jest to najlepszy specyfik.

sky

Tez stosuje Lacri,ale tylko na noc ponieważ" rozmazuje" mi widoczność a że czlowiek jak prawdziwy Cyklop jest z jednym okiem jakoś muszę dać radę Crying or Very sad

I to mnie właśnie przeraża jak ja sobie w jakiejkolwiek pracy dam radę????Jakoś wcześniej zupełnie o tym nie myślałam i żyłam sobie najnormalniej w świecie(nikt nawet nie zdawal sobie sprawy,że nie widzę)Ale teraz BARDZO mnie to męczy i przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu Crying or Very sad

Używam krople itd,ale najgorzej jest na powietrzu-dokucza oko,zwłaszcza w suchych pomieszczeniach(klima itp)

Edyta

Nie pozostaje nic innego jak co godzinkę-dwie stosować sztuczne łzy...

Janusz

Piniu, czy ty masz wszyta blaszke obciazajaca w gorna powieke?