Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:57, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz słyszę o takim postawieniu sprawy
Chyba co ZUS/lekarz orzecznik/ to obyczaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewa
Moderator
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ziemia Lubuska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:14, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Widocznie tak Edytko jest, co kraj to obyczaj. Wszystko zalezy od widzi mi sie orzecznika. Ja sie cieszylam, ze jade do Swieradowa, bo tam juz pagorkowaty teren. Bardzo przyjemne byly oklady borowinowe- rozluznialy moje rozwalone kolano no i wlazenie na szczyty. Dobrze, ze mialam z soba kijki, bo bez nich nawet bym nie dala rady wczolgac sie na szczyt. Mowie Wam, tylko sobie nie skrecajcie kolana (jak juz to lamcie nogi), bo leczenie jest bardzo dlugie a i tak ciagle to kolano sie "czuje"
|
|
Powrót do góry |
|
|
piniu
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:19, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
oj wiem coś o tym
|
|
Powrót do góry |
|
|
beabea
minipapudraczek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:05, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
a ja sie spodkalam z opinia,ze sie nie zakwalifikuje na sanatorium ze wzgledu na chorobe nowotworowa,NFZ odrzuci,dopiero po 5 latach,jak nie umre.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krysiunia
Papudron
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:08, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bea, jak się miewasz po GK ? dawno Cię nie było !
już rozumiem dlaczego lekarz mi mówił,ze za wcześnie na sanatorium jak wspomniałam o tym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
beabea
minipapudraczek
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:44, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
heja
mam sie oky.troche piecze za uchem,wiatry i zimno tez odczuwalam,wrazliwa jest okolica po naswietlaniu,dosc czesto zastanawiam sie czy jest mi niedobrze od zoladka i kreci sie ,czy kreci sie w glowie i nudzi na zoladku od balansu.stopien mam umiarkowany.rowerowo sprawna,ale sa dni ze mam falowanie,sama nie wiem kiedy i po czym.emocje przyczyniaja sie do zawrotow,jak sie spiesze,slabo mi idzie wspinanie po drabinie lub schodach prowizorycznych(balans kiepski)musze byc powolna i ostrozna)no i z wieczora wiecej faluje.to czesto leze i leze i leze.sluch troszke gorzej bo nie rozumie po stronie guza,szumi i piszczy i trzeszczy.czasami bardziej ,czasami mniej strona naswietlona jest dretwa,duze znaczenie ma pogoda.domownicy zapomnieli ,ze byl jakis zanieg,zycie plynie .pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:08, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Poczytalem Wasze wypowiedzi o sanatorium i jade. Absolutnie nie licze, ze dolegliwosci naszeo typu poprawie ale nigdy nie mow nigdy. Jade do Buska i chce cos poprawic z moja sprawnoscia narzadow ruchu. Kregoslup i noga ( stopa ) to moj cel.
|
|
Powrót do góry |
|
|
irena
Papudronek
Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:42, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Oj Janusz na pewno poprawisz sobie zdrowie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:17, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Moze cos sie uda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:39, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Januszu a kto Cię kieruje? No bo nie przypuszczam,że ZUS
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:46, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nikt mnie nie kieruje, jade na wlasna reke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:36, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No tak sobie pomyślałam. Bo z ZUS-u Ci nie przysługuje a z NFZ chyba też a poza tym z NFZ to dość długo się czeka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
Mega Papudron
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chicago Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:03, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
To prawda. Z drugiej strony biorac wysokosc odprowadzonych pieniedzy ( jak pracowalem w Polsce ) i korzystanie z nich w porownaniu do powiedzmy sredniej, nie musialbym byc skrepowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kkabza
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:52, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A jeśli wróciło sę do pracy to czy w dalszym ciągu można ubiegać się o sanatorium? Jestem półtora roku po operacjach. Nastąpiło u mnie porażanie częsci twarzy. Ponieważ przeszczepino mi nerw językowy do twarzy to jest teraz nie żle. Tym bardziej ze nerw ruszył Skończyły się limity na odziale rechabilitayjnym więc muszę teraz czekać, stąd moje pytanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:32, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Możesz sie ubiegać o sanatorium w ramach prewencji rentowej ZUS. Przysługuje Ci to w ramach zasiłku chorobowego. Jeżeli ZUS Cię kakwalifikuje to mozesz pojechac na 24 dniowy darmowy turnus rehabilitacyjnu i nie płacisz za to-ZUS zwraca nawet koszty przejazdu
|
|
Powrót do góry |
|
|
kkabza
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:00, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Gdzie muszę się udać żeby to załatwić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:10, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Podejdź do ZUS-u na informację zasiłkową i poroś aby wydali ci wniosek o wyjazd do sanatorium. Z tym wnioskiem udaj się do swojego lekarza prowadzacego-najlepiej by było aby wypelnił Ci to jakiś neurolog i wypełniony wniosek z dołączonymi kserokopiami kart informacyjnych z pobytu w szpitalach-czyli to comasz-złóż w ZUSie-przypuszczam że w tym samym punkcie hdzie pobierzesz pusty wniosek. Potem Twoje akta sa kierowane do lekarza orzecznika który przwwaznie zaocznie-bez TWojego udziału orzeka w Twojej sprawie i decyduje czy wniosek jest zasadny i czy faktycznie należy Cię skierować. Jeżeli opinia jest pozytywna to zostaje wybrany ośrrodek gdzie zostajesz skierowana o czym informują CIe pisemnie lub telefonicznie i jedziesz. TYlko nie wiem jak będzie w Twoim przypadku. ZUS ma bowiem podpisane umowy z Osrodkami zajmujacymi się leczem układu krażenia,narządu ruchu i układu oddechowego a nie wiem jak jest ze schorzeniami neurologicznymi. Jak i czy wogóle zakwalifikują Twój przypadek ale warto spróbować-to nic nie kosztuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kkabza
kandydat na papudrona
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:13, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No i dupa. Decyzja odmowna ze względu na brak Ośrodków. Szkoda....
|
|
Powrót do góry |
|
|
mimi
kandydat na papudrona
Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:05, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie jestem w sanatorium. I prawda jest taka :Jeśli chodzi o zabiegi dotyczące problemów ruchu - to sanatorium jest dobrze przygotowane i ma bogatą ofertę ( jak rozmawiam z pensjonariuszami z tego typu kłopotami to są bardzo zadowoleni). Natomiast jeśli chodzi o pomoc dla mnie- sprawa wygląda nieciekawie. Właściwie mam 2 zabiegi mi pomocne ( masaż twarzy - bo wymogłam ) i elektrostymulacje. Ale nie wiem czemu nie w maksymalnej możliwej ilości. Reszta to zapchajdziury - bo lekarz coś przepisać mi musiał. Więc nudzę się ogromnie i jestem lekko sfrustrowana ( marnowaniem czasu i pieniędzy). Wniosek -sanatoria nie są przygotowane do przyjmowania pacjentów tego typu jak my (bo wątpie czy gdzie indziej jest lepiej). Masażysta np. dziś mi powiedział, że on nie wie czy dobrze mnie masuje- bo nie spotyka pacjentów z porażeniem nerwu i nie ma praktyki w masażu twarzy, Więc, że nie przepadam za rozrywkami typu sanatoryjnego to siedzę na necie i z utęsknieniem czekam na powrót do domu. Sanatorium mam przyznane z Zus, ale dopłacałam ( każdy pensjonariusz dopłaca jakąś kwotę w zależności od rodzaju zakwaterowania - jest ustalona dawka za każdy dzień pobytu). i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koleba
kandydat na papudrona
Dołączył: 01 Lut 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 15:24, 01 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Wyjazd do sanatorium to zawsze dobra sprawa. Może samo w sobie nie poprawi stanu zdrowia, ale
przynajmniej odpoczniemy od codzienności i zobaczymy co nieco. Zabiegi też dobra rzecz, ale
z doświadczenia wiem, że nie są przeprowadzane w taki sposób jak być powinny. Nie warto się
zniechęcać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|