WSZYSTKO O NERWIAKU

ewa

Iwa, przed krioterapia miejscowa i ogolna nie mozna stosowac zadnych kremow nawilzajacych i nie wolno miec tego miejsca mokrego-grozi to bowiem odmrozeniami!!!

Łysy

Iwa,
pora roku nie ma znaczenia, jeśli chodzi o krio, chyba że ładujesz się cała do komory to rękawiczki, skarpety specjalne itp. Przy nadmuchach zimnych z krio-odkurzacza temperatura nie ma znaczenia. Fajny chłodek Rolling Eyes

i para, mi się podobało ale czy pomogło? Średnio, ale ja leczyłem stawy barkowe a to skomplikowane ścierwo i nie bardzo zareagowało.

Iwa

Dzięki za podpowiedzi Smile

Uprzejmie doniosę, czy podziałało.

Eve

A myślałam ze będę miała spokój, a tu znów pieczenie twarzy i i ucisk mrowienia. Chyba krio znów sobie zaaplikuję kiedyś trochę pomogło i sama zastanawiam sie nad apunktura. Byle by pomogło.

lilia

Dzis po przeszło 10-ciu miesiącach zauważylam w lusterku, że kącik ust po porażonej stronie lekko drga przy uśmiechu. nie jest to zbyt widoczne ale wyraźnie coś sie podnosi:-) mam nadzieje ze na tym nie poprzestanie i ze bez zespolenia sie obejdzie.

krysiunia

Lila ,super to na pewno początek lepszego!!! mnie po b.długim czasie kącik ust sie wyrównał,(może 1,5 roku) dziś się nawet uśmiecham -trochę dziwnie i krzywawo i bez ząbków ale jest dobrze!!!
u Ciebie też się wyrówna zobaczysz! dużo ćwiczysz to będzie dobrze ja zaniedbałam bo prawdę mówiąc nikt mna nie kierował i tak samo doszło a teraz nawet troszkę czołem ruszam i brwią!!(po tym jak miałam takie głupie samoistne ruchy jakby mi coś łaziło pod skórą policzka), widać więc na mnie że dłuuuuuuga jest droga ...

Edyta

Lilka super!!! Cieszę się!!! Wierzę,że idzie ku lepszemu!!!

Iwa

Lilka, nadrabiam zaległości i czytam min., że u Ciebie z buzią lepiej Smile

Bardzo się cieszę Smile

lilia

Iwa to jest mikro ruch ale wierze ze bedzie coraz lepiej. bardzo jestem ciekawa jakie teraz stosujesz metody? próbowałas elektrostymulacji, bo pamietam ze rozważałąs? jak oko z płytką, widzisz rózniece?

lilia

rehabilitantka doradziła mi zebym kupiła/wypożyczyła lampe Bioptron firmy Zepter. kupno odpada bo lampa średnio kosztuje ok 1500 zł, ale myśle czy by ja wypożyczyc. ale nie wiem czy pomoże i czy jest sens skoro non stop chodze na sollux do szpitala. korzystaliście kiedyś z tej lampy???

Edyta

Nie korzystałam. Mój rehabilitant mi powiedział-jak się zaraz po operacji zapytałam czy pomoże mi ta lampa coś-że Zeppter to niech garnki robi bo to im wychodzi najlepiej. Że podobno ta lampa to ściema.
No więc odpuściłam sobie.

lilia

no właśnie troche zaskoczyły mnie opisy na stronie producenta, przedstawiaają tak zastosowanie ej lampy jako złoty środek niemalże na wszystko od bólu zęba poprzez leczenie poparzeń az to porażenia nerwu twarzwego. lampa-cud. chyba masz racje Edzia. mimo wszystko przejde sie do wypożyczalni i zapytam jeśli uda sie wypożyczyc zaryzykuje, nie zaszkodzi a moze pomoże (???)

Edyta

Spróbować możesz. Próba nie strzelba.
Ja natomiast uważam,że jak coś jest do wszystkiego to jest...do niczego...

lilia

chciałam spróbować elektrostymulacji. obdzwoniłam/odwiedziłam chyba wszystkie poznańskie i okoliczne przychodnie rehabilitacyjne i nigdzie nie chcą mi jej zrobić przez płytkę która mam w powiece. złoto przewodzi prąd i istnieje ryzyko poparzenia;/ nawet nie chcą zrobić elektrostymulacji punktowej czy elektroakupunktury (które omijałyby okolice oka). Zastanawiam sie jak innym z płytką w powiece robili elektro.

ooo na pocieszenie zostałam Papudronkiem;)

Kasia P.

Lila,
piszesz o lampie Zepter. ja kupiłam na Allegro lampę za chyba 180 zł firmy BAURER MG20. Z czerwonym filtrem i masażerem (3 nakładki-funkcje)
Staram się używać jej codziennie 15 minut dla podtrzymania "ruchowości" twarzy. Nie powiem o efektach, ponieważ jednocześnie od 3 lat mam rehabilitację, więc działam wielotorowo.

lilia

hmmm rozejrze się może znajde coś podobnego. jak wogóle u Ceibie po 3 latach rehabilitacji? czytałam ze miałam zespolenie, nadal rehabilitujesz? a jakie metody stosowałas? ja juz nie wiem czego jeszcze spróbować...

Kasia P.

teraz (w 2011) rehabilituję się przez ok miesiąc i potem 2 przerwy
elektrostymulacja dała u mnie najlepsze efekty, ale po wszczepieniu płytki pewnie już nie będę mogła i dobrze, bo to bardzo niemiły zabieg
laser
masaż
solux (lampa)

zespolenie było dobrą decyzją , przy moim przeciętym nerwie

buzia wygląda naprawdę dobrze... do czasu aż zacznę mówić- usta niesymetrycznie się krzywią

dzięki zespoleniu kącik się unosi i uśmiecham się równo- tylko bezzębnie

oko umiem zamknąć do końca- na siłe, ale przy mruganiu jest tylko lekki ruch

lilia

stosuje tak samo: laser solux i masaże właściwie wciąz, brałam też zastrzyki, cały czas Kinesiotaping. bardzo bym chciała elektrostymulacji ale właśnie płytka jest przeciwskazaniem niestety.

też pokładałam spore nadzieje w operacji zespolenia nerwów ale narazie nie chcą mi jej zrobić - mam czekać na poprawe.

lilia

zastanawiaałam się czy gdy częściowo wróciła Wam mimika po porażeniu, to oko znów potrafi sie mrużyć? czy już do końca zycia skazani jesteśmy na "jednooczny wytrzeszcz"? czy przy uśmiechu dolna powieka będzie się podnosić czy już zawsze jedno oko zawsze będzie większe?? narazie to najbardziej mi przeszkadza... i nie wiem czy mam liczyć na jakąs poprawę.

sky

Mnie na odwrót teraz przeszkadza mi to,że oko porażone mruży sie za bardzo(przy jedzeniu,uśmiechu)to dopiero wyglada dla mnie trasznie.mimo,ze nie łzawi to mruży się przy każdym "grymasie" twarzy Crying or Very sad