Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:24, 11 Paź 2010 Temat postu: Regeneracja nerwu twarzowego |
|
|
Ważne informacje na temat[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Nie 9:27, 10 Kwi 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Abisua
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:02, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam,
Moja przyjaciółka jest po zabiegu usunięcia guza. Niestety nerw twarzowy został przerwany. Za miesiąc ma mieć zabieg rekonstrukcji nerwu. Czy ktoś mógłby się podzielić swoimi doświadczeniami? Na ile taki zabieg jest skuteczny?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:00, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zespolenie nerwu i tego jak to poskutkuje to też bardzo indywidualna sprawa.
Są osoby u których twarz po zespoleniu zaczęła pracować i zespolenie w jakimś stopniu pomogło-z tym,że trzeba się liczyć ze nawet po zespoleniu mimika twarzy raczej nie będzie taka sama jak przed operacją.
Mam też kontakt z dziewczyną która jest po zespoleniu i pomogło nie wiele.
Ale wykonać trzeba bo jeśli nerw jest przerwany to nie ma szans na żadną poprawę.
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Czw 15:07, 03 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:59, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej Twoja przyjaciółka wie na czym stoi, ma przerwany nerw i czeka ja zespolenie. ja nie miaalm przerwanego ale jest zniszczony i mam martwa buzie a zespolenie narazie odlożyli na pozniej bo być moze sie cos poprawi, juz mnie wkurza to niepewnośc i czekanie na cud. moze lepiej gdybym miala przerwany ten nerw...
Ostatnio zmieniony przez lilia dnia Czw 15:00, 03 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:14, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lilka nie gadaj głupot. Regeneracja nerwu to naprawdę długotrwały proces. Popatrz na mnie. Jestem 6 lat po operacji a ciągle minimalna poprawa ale jest-chociaż według tego co mówili lekarze po takim czasie już nic się nie dzieje. A to nie prawda.
U mnie minimalny ruch i to widoczny tylko dla mnie nastąpił 8 m-cy po operacji.
Musisz być cierpliwa-wiem jakie to trudne ale nic na to nie poradzisz.
Mając zniszczony nerw jest szansa na jakąkolwiek regenerację.
A mając przerwany nerw musisz poddać się zespoleniu-a to kolejna operacja. I też nie ma gwarancji że twarz po zespoleniu ruszy. Jeśli nie ruszy to już nic nie pomoże.
Ćwiczysz stosując oporowanie? To naprawdę bardzo pomaga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:13, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ja oprocz wykrzywienia twarzy ( widac to wyraznie na zdjeciach ) mam jeszcze staly, czesto trudny do wytrzymania bol, pieczenie, uczucie poparzenia lub odmrozenia policzka i czesci ust.
Ja mialem calkowity paraliz czesci twarzy, teraz to tylko czolo sie nie rusza ( gorna powieka !!!! ) natomiast wyraznie poprawil sie ruch policzka.
Lilka, proponuje, wez druga opinie od innego lekarza neurochirurga. Jak NFZ nie pozwala to idz prywatnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:47, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Edyto co do oporowania to jesli zdarzy m isie cwiczyc (co robie bardzo niechetnie, nienawidze tych cwiczen) to stosuje opór.
Janusz, mimo tych narzekan wstrzymam sie tzn zrobie tak jak powiedizal Marchel. Cenie sobie jego zdanie i jesli on tak postanowil to pewnie wie co robi i raczej inny lekarz by tego nje podwarzył. wiec pozostaje mi czekac i sie wkurzac na to jak wygladam;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:04, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lilka musisz ćwiczyć-inaczej nie będzie efektu.
Dwa razy dziennie po 15 minut. To dla Twojego dobra.
Wiem że to nudne ale konieczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abisua
kandydat na papudrona
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:01, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ehh mam nadzieje że u niej choć odrobinę to pomoże. Niby braliśmy taką ewentualność pod uwagę, tym bardziej że Marchel mówił że umiejscowienie jest dość trudne. Wydaje mi się że dla niej wiadomość o przerwaniu nerwu była straszna, jak jest tylko naruszony to istnieje większa szansa że sie zregeneruje, tu nie ma żadnych.
Lilka nie przestawaj wierzyć i ćwicz!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:44, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W tym przypadku nie ma innego wyjścia jak rekonstrukcja nerwu. A potem rehabilitacja i ćwiczenia i trzeba wierzyć,że będzie poprawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:03, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lidka wróciłam do kinesiotapingu (przeszkoliła mnie rehabilitantka) i zakładam na weekendy i na noc. Zobaczymy...
Z elektrostymulacja się wstrzymuję.
Postanowiłam zadbac o siebie. Zapisałam się na aerobik i basen i zamierzam znów uprawiac nordic walking (czekam na słońce ) W planach mam też różne zabiegi kosmetyczne. Walczę z włosami, jakieś specyfiki Neril i Skrzypowita.
Na twarzy świat się nie zaczyna i nie kończy!!!
Ostatnio zmieniony przez Iwa dnia Sob 21:03, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aurel
Moderator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Koszalin/Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:12, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Iwa, moze na siłkę bryknij
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilia
Papudronek
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:40, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Iwa ja tez stosuje Kinesiotaping w zasadzie od poczatku, mialam tylko poltora miesiaca przerwy jak bylam w szpitalu rehabilitacyjnym. Co do włosów to od operacji mam ich o polowe mniej, tez używam Nerilu i brałam Skrzypowite i Belisse - jest troche lepiej, wlosy mniej wypadają. chciałam tez spróbowac Vichy DERCOS AMINEXIL SP94 Kuracja przeciw wypadaniu włosów dla kobiet ale za tanie nie sa.
Co do elektrostymulacji to jak czesto ja stosowałas??? tzn raz w tygodniu czy czesciej??? postanowilam ze wbrew zaleceniom prof. zaryzykuje i sprobuje elektrostymulacji i zastrzyki z Nivalinu tak mysle.
I podoba mi sie Twoj teks ze "na twarzy świat się nie zaczyna i nie kończy", podobno "najpiękniejsze jest niewidoczne dla oczu" podobno...
Ostatnio zmieniony przez lilia dnia Sob 22:45, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:11, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lidko, nie korzystałam z elokrostymulacji.
Po wizycie w Bydgoszczy, podejmę decyzję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:52, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Iwa napisał: | zamierzam znów uprawiac nordic walking (czekam na słońce ) |
Iwa to tak jak ja. Czekam na słońce.Chociaż w zimie też chodzę ale mniej,krócej. Tylko tak ok. pól godzinki dziennie-nie więcej.
We wakacje pobiłam swój rekord.Przeszłam w ciągu dnia 25 km z kijkami
Super było!!!!
Iwa napisał: | Na twarzy świat się nie zaczyna i nie kończy!!!
|
To prawda ale to ważne-zwłaszcza dla kobiet i tak trudno się pogodzić z tym...
i jeśli którakolwiek z kobiet papudronów powie że się z tym pogodziła to nie uwierzę...Można się przyzwyczaić ale nie pogodzić...
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Sob 23:55, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aurel
Moderator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Koszalin/Glasgow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:10, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż Edka, ja się pogodziłam bo musiałam. Niezbyt to przyjemne przechodzić któreś porażenie z kolei, jednak żyje sie dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:53, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aurelka ale myślę że Twoja twarz chociaż po kilku porażeniach jest w i tak lepszym stanie niż moja po jednym...
Patrząc na Twoje zdjęcie to żebym się zesrała -tak zębów w uśmiechu nie pokarzę..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iwa
Papudraczek
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:12, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Edzia, pisałaś kiedyś o półuśmiechu spodobało mi się.
Świetnie Cię rozumiem, ja nie lubię czegoś nie móc, ograniczeń.
Z lubością więc stosowałam półuśmiechy, gdy mogłam "suszyc" zęby, a teraz MUSZĘ.
Zauważyłam tylko jedno - przeszkadza to przede wszystkim mnie - innym nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:58, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No ja też zauważyłam że przeszkadza to właśnie mnie a nie innym i to jest to o czym pisałam.
Ja nie pogodziłam się przez 6 lat z moim nowym wyglądem i wiem,że się już nie pogodzę-znam siebie.
I żeby mi nawet sam papież mówił że dobrze wyglądam to i tak to nic ni zmieni bo ja wiem że tak nie jest,wiem jak wyglądałam kiedyś...
Trochę się przyzwyczaiłam ale tylko trochę ale nie poodziłam i nie pogodzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|