WSZYSTKO O NERWIAKU

Janusz · Wysłany: Czw 16:04, 04 Mar 2010 Temat postu: Cwiczenie balansu

Tekst po angielsku ale obrazki sa po polsku

rafal · Wysłany: Wto 22:14, 09 Mar 2010 Temat postu:

dzięki Janusz, fajnie by było gdybys mogl wkleic te instrukcje ciut wieksze bo mysle ze tekst jednak warto przeczytac, a niestety teraz polowy musze sie domyslac Sad

sky · Wysłany: Wto 22:39, 09 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

ja mam cos takiego:)

Janusz · Wysłany: Wto 23:54, 09 Mar 2010 Temat postu:

Sky, bardzo dobre. Intensywne. Czy cos z tego cwiczysz? ( moze wszystko )
Ja cwicze niezbyt intensywnie a wynik szkolny to 2.

Rafal - strony powiekszylem. Czy Ty tez cwiczysz?

sky · Wysłany: Śro 8:38, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ja ze sportu to tylko basen Laughing

nie cierpie ćwiczyć i jestem leń jelśi chodzi o to.Także nie,nie ćwiczyłam-choc wiem,że powinnam Crying or Very sad

JM · Wysłany: Śro 18:38, 10 Mar 2010 Temat postu:

sky super ćwiczenia, mogą się przydać

Beta · Wysłany: Śro 18:44, 10 Mar 2010 Temat postu:

a mnie cwiczenia w niczym nie pomogly, jedynie w czasie nich lub zaraz po robilo mi sie niedobrze od tego ruszania glowa. cwiczylam prawie 5 miesiecy i nie zauwazylam poprawy. a mialam rozpisane przez Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu w Wa-wie. mniej wiecej cos jak wyzej. moze kazdy przypadek jest inny. ja mam dosc glebokie uszkodzenie narzadu przedsionkowego lewego i oslabiony prawy wiec moze tez dlatego. ale jak najbardziej pochwalam cwiczenia Very Happy

rafal · Wysłany: Czw 1:07, 11 Mar 2010 Temat postu:

Bardzo dziękuję Janusz teraz idzie się doczytać. Do tej pory najwięcej dawało mi chodzenie tiptopami po listwie szerokości 3,5cm (1,4"). Przed wyjazdem na wakacje trenowałem przez kilka tygodni po godzinie dziennie. Jest to dość wymierny sposób i efekty oczywiście były, ale niestety gdy przestałem ćwiczyć wróciło do normy. Są dni, że jest lepiej. Od czego to zależy nie mam pojęcia (od pogody?). Obawiam się, że po ćwiczeniach polegających na machaniu głową podobnie jak Beacie będzie mi niedobrze. Wyraźne symptomy tego miewam w pracy gdy muszę często zmieniać pozycję głowy.
Moje ćwiczenie pewnie nie tyle stymuluje błędnik (jak ruchy głową) co wytrenowuje inne zmysły w łapaniu równowagi.

Janusz · Wysłany: Czw 15:13, 11 Mar 2010 Temat postu:

Piszsz,
"Moje ćwiczenie pewnie nie tyle stymuluje błędnik (jak ruchy głową) co wytrenowuje inne zmysły w łapaniu równowagi."
dobrze piszesz. Ja w ostatnim czasie zauwazylem, ze wzmogly sie u mnie problemy balansu. Nie ukrywam, ze Forum zdopingowalo mnie do podjecia/wznowienia cwiczen. Cwiczac w/g rysunkow, uswiadomilem sobie gadzie jestem. Jak mam otwarte oczy to jest prawie OK, ale przy zamknietych oczach to wystepuja problemy. Najwiekszy problem sprawia mi powolne chodzenie po lini prostej, wykonujac jednoczesnie zwroty glowy o 180 st. Swoja droga, to jestem ciekawy czy osoby pozbawione problemu balansu wykonaja poprawnie takie cwiczenia.

rafal · Wysłany: Czw 22:16, 11 Mar 2010 Temat postu:

zdrowe osoby nie zawsze robią wszystkie ćwiczenia od razu idealnie. Testuję je na żonie Smile

ale zdrowi bardzo szybko się uczą.