Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:01, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie-tak jak pisze Meggi. Nie przeforsuj twarzy. 2 razy dziennie po 15 minut maks. Koniecznie przed lustrem. Próbuj ćwiczenia z oporowaniem czyli trzymaj dłonia zdrowa połowę twarzy aby nie wykonywała ruchów przy ćwiczeniach a próbuj wysilac porazoną. U mnie, pierwsze, minimalne ruchy ruchy i to widoczne tylko dla mnie pojawiły się dopiero 8 miesięcy po operacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:01, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Nie zadziałałam dzisiaj za wiele oko tak mnie meczy ze zaraz je wydlubie i rzuce o ścianę :/ nie potrafie go otworzyc na dluzej niz 5 sekud :/ caly czas musze powieke trzymac bo kurrrrr***icy dostaje :/ jak wy znosicie to tyle czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:57, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Ja przez pół roku zapuszczałam krople co 30 minut bo nie dało się zyc możesz tez maść VITA -POS stosować to przyniesie Ci ulgę.Lub naperzemiennie raz masć a nastepnym razem krople.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:06, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Oko potrafi dac nieźMNie boli praktycznie non stop-czy otwarte czy zamkniete. Mam takie uczucie jakby mi ktoś gałkę oczną przypalał paierochem albo próbował od tyłu wypchać na siłę. Umówiłaś sie juz do okulisty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:00, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Hehehe dokładnie Edzia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:25, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Dziekuje juz zaoparzylam apteczke i byłam u okulisty ktory napchal mi w oko maści i opatrunkow ktore zdjelam po 15 minutach bo sie zyc nie dalo strasza juz zszywaniem powiek ale przeciez z tym sie zyje... pytanie czy oko sie jakos uodporni czy znajdujecie jakis zloty srodek.. wiadomo na efekty rehabilitacji bedzie trzeba czekac a dzieci? A zycie? Caly czas z reka przy powiece jak to pogodzic?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:26, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Napisze tak-mi na poczatku lekarz-który mnie operował powiedział ze najlepszym wyjsciem na poczatku byłoby zszycie powiek na ok pól roku ale okulistka do której chodziłam po operacji wysmiała go i powiedziała ze to są medoty jak za króla ćwieczka. Teraz, z perspektywy czasu widzę, że lekarz miał racje, Pierwsze pól roku i tak praktycznie biegałam z zaklejonym codziennie okiem a to nic nie dało bo i tak doszło do perforacji rogówki. Po poł roku trafiłam na fajna okulistkę, która stwierdziła ze ratunkiem dla mojego oka było zaszycie powiek na kilka miesięcy zaraz po operacji...i cofnełam się do pkt wyjscia czyli bielmo i martwica rogówki, groziła mi utrata oka. Generalnie-nie chcę się rozpisywac bo nie o to chodzi-ja bym sie na TWoim miejscu juz teraz postarała o obciązenie powieki czyli wszyłabym złotą płytke w powiekę-zrobiłam to zbyt późno ale jestem mega zadowolona
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:36, 11 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Z tą płytką to mozna poczekac bo oko na pewno poprawi swoją funkcjonalność tylko potrzeba czasu a tak do końca nie wiadomo jeszcze gdzie leży problem.Bo jak ja trafiłam do Kliniki to okazało się,źe górna powieka działa tylko dolna fiksuje i tez miałam miec płytkę i zglosiłam się po to do szpitala ale mądrzy lekarze w porę zauwazyli co jest grane.Stanęło na tym,ze mam skróconą szparę powiekową i jestem bez płytki póki co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:19, 11 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Pisząc -już postarała-nie mialam na mysli dzisiaj czy jutro bo wiadomo że to się nie da tak od reki załatwić. Zapisałabym się na konsultację na Szaserów a wiadomo że to się czeka. Można sobie zaklepać termin tak na wszelki wypadek. To nic nie kosztuje a nie jest powiedziane ze trzeba będzie to wykorzystać. Moze akurat do tego czasu jak wypadnie termin wizyty oko zacznie normalnie funkcjonować. Ja wiem jedno-w Warszawie na Szaserów zrobili mi tyle badań że u mnie w mieście-nawet u najlepszego okulisty nie zrobiłby mi tyle. Chociażby pahymetria-robią u mnie w mieście ale żaden z okulistó nie wpadł na to aby mi to wykonać widząc moje problemy z rogówką
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Pią 20:20, 11 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:38, 11 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Sluchajcie jest duzo lepiej dzisiaj. Stosuje masc na oko i jest dla mnie wybawieniem.. funkcjonuje normalnie oko nie boli i nawet juz zauwazylam ruch powieki boze jaka dzisiaj ulga pewnie nie jeden kryzys przede mna ale dzisiaj jest niebo i je trzymam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:21, 12 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Trzymaj mocno kobieto ! Dla mnie maść też była ulgą tylko zaburzała mi widzenie i tak słabego oka ale dałam radę i potem było juź tylko lepiej.U Ciebie tez juz będzie tylko lepiej A jak u Ciebie z równowagą ?
Edytko dla Ciebie Warszawa była ratunkiem bo nie oszukujmy się ale tam gdzie mieszkasz to na prózno szukac specjalisty od takich trudnych przypadków.Ja tez gdybym nie miała Kliniki na miejscu to wyruszyłabym tam a wcale nie powiedziane,ze broń juz złozyłam bo różnie może być
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:32, 13 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Z rownowaga nie jest zle. czuje tylko ze glowa jak nie moja ale mialam podobnie juz przed. Nie kreci sie ale jest taka inna scierpnieta w srodku i jakby zwolniona ale nie jest to jakies uniemozliwiajace normalne funkcjonowanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
alutka
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Paź 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:50, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Masscara86 napisał: | Mam podrazniony w jakija tam skali 5/6 to chyba duzo? Cwicze caly czas normalnie wiecej wysilku mnie to kosztuje niz kamieniolom ;p |
Moje podrażnienie nerwu było takie same (5/6). Rehabilituje się do tej pory (od 8 lipca). Chodziłam na rehabilitację twarzy (masaże po około 20-25 minut) i ćwiczę w domu przed lustrem. W zupełności twierdzę, że mi to wystarcza.
Poza ćwiczeniami podczas dłuższego "odmakania" w wannie masuję twarz myjką, żuje więcej po prawej stronie i często robię głupie miny w tramwaju lub metrze - kiedyś przejmowałabym się, że ludzie patrzą ale po miesięcznym pobycie w szpitalu wyzbyłam się wstydu (prawie)
Jeżeli chodzi o efekty to są, zdumiewające Trzeba czasu, trzeba cierpliwości i samozaparcia ale tego się uczysz, cały czas i sprawiasz, by normalne czynności stawały się swego rodzaju ćwiczeniami tej porażonej strony, z czasem robisz to już mimowolnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:40, 14 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Dawno mnie nie było. Jak żyjecie Oczywiście gdyby nie było problemu to chciałabym o tym zapomnieć i nie mieć nic wspólnego z nerwiakiem ale przybywam do mądrzejszych i bardziej doświadczonych minął właśnie rok od operacji i byłam dzisiaj u neurologa po zaświadczenie. Powiedziała że już nic nie zrobię z tym nerwem i tak już zostanie jak jest, bo do roku czasu powinno się wyrehabilitowac wszystko co miało się wyrehabilitowac i lepiej nie będzie. U mnie jest tak 3/4.. nie podnoszę brwi jedynie trochę się obluzowała. Grorna powieka działa bez zarzutu natomiast dolna jeszcze ma problem bo muszę wkładać więcej wysiłku żeby domknęła się do końca a jak się zamyka to po niedługim czasie czuję że się odchyla. Bruzda przy ustach jest ok ale uśmiech po stronie niedowładu tak na 60-70% Napiszecie czy po roku czasu jeszcze da radę uzyskać jakieś efekty czy to już koniec? Słyszałam i czytałam że do dwóch lat się regeneruje ten nerw a tu nagle jak obuchem w łeb..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:49, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ja na swoim przypadku moge powiedziec ze najwieksze poprawa u mnie nastapila miedzy pierwszym a trzecim rokiem po operacji. Potem to juz jakies takie minimalne zmiany. Do roku czasu praktycznie nic sie nie dzialo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:58, 21 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Edytko miód na oczy dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
meggi
Papudronek
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:35, 21 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Jestem 4 lata po operacji i ciagle cos sie poprawia.
Pierwsze zmiany pojawily sie 9 m-cy po i tak trwa do dzis.Mi neurolog tez powiedzial,ze jak do pol roku po operacji nie ruszy to juz nie ruszy.A nieprawda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:26, 22 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Jesteście niezastąpieni wspaniałe czytac takie rzeczy:) ja też czuję poprawę ale mam też wskazanie od pani dr do poradni leczenia chorób piramidowych czy jakoś tak gdzie mieli by mi wstrzyknąć toksynę botulinową która miałaby spraralizowac nerwy żeby twarz nie wyrabiała odruchów niepożądanych których dopatrzyła się Pani dr jak mrugalam okiem. Wiecie o co chodzi? Bo muszę wkładać wysiłek większy żeby to oko domknąć i pracuje w sumie całym policzkiem, chociaż jestem w stanie zamknąć i bez tego. Qoik przypadku nie są to odruchy bezwarunkowe tylko świadomie mrugamy silniej a pani dr twierdzi że to się będzie pogłębiać. Nie wiem co mam o tym myslex. Mam nadzieję że zrozumiale napisałam i ktoś coś podpowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:23, 23 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Toksyna botulinowa czyli potocznie zwany botoks. Przewaznie robia tak ze wstrzykuja go w zdrowa polowe twarzy doprowadzajac tym do lekkiego paralizu zdrowej czesci aby wyrownac asymetrie widoczna przy np. usmiechu. Proponowali mi to ale sie nie zgodzilam. Jestem przeciwniczka botoksu-ha ha ha.
Co do tych niekontrolowanych ruchow czy jak to tam piszesz. Ja mam cos takiego ze przy mruganiu powieka-po stronie porazonej-automatycznie i niezaleznie ode mnie lekko unosi mi sie policzek i kacik ust. Dopiero stosunkowo niedawno to zauwazylam. Nikt ze znajomych mi o tym nie powiedzial wiec nie wiem czy nie jest to dla nich widoczne i tylko ja to zauwazam czy oni to widza a zgrzecznosci nie mowia o tym. Az musze zapytac malzonka czy jest to bardzo widoczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masscara86
minipapudraczek
Dołączył: 30 Sie 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:37, 25 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Edytko. Matko jeszcze sobie zdrowa stronę uszkadzać dejta spokój.. a jak mi się wyrehabilituje twarz to znów będzie asymetria... O nie nie nie ! Prędzej cycki sobie powieksze😎
|
|
Powrót do góry |
|
|
|